Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Coraz lepiej ;:138 Podczas forumowego spotkania zatrzasnęłaś 1 kluczyk, teraz już oba. Strach pomyśleć co możesz zatrzasnąć następnym razem. Grunt to jednak, że otaczają Cię dobre duszę, z nimi nie zginiesz. ;:97
Trochę straszno, że wśród nas żyją tacy spece- to po co nam te wszystkie zamki?

Rosarium Utersen to kolejne moje niespełnione marzenie. Ładne duże kwiaty, i podobno to spory krzaczor, zarezerwowałaś mu trochę przestrzeni czy znowu będzie przeprowadzka ;:71
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Jagódko, tyle w tym Twoim wątku się dzieje, że nie nadążam ;:oj Spróbuję kolejno, najwyżej o czymś zapomnę ;:183 Marjorie Marshall nie posiadam, ale już widzę, że podbije mnie od pierwszego wejrzenia ;:167 Stwierdziłam ostatnio, że najbardziej lubię róże Harknessa z całym szacunkiem dla innych znakomitych hodowców.
Szuwarek Pomorski w numerze ze wstęgą - bezkonkurencyjny ;:215
Przesadzanie róż - już miałam łopatę w dłoni, ale w porę ostrzegła mnie Jadzia, żeby się powstrzymać, bo róże mogą to poważnie odchorować. Łopatę odłożyłam, ale nie mogę patrzeć na moją główną rabatkę: zgrzytam zębami :twisted: a dziś (PMS) nawet ;:145 Róże,każda z osobna, piękne, ale w kupie - beznadzieja ;:145
Dobra - zatrzaskiwaniem się nie przejmuj, to syndrom ADHD - zbyt energiczna jesteś i odruchy cielesne wyprzedzają prędkość światła, a co dopiero myśl ludzką :wink:
Zielone pokoje strojne i bogate - światło i cień tworzą malownicze kontrasty, to lubię ;:167
A znakomity Pan Szpakowski powinien otrzymać srebrne usta za dzisiejsze : " czi- czi- czi, le -le- le, wiwa Chile" ;:306 ;:306 ;:306
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7206
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Jagoda, pięknie dziękuję za ...walerianę, w obecnym stanie ducha jest dla mnie zbawieniem. Masz jakąś kryształową kulę?
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Dobry wieczór!
Witam się z Wami późno, bo nie mogłam się oderwać od meczu Urugwaj - Anglia, toczącego się w zawrotnym tempie i wygranego przez Latynosów 2:1.
A na dodatek na trybunach siedział Ibrakadabra, Zlatan Ibrahimovic ;:oj.


Dzisiejsza moja relacja będzie hołdem oddanym Kaszubom. Prace nad tworzeniem i modernizacją kaszubskiego ogrodu powoli dobiegają końca, a efekt zachwyca.
Absolutną heroiną tego pobytu była piwonia Sarah Bernhardt w otoczeniu błękitów:!:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A tu moja Ibrakadabra w wiejskim okienku.

Obrazek

Dziś rajd po wsiach w poszukiwaniu kwiatów czarnego bzu na kultową nalewkę. Po drodze charakterystyczne kaszubskie obrazki, sielskie i cudne ;:170.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na koniec Będomin, Muzeum Hymnu Narodowego (zamknięte, rzecz jasna). Przez płot można było zrobić zdjęcie tylko koszmarnemu orłu ;:oj.

Obrazek

Ale same Kaszuby z pofalowanym krajobrazem, polami, kwietnymi łąkami, jeziorkami ;:170.
Z bagażnikiem pełnym upojnie pachnących kwiatów bzu, obsypane jego żółtym pyłkiem jak pracowite pszczółki, wracałyśmy taką drogą.

Obrazek

Do Pruszcza po południu jechałam w deszczu, miejscami ulewnym, z nadzieją, że swój ogród zastanę pięknie podlany, a tu ... słońce i jak było sucho, tak nadal jest ;:222. Jutro znowu podlewanie.
Muszę przyznać, że czuję się zmęczona, więc wybaczcie, że na Wasze miłe wpisy odpowiem jutro.
Dobrej nocy - Jagi
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42395
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Jagi :wit Sarah Bernhardt przecudna!
Byłam w Muzeum w Będominie... a co temu orłu się stało, że taki koszmarny?
Jak byłam w muzeum to tego straszaka nie było.
Wypoczywaj, bo świeże powietrze i uganianie się po miedzach męczy ;:196 Dobranoc!
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Witajcie !
Przygotowawszy syrop na nalewkę, zaczęłam podlewać ogród, a tu co chwilę jakiś deszczyk przelatuje.
Chwila czekania, aż zielone nieco przeschnie, pozwala skupić się na odpowiedziach na Wasze wpisy.
Ale na początku pokażę Wam, na jaki plagiat pozwoliła sobie jedna z gazet ogrodniczych ;:oj.


Obrazek


Ewo
, ja pewnie powinnam kluczyki nosić na szyi, Ty, natomiast, chyba parasolki, skoro je notorycznie gubisz ;:218.
Zostawię Ci jeszcze jedną różyczkę, Uetersens Rosenprincessin ;:306. Da się to wymówić?

Obrazek


Krysiu
, Rosarium Uetersen jest róża wspaniałą, choć niektórych razi jej koralowy kolor. Mnie nie, tym bardziej, że kwitnie niezawodnie i bujnie, niezależnie od okoliczności.
Mój rozpław (choć tej nazwy nie lubię, wolę Pontederia cordata) jest w analogicznej sytuacji, co Twój.
Jasne, kropelkowe nawadnianie znacznie ułatwia sprawę, ale u mnie najbardziej wymagające rabaty są w zbyt dużym oddaleniu od kranu, musiałyby po ogrodzie snuć się kilometry kabelków ;:218. Pozostanę chyba przy poczciwym wężu, który w dodatku tak kręci Szuwarka ;:306.
Zobacz, jakie fajne mam irysy ensata.

Obrazek

Obrazek


Szkoda, Różyczko, że nie masz lepszego aparatu. Cierpią na tym pokazywane przez Ciebie obiekty. A jak tam kocionki? Urosły? Znalazłaś chętnych?
Dla Ciebie Wicuś śpiący słodko w łóżeczku z kocimiętki.

Obrazek


Marysiu, z tym dzieleniem wątków na koci i ogrodowy, to był żart. Oczywiście, koty z ogrodem muszą iść łapa w łapę.
A krasnale - nigdy ;:222.
Bardzo dobrze traktujesz swojego agapanta. Moje nawozu nie widziały prawie nigdy ;:218.
Nie masz swojego jeziorka, więc może zechcesz popatrzeć na moje.
PS. Tego orła w Będominie naprawdę można się przerazić, takie metalowe szkaradztwo :evil:. Na dodatek ktoś pewnie za ten projekt zgarnął niezłe pieniądze...

Obrazek


Dzięki, Sosenko, już pewnie wiesz, ze wyjazd był bardzo udany bez zatrzaskiwania czegokolwiek ;:306. Teraz biorę się za porządkowanie zielonych pokoi, bo wbrew opinii Marysi, znowu są zabałaganione i w wiecznych przeróbkach. Tym razem pod kątem niedoborów wody i obsadzania szczególnie trudnych miejsc.
Dla Ciebie wybrałam dzwonek skalnicowy z nadzieją, że Ci się spodoba tak, jak mnie.

Obrazek


Śmiej się, śmiej, Alicjo, wszak sama dałam Ci powód do śmiechu ;:306.
A Rosarium Uetersen koniecznie sobie spraw, to naprawdę cudna róża. Mam dwie, nie będą przesadzane, miejsca mają dość. Najwyżej ich sąsiadów wysiedlę ;:306.
A Tobie dedykuję jednak moją ulubioną - Avalon, a jak sprawuje się Twój?

Obrazek


Hi, hi, Elwi, uwielbienie dla róż Harknessa to kolejny nasz wspólny element ;:333.
Od kiedy mam telefony wybawców zatrzaskiwaniem już się tak bardzo nie przejmuję, choć to trochę kosztuje...
Widzę, że popadłaś w dołek psychiczny z powodu niezadowaląjacej rabaty. Nie smuć się, nie roń łez, to sytuacja normalna. A może wystarczy zabrać jeden element, żeby sytuacja uległa poprawie? Moja różana też doskonała nie jest ;:222. Wiele róż zmieni jesienią swoje miejsce, bo, faktycznie, teraz byłoby to ryzykowne. Tak więc, razem będziemy przesadzać. A razem raźniej, prawda?
A to Mariorie Marshall na pokuszenie. Bardzo ładnie komponuje się z beżowo brązowymi żurawkami. Buziaki pocieszające ;:196.

Obrazek

Aha, zakwitła pierwszym kwiatkiem Aphrodite. Nie jest tak zachwycająca, jak Twoja, ale piękna i w niebanalnym kolorze.

Obrazek


O matko, Pepsi, a cóż to Cię trapi do tego stopnia, że aż waleriana potrzebna :shock:. Przypomniałam sobie, że nie wysłałam komuś obiecanych siewek tej rośliny, może Tobie też wysłać?
Kryształowej kuli nie mam, nawet całkiem czarnego kota nie mam, ale wiem, że każdy kłopot ma to do siebie, że minie.
Dla Ciebie Gartentraume w jej najpiękniejszej postaci.

Obrazek

Obrazek


Za wizytę bardzo dziękuję, zapraszam ponownie, a to na zachętę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


I naczelny rozśmieszacz FO, Szuwarek. Ta poza z wężem weszła w jego stały repertuar ;:306.

Obrazek


;:136 miłego weekendu - Jagi
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Tak się zaczytałam, że nie słyszałam dzwonka i byłabym dzieci nie wypuściła do domu ;:224 :;230
Szuwarek jest bezkonkurencyjny :D W swojej płci. Pokaże Ci bowiem moją rudą ulubienicę. Kocica jest Kasi (Kubasia), ale trochę i moja :D

Obrazek

Nawet maine coonowi Kaszmirowi nie daje sobie w kaszę dmuchać...

Obrazek

Poza nimi ma 2 czarne koty: Kleopatrę i Ramzesa. I właśnie w tym towarzystwie byłam, jak mnie nie było ;:224 na forum ;:306
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Jaguś kociaki rosną jak na drożdżach jeden zostaje u mnie ,drugi wstępnie zaklepany jeszcze jednemu domu poszukam .Zdjęcia na dworze wychodzą w miarę ładnie gorzej te w domu jak budżet pozwoli kupię aparat .Dziękuję za zdjęcia Wicka moja Zuza też chodzi kocimiętkę wąchać ;:306 .Pozdrawiam cieplutko i podziwiam Twoje róże i oczywiście kociaki :wit
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2179
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Och ;:196 Jaguś serdeczne dzięki za piękne kwiaty bibułkowe, stoją sobie na pulpicie i cieszą oczy me ;:173
Wicuś słodko śpi w kocimiętce, a Jędrula nie lubi tej roślinki, czemu?
Poza tym pięknie u Ciebie jak zwykle ;:180
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Dziś po raz pierwszy zawitałam do Twojego pięknego ogrodu, w którym nie tylko rośliny, ale i wspaniałe koty podbiły moje serce. Będę częstym gościem.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Witaj Jagi ;:196

Szuwarek bezkonkurencyjnie potrafi rozśmieszyć towarzystwo. Ale przy takiej Pani ma taką sielankę, że trudno mu się dziwić.
Ale ten plagiat godny potępienia ;:14 - czy oni znają pojecie praw autorskich? Przecież Zielone Pokoje są Twoje tylko i wyłącznie ;:108 My wszyscy możemy to potwierdzić.
Buzaki pracujące
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1462
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Salut! :wit

Jagi, niepokojące wieści płyną z Zielonych Pokoi.
Miał w nich panować spokój, a słyszymy o nieustających przeróbkach, przeprowadzkach itp...
A wszystko przez te rozy! Jedyny z nich pożytek, to poznanie rozlicznych odcieni różu:
od majtkowego przez porcelanowy, wenecki, bengalski do...... ciekawe jeszcze jakiego...

Lubisz bukieciki? To mam coś dla Ciebie. Króluje w nim "bengalski róż" zbyt mało wychwalanej na FO rozy Leonardo da Vinci.

Obrazek

Pozdrawiam z zapłakanych deszczem Kaszub!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42395
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Witaj Jagódko!
Nie mam jeziorka, bo jakoś na pasie startowym mi nie pasuje, wyglądałoby jak kałuża ;:oj
A mieć bym chciała, bo podobają mi się rośliny wodne. Kiedyś myślałam puścić strumyk wzdłuż ścieżki, ale za dużo zachodu :?
Popatrz jaki Lisica ma śliczny dzbanuszek i żeby się nim pochwalić róże Ci przyniosła ;:167
Pozdrawiam z miedzy małopolskiej ;:4
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7206
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Jagoda, nie kochana ;:196 aż tak źle nie jest. Dam radę. Waleriany siać nie muszę, ale chętnie pooglądam Twoją. Jak mnie szlag trafi, albo deprecha....pójdę pogrzebać w warzywniaku. To też działa, i jak widać są z tych moich zmartwień codziennych dość fajne efekty. :wit
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Dobry wieczór!
Że też ja się nie mogę wyrobić wcześniej, niż koło północy...
A jeszcze wciągnął mnie mecz Ghany z Niemcami. Wspaniałe widowisko i tylko remis. Niemcy pewnie zawiedzeni, bo Ghana nie chciała tanio sprzedać (czarnej) skóry, i nie sprzedała ;:333.
Mimo że od czasu do czasu przelatują jakieś deszczyki, to w ogrodzie ciągle sucho.
Dziś cały dzień w ogrodzie i walka z suszą. Po kolei każda rabata wg schematu: odchwaszczenie - solidne podlanie - zasypanie korą - jeszcze raz podlanie. Połowa rabat została w ten sposób zabezpieczona.



Przy okazji obserwacja róż. Mogę już wytypować najlepsze, które od początku kwitnienia nie zgubiły ani jednego płatka, a kwitną już dwa tygodnie. Na bank najlepsze są Baronesse i Garden of Roses, zaraz za nimi Granny i Avalon. Dobrze zapowiada się Mariatheresia, Cream Abundance i Kronprincess Mary. Niektóre zaś urządziły sobie sypanie kwiatków, jak dziewczynki na procesji ;:222.
A tak między wierszami produkcja nalewki przybrała postać hurtową... ;:224.


No ładnie, Sweety, tak się zaczytać... Dobrze, ze dzieci dzwoniły do skutku, bo miałabym wyrzuty sumienia ;:306.
Przepiękne koty napotkałaś na drodze swoich wędrówek.
A przebywanie w towarzystwie kotów o tak pięknych imionach nobilituje.
Za te koty należy Ci się piękna roza. Proponuję żelazną Baronesse.

Obrazek

Obrazek


Załóż sobie skarbonkę, Różyczko, i wrzucaj, nazbiera się na aparacik.
Z Twojej Zuzi dzielna kociczka, kotki śliczne, na pewno znajdzie się chętny.
A dla Ciebie Avalon.

Obrazek

Obrazek


Basiu, miło mi, że kaszubski bukiet cieszy Twoje oczy. Choć jesteś tak daleko, to odległość nie ma znaczenia. Fajnie jest móc czuć bliskość, choćby z pomocą laptoka, prawda?
Bardzo żałuję, że nie zaniosło mnie do Sulejowa, ucałowałabym Cię osobiście, a teraz mogę tylko tak: ;:196.
Twój Jędrula nie lubi kocimiętki :shock:? Ciekawe, ot, co kot to inne upodobania...
I Tobie należy się piękna różyczka. Na przykład Clair Marshall.

Obrazek

Obrazek


Hej, Madzia, o Twoim królestwie krążą już legendy, tym mi milej, że trafiłaś do mnie.
Witam serdecznie i zapraszam. Kotów nie zabraknie, ale dziś na powitanie róża.
Garden of Roses.

Obrazek


Dzięki, Daffodilku zapracowany, że chcesz bronić moich praw do zielonych pokoi ;:196.
Nie mogę przeżyć, że Ty ciągle tylko pracujesz i pracujesz. Cieszy więc szczególnie każde Twoje pojawienie się.
Pojawiaj się jak najczęściej. Buzaki zachęcające i Cream Abundance.

Obrazek

Obrazek


Jak się masz, Lisico!
E, no tak źle nie jest, do jesieni panować będzie niepodzielnie olimpijski spokój ;:306.
A jesień to pora sztormów, więc i przez zielone pokoje też pewnie jakiś przeleci...
Do rozlicznych odcieni różu poznawanych organoleptycznie dodałabym jeszcze brudny, pudrowy, świetlisty, lila róż i nie-róż.
Dzięki. Zarówno bukiet, jak i czajnik godne zazdrości. Jestem w stanie nawet wychwalać bengalski róż, mając go na co dzień u siebie.
PS. Na Kaszubach pada deszcz? Zazdroszczę.
Leonardo da Vinci, róża godna Człowieka Renesansu ;:224.

Obrazek


E tam, Marysiu, widzi mi się, że oczko wodne (nawet jeśli przypomina kałużę, czyli zbiornik wodny bez znaczenia strategicznego) da się urządzić wszędzie... ;:224. A ile z tym uciechy... Żaby, ważki, odbicie nieba i... blisko woda do podlewania ;:306. Za pozdrowienia dziękuję i odwzajemniam ;:196.
Lubisz purpurowe róże? Bo chcę Ci zadedykować Williama Shakespeare'a.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Och, co za ulga, Pepsi, że nie wymagasz natychmiastowej pomocy, a tylko podoba Ci się kozłek. No tak, jeśli ten wspaniały warzywnik, to wynik Twoich stresów, to chyba trzeba Ci ich życzyć jak najwięcej ;:306. To oczywiście żart.
A na serio Mariorie Marshall.

Obrazek



A wszystkim gościom dedykuję różę Mariatheresia. To fajna roza ;:333

Obrazek

Obrazek


I znów minęła północ, nie pozostaje mi nic innego, jak iść spać. Dziś biorę ze sobą inspektora Zakrzeńskiego i będziemy tropić zabójcę fertycznej blondynki... ;:224.
Dobrej nocy - Jagi
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”