Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
becia123
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5002
Od: 12 wrz 2012, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: RYPIN -okolice

Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa

Post »

Aniu tunel pierwsza klasa .A pomoc rewelacja od małego wprawia się i dobrze będzie wyręka .Dbaj o siebie dziewczynko i lecz tą rękę bo bywa to niebezpieczne.My czekamy w każdej chwili na telefon z Gdańska może być poniedziałek wtorek dziś dzwonią jutro jedziemy a może być za miesiąc Zdrówka Ci życzę.A dzieciaki frajdę będą miały. :D
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa

Post »

Aniu, ja po tych pracach trawnikowych mam coś podobnego. To od ściskania motyczki :roll: ;:306
Powoli zaczyna ustepować, ale już tydzień nie miałam jej w ręku.
Rewelacyjny tunel. Moje pomidorki jeszcze w doniczkach rozsadnikowych. Mizeroty w porównaniu z Twoimi.
Dopiero w weekend będę miała czas przesadzić je do większych doniczek.
W ogródku istny busz. Niesamowite masz te żurawki
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa

Post »

Beatko, przerwało nam wczoraj rozmowę, ale bardzo się cieszę ze miło spędziliście dzień :wink: .
Honoratka w tunelu często buszuje, i najchętniej zrywa ogórki, które później ze smakiem zjada.Własnie o to mi chodziło, żeby narobić im smaka :lol: .

Gosiu, u mnie to już trwa ponad miesiąc.Wiem ze przesadziłam z robotą za bardzo.A teraz mam za swoje :? .Jak Twoja ręka?Już lepiej?.
Dziś byłam na pierwszej laseroterapii.1 raz z 10.Oby mi pomogło, bo prawa ręka jest mi potrzebna ;:224 .

Wreszcie u mnie popadało :tan .Tak spokojnie, ale dosyć obficie, bo pada cały dzień.Chociaż dziś nie musze podlewać.
Posadziłam wreszcie dalie.2 worki.Została mi jeszcze część mieczyków ;:224 Glina namiękła, byłam sprawdzić , cudnie się kruszy, więc jak tylko dam radę to wymknę się żeby posadzić jutro co nieco.
Awatar użytkownika
sosna1
500p
500p
Posty: 672
Od: 23 mar 2010, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Mazury

Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa

Post »

Aniu pięknie u Ciebie i wszystko ładnie porobione. Ja dopiero wczoraj wystawiłam z domu na ten deszcz dalie i mieczyki. Jedna dalia próbuje już kwitnąć w kartonie ;:224 Życzę zdrowia, nie wiem, co bym zrobiła bez prawej ręki. Cóż lewa musiałaby się czegoś nauczyć :roll:
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa

Post »

Że niby cukinia na tyczce w namiocie? ;:oj ;:oj ;:oj
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa

Post »

Witaj u mnie Zosiu :wit .Cieszę się że zajrzałaś.Udało mi się posadzić dale i mieczyki, ale jak na mnie to i tak wyjątkowo późno.Ręka trochę lepiej, ale gorzej raczej nie ma być prawa, bo prawie jej nie używam, nie licząc stałych prac domowych.

Aniuto ogórek , nie cukinia :wink: , ale musze przyznać zę choć mam zaledwie 4 krzaczki, to nie sądziłam zę tak ładnie będą plonowały.Prawdopodobnie przygotujemy im specjalne miejsce i na przyszły rok już nie będą rosły razem z pomidorami.
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa

Post »

Pogoda zmienna, raz gorąco, raz leje.... w czasie suszy wszystkie nowe nasadzenia podlewałam, ale w piątek tak u mnie dolało 2 razy, zę wszystkie 70 Żurawek które wsadziłam na tym nowym terenie pływało w totalnym błocie już po 1 deszczu.... gołą ręką wyjęłam wszystkie sadzonki z tego błota i zrezygnowana na razie posadziłam zpowrotem do doniczek.Więc to było w piątek, a w sobotę wyskoczyły mi kręgi ;:145 i głową ruszać nie mogłam, ani lewą ręką ;:131 .Teren się do sadzenia nie nadaje jak się okazało jest bardziej gliniasty niż myślałam.Po zimie mogłoby mi nic z tych Żurawek nie zostać, więc lepiej ze to się okazało teraz niż wiosną ;:218 .Jednak to mało pocieszające, bo ani posadzić ich za bardzo nie mam gdzie, ani fizycznie przynajmniej na razie nie dam rady....Wszystko musi poczekać.Trudno.Powoli nabieram rozumu ;:124
Ale tak całkiem smutno mi nie jest, bo zaczynają kwitnąć lilie, a ponieważ niechcący mam ich sporo ;:224 to będę miała kolorową terapię.I rosną wysokie , więc chylać się nie trzeba będzie :;230 .Chociaz jedna posadzona późno ma ze 20 cm wysokości ;:224 i do niej musiałam przykucnąć :;230

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Piwonia w moim wymarzonym kolorze
Obrazek
Moja róża drzewkowa zaczyna kwitnać.Piękne ma kwiatki, choć jestem zaskoczona czę takie maleńkie.Niewiele większe niż 1 cm ;:218
Obrazek

Obrazek
Rojnik
Obrazek
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3561
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa

Post »

Zycze zdrowka. :D
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa

Post »

Widzę Lucynko ze już komputerek działa.Mam nadzieję ze wszystko udało Wam się naprawić.
Dzięki.Zdrówko się przyda.na razie mam przymusowe , przedwczesne wakacje ;:124
Awatar użytkownika
gracha
1000p
1000p
Posty: 4328
Od: 23 maja 2012, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa

Post »

Witaj Aniu , kłopoty zdrowotne Cię dopadły, pocieszę Cię bo nie tylko Ciebie,mój eM jest po operacji woreczka żółciowego ,teraz też się kuruje , cięższe prace działkowe też teraz na mnie spadły, powoli dojdziecie do zdrowia,tylko trzeba czasu,
zaskoczona jestem że tak szybko kwitną Ci lilie,super
Pozdrawiam Gracha
Mój Raj cz.5
Moje wątki
Awatar użytkownika
becia123
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5002
Od: 12 wrz 2012, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: RYPIN -okolice

Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa

Post »

Bidulko mam nadzieje ,że już Ci lepiej i mniej boli..Też mam glinę tu i ówdzie.i nie jest to dobre .Mnie lekko dysk dokucza ale da się wytrzymać najgorzej z rana.Potem do rady.Wczoraj walczyłam z mszycą poskrzypkami bo lilie mi atakują na potęgę ..Czyli znowu masz doniczkowo znając Cię wymyślisz gdzie ulokować doniczki Zdróweczka życzę .Ja dziś z dziećmi do stomatologa już a Radek ma mieć pierwszy ząbek usunięty słyszę jak Zuzia krzyczy.
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa

Post »

Aniu dawno nie zaglądałam, a tu takie problemy zdrowotne. ;:174 Też miałam problemy z prawą ręką po intensywnym pieleniu, ze nawet w domu nie mogłam nic robić, ale trochę odpuściłam i już jest dobrze. Wczoraj byłam na Poświętnem i znowu doniczki czekają. ;:306 Spotkałam tam panią z Bylinowego raju i sobie pogadałyśmy. Mówiła, że jdna pani od niej osobiście odbierała zamówienie, czy to przypadkiem nie ty? ;:109
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa

Post »

Aniu na targach byłam dzisiaj.Przywizłam sobie ostróżkę i ślaz, bo dla nich mam miejsce w piaszczystym ogródku Franka.Pozostałe rośliny musiałabym sadzić na tym zalanym ogrodzie, więc sobie darowałam po prostu.Zamówienie odbierała Renia :wink: .
Ja odebrałam wiosną żurawki od Krzyśka z lili wodnych, ale dziś tez się z nim widziałam.Byłaś u Niego w szkółce?Zastanawiałaś się .Własnie spora część mi zakwitła pięknie i zrobiłam zdjęcia.Uporządkuję wieczorem to Wam pokarzę co wycisnęłam z mojego malutkiego Canona :;230 aż mnie ręka rozbolała :;230
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa

Post »

Aniu :wit dawno mnie u Ciebie nie było a tu tak kolorowo ;:138 Piękne masz lilie ;:215 no i żurawki koniecznie muszę pochwalić bo są jednymi z najpiękniejszych na fo ;:108
Zdróweczka życzę i czekam na kolejne zdjęcia ;:65
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6117
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa

Post »

Cudna piwonia, a jeśli jeszcze pachnie to można się zakochać. Lilii nawet nie chwalę, bo już chyba wszyscy wiedzą, że ja to taka "cebulo maniaczka" i wszystkie cebulowe to moje ulubione.
Teraz siedzę i czekam na zapowiadane zdjęcia. ;:108 ;:65
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”