Rośliny vizi
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Rośliny vizi
hoja kaniakumaiana wprost niesamowita
Jest piękna 
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Rośliny vizi
Niech Ci te nowości zdrowo i szybko rosną 
-
vizi
- 200p

- Posty: 254
- Od: 11 lis 2011, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Rośliny vizi
Chwila czasu, więc wrzucę kilka zdjęc:
Hoja finlansonii - to jej drugie kwitnienie u mnie:


Nareszcie
rośliny na tarasie zaczynają cieszyć oko:






I kilka zdjęć z ogrodu:






Hoja finlansonii - to jej drugie kwitnienie u mnie:


Nareszcie






I kilka zdjęć z ogrodu:






Pozdrawiam Agata
Moje rośliny
Moje rośliny
-
neo01
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 508
- Od: 16 sty 2013, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sieradz
Re: Rośliny vizi
Cieszą oko kwitnienia,ale i pelargonie kolorowe z liści są fajowe. 
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Rośliny vizi
Zakochałam się w pelargoniach rok temu..
Twoje już cudnie "opalone"
Ogrodowe kwiaty teraz pokazują swoje piękno.
Twoje już cudnie "opalone"
Ogrodowe kwiaty teraz pokazują swoje piękno.
Re: Rośliny vizi
Pelaśki jak malowane i o to chodzi - mają cieszyć oko nawet jak nie kwitną! 
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Rośliny vizi
WOW, kolorowe pelargonie, hoje i sierściuchy - raj dla mnie
Będę stałym gościem bo u ciebie czuję się jak w domu
- u mnie też prym wiodą pelargonie, hoje, piesek i królik, niekoniecznie w tej kolejności
Buziaczki z Lubicza
Będę stałym gościem bo u ciebie czuję się jak w domu
Buziaczki z Lubicza
-
vizi
- 200p

- Posty: 254
- Od: 11 lis 2011, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Rośliny vizi
Monika - witam i zapraszam częściej. Ja z kolei jestem pod wrażeniem Twojego balkonu
Dzisiaj pelargonie:
Najpierw angielki - Dark Secret - zdjęcie przekłamuje niesety kolor - w rzeczywistości jest ciemniejsza:

Pink Fringed Aztec:

NN - wypatrzona w Praktikerze - dla mnie wygląda dokładnie jak Pompeii:

I dwie nn :


Zdjęcie niezbyt ładne, pelargonia za to jedna z piękniejszych jakie mam - Meadowside Mahoganie:

A Happy Thought

Mrs Pollock:

Miniaturowa Mrs.May Last:

prawdopodobnie Vancouver Continental:

nn z Ikei:

Pozdrawiam słonecznie
Dzisiaj pelargonie:
Najpierw angielki - Dark Secret - zdjęcie przekłamuje niesety kolor - w rzeczywistości jest ciemniejsza:

Pink Fringed Aztec:

NN - wypatrzona w Praktikerze - dla mnie wygląda dokładnie jak Pompeii:

I dwie nn :


Zdjęcie niezbyt ładne, pelargonia za to jedna z piękniejszych jakie mam - Meadowside Mahoganie:

A Happy Thought

Mrs Pollock:

Miniaturowa Mrs.May Last:

prawdopodobnie Vancouver Continental:

nn z Ikei:

Pozdrawiam słonecznie
Pozdrawiam Agata
Moje rośliny
Moje rośliny
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Rośliny vizi
Agatko śliczności
oj siedzę i się ślinię
Mam fioła na punkcie pelargonii
musze się leczyć 
Mam fioła na punkcie pelargonii
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Rośliny vizi
Cudne Pelargonki.
Bardzo je lubię, choc fioła mam na innym punkcie, ale chyba też powinnam się leczyc, jak Monia. 
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Re: Rośliny vizi
To może umówmy się do jednego lekarza i będziemy miały zniżkę.
A to co zaoszczędzimy wydamy na roślinki 
-
vizi
- 200p

- Posty: 254
- Od: 11 lis 2011, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Rośliny vizi
Pozdrawiam Agata
Moje rośliny
Moje rośliny
-
vizi
- 200p

- Posty: 254
- Od: 11 lis 2011, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Rośliny vizi
Dzisiaj pomęczę Was chwilkę hojami. Ale najpierw trochę się pożalę
Straciłam niestety moją piękną ellipticę. Stałą na południowym parapecie i poparzyło ją słońce. Przestawiłam na wschodni i poparzyło ją do końca. Straciła już prawie wszystkie liście, te co zostały też się nie utrzymają. Zdążyła zakwitnąć wprawdzie, ale ja nawet nie zrobiłam jej zdjęć - nie myślałam wtedy,że to jedyna szansa
Kilka zdjęć dzisiejszych:
Pamiętacie moją akcję cięcie-w-celu-zagęszczenia? Tak dzisiaj wygląda linearis, niecały rok po pocięciu w drobny mak. Rośnie sobie w łazience w oknie dachowym od strony zachodniej:

Tej samej akcji poddawana zostawała regularnie hoja wee-bella. Mam ją od maleńkiego kawałeczka. Jest naprawdę urocza. Też w oknie dachowym, strona północna:

W tym samym oknie obok niej wisi sobie plantacja ogóreczków - hoja square:

W pokoju mojej córeczki od strony południowej rosną dziarsko hoja gracilis i lacunosa krohniana:



Przechodzimy do sypialni
Okno dachowe od strony południowej - hoja lacunosa ... (zapomniałam co dalej) PIĘKNA

Dalej sypialnia - komoda pod oknem dachowym od strony wschodniej - stoi tu cała gromadka
m.in.:
Lacunosa eskimo:

hoja kanayakumaiana:

Dwie episcie, niestety bezimienne:


Schodzimy na dół
Jedna z piękniejszych moich hoi - pubicalyx splash. Okno wschodnie.

hoja carnosa variegata - chyba do żadnej nie miałam tyle cierpliwości co do niej. Za nic nie chciała rosnąć. Raz zalałam jej korzenie. Próbowałam już wszystkiego. Teraz rośnie w seramisie na wschodnim oknie. Nareszcie rośnie.
Jest u mnie ok dwóch lat. Podoba mi się ogromnie. Tzn. bardziej by mi się podobała gdyby była pięć razy większa i obsypana kwieciem, ale co zrobić jak taka oporna się trafiła

hoja glabra - drugie podejście do niej i na razie odpukać ...

hoja sheperdii - parapet okna północnego. Przy okazji - jaki hoje rosną Wam na północnym parapecie. Czy jest szansa, że hoja flavida będzie rosłą w takich warunkach?

Na koniec cukiereczek absolutny - hoja meredithii:

Ten listek wypuściła już u mnie. Jest piękny, aksamitny, błyszczący, z pięknym rysunkiem nerwów, ale niestety ma jakieś takie żółte przebarwienia (plamy?). I teraz pytanie - czy to normalne? Stoi na parapecie południowycm. Może to poparzenia od słońca? Teraz schowałam ją za futrynę, tak żeby słońce bezpośrednio na nią nie padało. Po doświadczeniach z ellipticą już trochę się boję. Będę wdzięcza za Waszą opinię.
Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam miłego dnia
Kilka zdjęć dzisiejszych:
Pamiętacie moją akcję cięcie-w-celu-zagęszczenia? Tak dzisiaj wygląda linearis, niecały rok po pocięciu w drobny mak. Rośnie sobie w łazience w oknie dachowym od strony zachodniej:

Tej samej akcji poddawana zostawała regularnie hoja wee-bella. Mam ją od maleńkiego kawałeczka. Jest naprawdę urocza. Też w oknie dachowym, strona północna:

W tym samym oknie obok niej wisi sobie plantacja ogóreczków - hoja square:

W pokoju mojej córeczki od strony południowej rosną dziarsko hoja gracilis i lacunosa krohniana:



Przechodzimy do sypialni

Dalej sypialnia - komoda pod oknem dachowym od strony wschodniej - stoi tu cała gromadka
Lacunosa eskimo:

hoja kanayakumaiana:

Dwie episcie, niestety bezimienne:


Schodzimy na dół
Jedna z piękniejszych moich hoi - pubicalyx splash. Okno wschodnie.

hoja carnosa variegata - chyba do żadnej nie miałam tyle cierpliwości co do niej. Za nic nie chciała rosnąć. Raz zalałam jej korzenie. Próbowałam już wszystkiego. Teraz rośnie w seramisie na wschodnim oknie. Nareszcie rośnie.

hoja glabra - drugie podejście do niej i na razie odpukać ...

hoja sheperdii - parapet okna północnego. Przy okazji - jaki hoje rosną Wam na północnym parapecie. Czy jest szansa, że hoja flavida będzie rosłą w takich warunkach?

Na koniec cukiereczek absolutny - hoja meredithii:

Ten listek wypuściła już u mnie. Jest piękny, aksamitny, błyszczący, z pięknym rysunkiem nerwów, ale niestety ma jakieś takie żółte przebarwienia (plamy?). I teraz pytanie - czy to normalne? Stoi na parapecie południowycm. Może to poparzenia od słońca? Teraz schowałam ją za futrynę, tak żeby słońce bezpośrednio na nią nie padało. Po doświadczeniach z ellipticą już trochę się boję. Będę wdzięcza za Waszą opinię.
Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam miłego dnia
Pozdrawiam Agata
Moje rośliny
Moje rośliny



