Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Paulii dziękuję za miłe słowa ;:196 Jak tak naczytam się tych twoich komplementów to aż się czerwienię :oops:
Patrycjo trochę smutno mi,że już niedługo wszystkie tulipany przekwitną ale zamiast nich będą cieszyć mnie inne kwiatki.Teraz czekam na irysy i liliowce :tan

Pomyślałam sobie rano,że już wszyscy wsadzają pomidory a u mnie nadal puste miejsce czeka więc nie zważając na pogodę (wiatrzysko przeokropne ale na szczęście nie pada) zmobilizowałam męża do wyprawy na ryneczek.Mąż miał wystąpić w roli tragarza i mojego zakupowego sumienia ;:183 Nie specjalnie mu to poszło bo pomidorki kupiliśmy i owszem ale za to wystarczy,że tylko pytałam sprzedawców o jakiś kwiatek to on już wyrywał się do płacenia.A uwierzcie mi,że kwiecia było we wszystkich rodzajach i kolorach ;:223 Jak czytałam kiedyś w pewnej książce z dzieciństwa to pokusom należy od razu ulegać bo wtedy taka pokusa nie ma satysfakcji,że złamała czyjąś żelazną zasadę.Mając w głowie te słowa wzbogaciłam się o kilka petunii,werbeny i lobelie(w niesamowitej cenie 50 groszy :tan ).
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Ruda_Zaba
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 28 cze 2012, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Jakie pomidorki kupiłaś?
Chusteczka na R.O.D <-- wątek ogólny
róże na chusteczce <-- wątek różany
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Niestety w tym roku nie zostało mi zbyt dużo miejsca dla pomidorów więc jak na razie 10 sztuk malinowych bo lubimy je najbardziej i dwa koktajlowe.Jak uda mi się wygospodarować jakąś grządkę to dokupię bawole serca ;:108
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

W tamtym roku sadziłam bawole serca, rosły naprawdę OGROMNE..niestety do pierwszej ulewy, potem większość krzaczków wymagała rygorystycznego cięcia ;:145
Aniu, poluję w tym roku na tanią lobelię. Wysiałam swojej 3 paczki i zeszła tak marnie, że nie wiem czy z niej coś będzie ;:185
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Bawole serca to ulubiona odmiana mojego męża.W tamtym roku mieliśmy kilka krzaczków i teraz też bym kupiła ale akurat dzisiaj już nie było.Wiem,że to dość spore pomidory więc zawsze zostawiam maksymalnie do 5 kwiatków na jednej gałązce.Lobelie były też większe i droższe ale stwierdziłam,że te i tak się rozrosną a ja nie mam wyrzutów sumienia,że przepuściłam więcej kasy :wink: A co do cen to petunie kosztowały 1.20 a werbeny 2 złote,pomidory zaś po 1.50
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

ooo ;:oj kapitalne masz ceny, u mnie na bazarku zdzierają. W ogrodniczym zaraz obok też. Pomidory kupiłam po 2,50 na kwiaty nie zdążyłam nawet spojrzeć, bo jak wiesz mój mąż ma wyczucie czasu godne mistrza ;:306
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

U mnie ceny też są różne tylko trzeba pochodzić i porównać.Pomidory po 2.50 też były ale jeśli nie różniły się od tych tańszych to po co przepłacać ;:306 Mój mąż nawet jakoś podejrzanie zachęcał mnie do zakupów i dopytywał czy na pewno nic więcej nie chcę.Wietrzę tu jakiś spisek,pewnie ma w planach jakieś swoje wydatki i przygotowuje sobie grunt ;:173 Oficjalnie do niczego się nie przyznaje i stwierdził,że jeśli mnie cieszą nowe kwiaty to jego też ;:24
Awatar użytkownika
Wolusia
1000p
1000p
Posty: 2471
Od: 12 sty 2013, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Super zakupy za rewelacyjne kwoty. U mnie wszystko drogie, dlatego staram się wyhodować sama od nasionka... Chętnie nabyłabym werbenę i lobelię
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

U mnie pomidory też po złotówce. Reszta jednak droższa.
Mam 6 krzaczków koktajlowych (3 czerwone i 3 żółte) ale chyba dokupię jeszcze ze dwa malinowe. :D
Piękne zdanie odnośnie pokus. Dokładnie tak staram się działać. ;:306
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

:wit Wolusiu u mnie chyba nastąpił przesyt podaży bo wcześniej roślinki były droższe a teraz wszędzie ich pełno więc lecą z ceny.Tylko część roślin mam z własnych nasion więc muszę dokupywać.Mam nadzieję,że jak uporamy się z remontami to znajdę kącik dla siebie i swoich własnych rozsad ;:108
Aneczko ten cytat jest taki życiowy,więc nie ma się co dziwić,że pamiętam go już chyba ponad 20 lat.I oczywiście co jakiś czas stosuję :wink:
Niestety pomidorów raczej dzisiaj nie posadzę,bo zaczął u nas lać deszcz ale część kwiatków już trafiła do doniczek:
Obrazek
Awatar użytkownika
Paulii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2462
Od: 25 lut 2013, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Witaj Aniu :wit Piękne, śliczne petunie, werbeny i lobelie po bardzo rewelacyjnej cenie zakupiłaś 50 groszy aż nie mogę uwierzyć :shock: ;:215
Piękne dużutkie pomidorki kupiłaś. Werbena pięknie się prezentuje z i lobelią :D
Pauli :) "To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące"
Awatar użytkownika
Shiz3R
1000p
1000p
Posty: 1213
Od: 29 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Bardzo ładne lobelie, petunie i werbeny, zakupy super. W doniczkach cudownie wyglądają. ;:108
Pozdrawiam, Robert.
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Aniu nie jesteś sama. Łączę się z Tobą w bólu. U mnie też leje. A pomidory czekają... ;:224
Awatar użytkownika
piortkowice
1000p
1000p
Posty: 1077
Od: 13 sty 2013, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Konin

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Ale okazja, czemu nie kupiłaś dla mnie, jaki piękny kolor ma ta petunia ;:131
Awatar użytkownika
persymona
200p
200p
Posty: 378
Od: 7 mar 2012, o 15:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Ale cuda kupiłaś za grosze w moich ogrodniczych ani na targu tak tanio też nie jest ;:185 właśnie przestało lać a padał grad i nawet gdzieś wyjrzało słoneczko. W ulewie znosiłam kwiatki w donicach z przed domu...na szczęście skończyło się na małych kulkach :) ale kto to wie co dalej
lato,lato,lato... echże ty :*
Mój mały raj- ogród Magdy
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”