
Cierniuchy Anny - Meir
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20291
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Cierniuchy Anny - Meir
... a ja tylko taką stosuję. 

- Meir
- 100p
- Posty: 199
- Od: 17 maja 2013, o 14:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Dziękuję za artykuł. No tak to już jest teraz, odkąd badają naukowcy DNA, to pokrewieństwo wielu rodzajów się zmienia. Aczkolwiek rewolucja, która wprowadziła niedawno klady do systematyki nie podoba mi się totalnie. Cactaceae to jest właśnie duży problem ze względu na zmienność nawet w obrębie gatunku. Chyba żadna inna rodzina (może storczyki tylko i rodzaj Salix wierzba) tak nie ma.
Chcę zbadać coś xD Zawsze marzyła mi się genetyka, ale na pierwszych studiach koniec końców zajmowałam się fitosocjologią i gleboznawstem :P Teraz mam szansę, bo w Katedrze Roślin Ozdobnych są takie prace (np. przyjaciółka zajmowała się badaniem pokrewieństwa genetycznego dzikich populacji Iris sibirica), tylko nie wiem, czy kaktusami się konkretnie ktoś zajmuje. Problem w tym, że raz: kusi mnie wiele innych rzeczy, na które natrafiam w szkole, a czym zajmują się różne zakłady - taka już jestem, że wszystko mnie interesuje
A dwa, że marzy mi się własna szkółka, więc na specce szkółkarstwo pewnie wyląduję. Ech ech, ciężkie wybory ;] Poza tym trzeba się jeszcze dużo nauczyć o roślinach, a wciąż będzie mało.
Joanno! Zrobię rewolucje i będzie jeden rodzaj zawierający wszystko, w dodatku z jakimiś niewymawialnymi zlepkami liter typu "Aeauëöscheaceae"
Ps. żeby nie było niekolorowo, moje rebucyjka i medio full kwietnie


Chcę zbadać coś xD Zawsze marzyła mi się genetyka, ale na pierwszych studiach koniec końców zajmowałam się fitosocjologią i gleboznawstem :P Teraz mam szansę, bo w Katedrze Roślin Ozdobnych są takie prace (np. przyjaciółka zajmowała się badaniem pokrewieństwa genetycznego dzikich populacji Iris sibirica), tylko nie wiem, czy kaktusami się konkretnie ktoś zajmuje. Problem w tym, że raz: kusi mnie wiele innych rzeczy, na które natrafiam w szkole, a czym zajmują się różne zakłady - taka już jestem, że wszystko mnie interesuje

Joanno! Zrobię rewolucje i będzie jeden rodzaj zawierający wszystko, w dodatku z jakimiś niewymawialnymi zlepkami liter typu "Aeauëöscheaceae"

Ps. żeby nie było niekolorowo, moje rebucyjka i medio full kwietnie



- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20291
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Śliczne kolorki kwiatuszków. 

- Meir
- 100p
- Posty: 199
- Od: 17 maja 2013, o 14:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Coś mnie mało w moim wątku, raczej się chowam w cieniu waszych wspaniałych kolekcji ;d Ale wrzucam kolejne rośliny, a nóż komuś się spodoba ;]
Rebutia almeyeri (czy ktoś mógłby mi podać obowiązującą w miarę nazwę dla tego gatunku? Ma milion synonimów i prawdę mówiąc się zagubiłam. A źródło to szkółka w Rumii)

Gymnok baldianum - co prawda chwast marketowy, ale ma tak fajnie arbuzowy kolor, że musiałam go przygarnąć

Gymnok bruchii - biedny trafił z kwitnieniem na te dni monsunu i się nie rozwinął w pełni

Moje monstra teraz siedzą razem w nowych pudełkach, na jesieni dołączy do nich królik (to co mam w avku)

G. michanovichii - czai się z tym pąkiem już drugi tydzień -,- jeszcze ma zawiązki dwóch. Może mu się uda wreszcie w tę pogodę lepszą.

Rebutia almeyeri (czy ktoś mógłby mi podać obowiązującą w miarę nazwę dla tego gatunku? Ma milion synonimów i prawdę mówiąc się zagubiłam. A źródło to szkółka w Rumii)

Gymnok baldianum - co prawda chwast marketowy, ale ma tak fajnie arbuzowy kolor, że musiałam go przygarnąć


Gymnok bruchii - biedny trafił z kwitnieniem na te dni monsunu i się nie rozwinął w pełni


Moje monstra teraz siedzą razem w nowych pudełkach, na jesieni dołączy do nich królik (to co mam w avku)

G. michanovichii - czai się z tym pąkiem już drugi tydzień -,- jeszcze ma zawiązki dwóch. Może mu się uda wreszcie w tę pogodę lepszą.

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20291
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Spodobały się roślinki - a jakże! Ładnie wybarwione, kwitnące więc jak mogły się nie podobać?! Takich widoków pokazuj więcej proszę.
Roślin z Rumii nie podejmuję się opisywać - podobnie jak te z marketów mogą mieć różne nazwy i przodków.

Roślin z Rumii nie podejmuję się opisywać - podobnie jak te z marketów mogą mieć różne nazwy i przodków.

- przemek_pc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1231
- Od: 15 mar 2013, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Niektóre źródła podają, że jest to odrębny gatunek - w zasadzie praktycznie nieopisany i niewiadomego pochodzenia, więc możesz tę nazwę sobie zostawić.Meir pisze:(...) Rebutia almeyeri (czy ktoś mógłby mi podać obowiązującą w miarę nazwę dla tego gatunku? Ma milion synonimów i prawdę mówiąc się zagubiłam. A źródło to szkółka w Rumii) (...)
Kwiaty - w szczególności u górali -

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1134
- Od: 18 sie 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Najpiękniejsze są kolekcje które każdy z nas posiada,bo przecież zbieramy z jakiś powodów takie a nie inne rośliny,Meir pisze:Coś mnie mało w moim wątku, raczej się chowam w cieniu waszych wspaniałych kolekcji
i nie ma co popadać w kompleksy.
Masz bardzo ładne rośliny i je często pokazuj.

A po to jest to forum,żeby oglądać i podziwiać te ,których my nie posiadamy.
- annaoj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2912
- Od: 3 sie 2012, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Które posiadamy - też!Gaga1960 pisze:Meir pisze: A po to jest to forum,żeby oglądać i podziwiać te ,których my nie posiadamy.

Wszyscy tutaj lubimy kaktusy i to nie ważne czy swoje czy innych, więc cieszy ich oglądanie, a przecież nie wszystko równocześnie kwitnie.
- Meir
- 100p
- Posty: 199
- Od: 17 maja 2013, o 14:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Cierniuchy Anny - Meir
No tak, ale w sumie nawet wpisując w google tę nazwę niewiele można się dowiedzieć. Nawet The Plants List w ogóle nie ma tej nazwyprzemek_pc pisze:Niektóre źródła podają, że jest to odrębny gatunek - w zasadzie praktycznie nieopisany i niewiadomego pochodzenia, więc możesz tę nazwę sobie zostawić.
Kwiaty - w szczególności u górali -

Dziękuję za odwiedziny

DziękujęGaga1960 pisze:Masz bardzo ładne rośliny i je często pokazuj.![]()
A po to jest to forum,żeby oglądać i podziwiać te ,których my nie posiadamy.


Dokładnie Asiu no i właśnie to, co pisałam wyżej, można oglądać i oglądaćannaoj pisze:Które posiadamy - też!![]()
Wszyscy tutaj lubimy kaktusy i to nie ważne czy swoje czy innych, więc cieszy ich oglądanie, a przecież nie wszystko równocześnie kwitnie.

Dziękuję za odwiedziny wszystkim

Ach pochwalę się, dostałam właśnie od Henryka tę wspaniałą roślinę! Rzekł, że jest wiekowa i ma ponad 15 lat

Lobivia formosa var. uebelmania RH1795(lub Echinopsis formosa - już ostatnio czytałam, że jednak jest echinopsisem xD haha! Ale trzymajmy się tamtej nazwy ;] )

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20291
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Dokładna nazwa tej rośliny to Lobivia formosa var. uebelmanniana RH 1795 - pod taką też nazwą hodowałem ją przez te lata. 

Re: Cierniuchy Anny - Meir
Bardzo ładnie tu u Ciebie !
Dużo ciekawych kwiatów i ładnych roślin.
G.baldianum rzeczywiście ładny
Dużo ciekawych kwiatów i ładnych roślin.
G.baldianum rzeczywiście ładny

Re: Cierniuchy Anny - Meir
Wpadło mi w oko bordowe Gymnocalycium mihanovichii 

- Meir
- 100p
- Posty: 199
- Od: 17 maja 2013, o 14:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Wiem Henryku, alem numer polowy dla siebie zostawiła nie wiedzieć czemu :P Zedytowałam, co by nie było ^^ Twe opisy zachowałam oczywiście i jeszcze do notesu wpisałam w razie, gdyby etykieta się zagubiła.hen_s pisze:Dokładna nazwa tej rośliny to Lobivia formosa var. uebelmanniana RH 1795 - pod taką też nazwą hodowałem ją przez te lata.
Tak, jest naprawdę mocny ten koloremerald pisze:Wpadło mi w oko bordowe Gymnocalycium mihanovichii

Dzięki kochani za odwiedziny

- Meir
- 100p
- Posty: 199
- Od: 17 maja 2013, o 14:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Miał być "edit" ale źle kliknęłam, więc przepraszam za post pod postem.
Mój purpurak w całej krasie, szkoda że ostrość na tył jest ;]

Mój purpurak w całej krasie, szkoda że ostrość na tył jest ;]
