Tesiu dziękuje za miłe słowa 

  znam osoby które zimują w ogrodzie róże na pniu, przyginają całą koronę do ziemi i mocno osypują ziemią. Jednak ja bym się bała i nie ryzykowała.
Aluniu miejmy nadzieję, że jeszcze przylecą, nie wyobrażam sobie budlei i jeżówek bez motyli. Poza tym to wspaniałe modelki jeśli chodzi o fotografowanie  
 
Gosiu te zwykłe jeżówki bardzo szybko się rozrastają a o rozsiewaniu to już nie wspomnę. Na kamiennych ścieżkach jest ich u mnie cała masa i już myślę nad miejscem dla nich 

  są bardzo ozdobne nawet zimą gdy śnieg przysypie ich główki 
 
Tajeczko limnantes to roślinka jednoroczna, bardzo mnie zaskoczyła swoim obfitym kwitnieniem. Z pewnością na długo zostanie w moim ogrodzie bo zachwyciły mnie te małe, żółte kwiatuszki.  Na motyle czekam bardzo i mam dużą nadzieją, że za kilka dni się pojawią 

 być może, że ukrop i ten silny wiatr  nie pozwala im przylecieć, zobaczymy 
 
Marysiu mój pistacjowy tytoń w tym roku nie rozrasta się za bardzo inne rośliny go przyduszają i zabierają całą wilgoć z gleby. Co drugi dzień podlewam i nawet dostały nawóz z dużą zawartością potasu i fosforu 

  żeby tylko jeszcze się ochłodziło. Ten ukrop nie tylko tytoń wykańcza ale i inne kwiatuszki, kwitną zbyt krótko 
 
smolka jak masz na imię kochana? Mimo, że nie znam Twojego imienia zapraszam cię serdecznie do kolejnych wizyt. Każdy zielono zakręcony mile widziany w moim zielonym świecie. Przy najbliższej okazji i ja odwiedzę Twój zielony raj 

 już się cieszę.
Tereniu cieszę się z Twoich słów 

  choć nie mam jeszcze dużej wprawy w robieniu portretów do uwierz mi bardzo się staram i myślę, że z każdym sezonem może być już tylko lepiej. Wiązówka jeśli tylko będzie miała dostatecznie dużo wilgoci i trochę cienia szybciutki Ci się rozrośnie. Życzę Ci tego z całego serca a jeśli chodzi o upały to nie znoszę ich całym sercem, po prostu żyć mi się nie chcę gdy słońce tak pali nie mówiąc już o spaniu w nagrzanym domu 
 
Beciu  jeśli nie masz pluskiwicy to ja już się postaram żebyś ją miała 

  Może późnym latem lub na jesieni kawalątek do Ciebie trafi. Lwie paszcze są takie cudne i już się cieszę na wiadomość, że się rozsiewają. Wspaniale ożywiają rabaty 
Alicjo kocham te moje kwiatuszki i może dlatego tak pięknie wyglądają. Dziękuję za Twoje ciepłe słowa 
 
 bardzo trudno zrobić jej zdjęcie, katalpa 
  
tu w zbliżeniu jej kwiat
 
i takie tam
 
 
to jakieś zioło 
 
 
 
kolejna lilia
 
 
i widoczek
 
