Witajcie ,muszę Wam powiedzieć ,że miałam piękne spotkanie z Marysią Maską przyjechała do mojego ogrodu ,co prawda tak wyszło,że była krótko,za krótko,ale zdążyłyśmy troszkę pospacerować i porozmawiać ,cieszę sie ,że mnie odwiedziła
Tereniu,wszystkie pełniki u mnie w tym roku pięknie zakwitły ,kotek to mój nierozłączny przyjaciel ogrodowy,to jest obroża przeciw kleszczom i nic go nie morduje,jest czyściutki.i miałam Tereniu dzień pełen wrażeń, ale miłych wrażeń,pogoda była cały dzień piękna,pozdrawiam i buziaczki dla Ciebie
Milenko,ja też lubię to zestawienie,takie proste ,ale kolorystycznie pasujace,zostaw jeszcze tą jeżówkę one są dość twarde może się opuści,nawet nie mów Milenko o takiej samej pogodzie ,bo mnie przerażają takie długie opady,rośliny w końcu nie wytrzymają,ja już wszystko mam popryskane ,ale i tak gdzieniegdzie chwyciła szara pleśń,pozdrawiam i miłej nocki życzę
Robercie,witaj ,u mnie też będą kwitły te późniejsze odmiany rhododendronów,więc jeszcze zachwycimy nasze oczy,pozdrawiam i zapraszam
Stasiu,oj buszuję ja w tym ogrodzie,to taka moja oaza,gdzie mogę uciec przed światem,pozdrawiam i buziaczki posyłam
Aniu,dziękuję za te miłe słowa ,zawsze zapraszam ,a Twój ogród też nie ma sobie równych,ozdrawiam i buziaki posyłam
Ewciu,tak fajnie sie złożyło,że już zaczęły kwitnąć piwonie i trzeba było otworzyć wątek,buziaczki i zapraszam na spacerki
Smolko,miło,że jesteś ,witam Cię,cieszę sie,że ogród się podoba,pozdrawiam
