Jadziu powiadasz, że głupie umrzemy ano tyz racja
Wierz mi dawno takiego kleksa nie walnęłam, ale sama siebie usprawiedliwiłam, że ocena była z daleka
Obecnie to ja już nie nadążam za tymi chwastami. Co wyrwę, zrobię obrót i tak następne wyrośnie
Bellcia powiadasz, dobre posunięcie. Teraz wystarczy poczekać do emerytury
Grażynko aleś mnie pocieszyła z tym ?żarnowcem?
Dorcia jesteś kofana
Mariolcia jestem, jestem. To co musiałam to wsadziłam do gleby a reszta doniczuś stoi i czeka na swój i mój skórczony czas
Elu i popatrz, taka mała rzecz a jak cieszy
Kasiu dzięki za info. Będę musiała kliknąć w pomidorowy.
Wiesz, wczoraj doczłapałam się, z okularami na nosie, do moich różyczek aby zobaczyć co i jak i na dwóch musiałam oberwać 2 gałązki z zaschniętymi pączusiami. Mam nadzieję, że po prostu nie zauważyłam tego po przymrozkach. Nie chciałabym nimułki
I troszeczkę moich kolorków
Orliki



Coś???

Yellow Crown














