W nowym domku mu lepiej. Echino dostał też widocznego na zdjęciu nowego małego sąsiada - E.hybrydę. Wcześniej przesadzony duży kolos już widać jak odwdzięcza się za nieco luzu w korzeniach - widać jak z dnia na dzień pięknieje i obrasta w puchatki przyszłych kwitnień.
Parapet maluchów górali powiększył się o parę nowości:
W tym roku już nie nacieszę się ich kwiatkami, ale mam taką nadzieję w przyszłym sezonie.
Na tym parapecie u moich lobivii i medio pączków nie widać, ale na rebucjach (choć maleńkie) coś tam się wykluwa.
Najbardziej powiększył się i zmienił parapet gymnolowy, ale o tym później jak się te zmiany obfocą




















