Annes 77 Edenka jest świetna - tak długo i pięknie kwitnie  

 Nawet obiecałam jej, że mogę ją na zimę zawijać w chochoł słomiany  

 Trzyma kwiatki już ze 2 tygodnie  

 A dzięki podporze nie muszę jej skracać pędów... Stojaczek dostała od Mufki - został zabrany z działki i odmalowany... ale mimo solidności Mini Edenka prawie by go nie wywróciła gdybym nie umocowała go dodatkowo do płotu  
 reniuniek
 
reniunieksuper, że trafiłaś na Edenkową sesję.. postaram się więcej fotek na miłe rozpoczęcie dnia wstawiać  

 Dziś zapraszam na ulotny urok Heritage i jej nieziemski zapach unoszący się wokół krzewu... To zwiewna i ciut kapryśna panna, która jednak podbiła moje serce pięknie rozrośniętym krzewem z mnóstwem kwiatów i urokliwym zapachem... 
kogra hihihi no kociambry potrafią przyprawić nas o niezłe zdenerwowanie jak próbuje się im fotki zrobić   

 Choć śpiące czasem też ciężko, bo jak braciszkowie "N" umoszczą się wtuleni w siebie bliziutko, to nigdy nie wiem która część futra należy do którego  

 Świetni są jak porobią sobie nawzajem podusie z ogonów i rozwalą się na cały ogromny parapet... choć i tak najbardziej lubię oglądać ich codzienne gonitwy wokół ogrodu - nawet już nie patrzę czy czegoś przy okazji nie tratują bo te ich uradowane pyszczki wszystko wynagradzają  
 
 
Moja Edenka jest ze mną 2 zimy... sadzona była wiosną, więc w sumie jest to jej 3 rok... ale przy podporze rosną 2 sztuki  

 Jedna miała jechać na Mufkowe stepy ale w ostatniej chwili zmieniłyśmy zdanie i nie naraziłyśmy jej na wilkowyjskie mroźne zimy... Może niedługo twoja też duuuża będzie ? U mnie mega potworem jest Mini Eden - ta to dopiero szaleje puszczając mnóstwo ogromnych pędów  

 Sadzona razem z Edenką jest od niej ze 3 razy większa... i niedługo rozkwitnie  
 
 
Heritage faktycznie trzyma baaardzo krótko kwiat ale ma ich tyle, że nie jest to problemem  

 U mnie to chyba najładniej tworząca duży i gęsty krzew róża mimo iż startowała z maleńkiej sadzonki... Na pewno jest to róża wybitnie kochająca słońce  

 Im go więcej tym lepiej... teraz po tych deszczach moją musiałam na chwilę trochę podeprzeć i dopiero teraz po kilku dniach upału wraca do siebie i znów pięknie kwitnie  

 Po 2 zimach to trzecie lato to istna burza kwiatów na bardzo ładnie uformowanych dość duuuużym krzaku solidnie rozgałęzionym  

 Dla mnie idealna róża ale jakbym musiała do czegoś się doczepić to może jedynie do liszek które ciut podjadają jej listeczki... ale to dlatego, że nie stosuję w ogrodzie żadnych chemicznych oprysków, a tylko robię co jakiś czas prysznic wężem jeśli za wiele mszycy się pojawi... 
Może trafiłaś na trudny egzemplarz lub niepodpasowało jej miejsce? Fakt, że moja w pierwszym roku miała dziwne kwiaty - nie miały tej typowej barwy i kształtu ale już w drugim roku były wzorcowe  

 Choć też nietrwałe... taki jej urok  
 April
 
April trzymam kciuki za kolejne Edenkowe kwiatki  

 Mam nadzieję, że zaskoczy Cię pozytywnie rosnąc na różanego potworka  

 Ja miałam planik trzymać moją w ryzach w wersji krzak ale ona miała inny plan puszczając się w pędziska 
 
-- 13 cze 2014, o 05:03 --
Annes 77 hmm odmiana trawki... może Mufka będzie wiedziała? Jesienią sadziłyśmy kilka ale sporo wymarzło - ta jako jedna z nielicznych super się miewa i tworzy zwiewny obłoczek...