Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

[Paulii]

Witaj Aniu Kępka bielutkiego kwiatuszka piękna, zawciąg nadmorski, aksamitka śliczne.
Piękna podstawę pod hamak zrobił Twój M i piękną ławeczkę zdolny z niego chłop. Stokroteczka ślicznie kwitnie i pięknie odżyła po przymusowym przesadzeniu. Budleja ślicznie budzi się do życia i pięknie Ci przezimowała. Piękny bukiecik bzu.
Fajna spralkowa parówka smakowita "Pani Walewska"
Piękne rzodkieweczki z własnego ogródka. Piękne foteczki ze spaceru. Pięknie rozkwita pierwsza, z krzewuszek. Żeniszek śliczny, Piękne tulipanki się szykują do kwitnienia. Orliki piękne. Piękne małe zieloniutkie truskaweczki, które niedługo zrobią się dużutkie czerwoniutkie. Różyczka Chopin ślicznie rośnie. Piękna kępa Floksów wiechowatych. Iryski już niedługo zakwitną Trzymam Kciuki za akcję "Pokonać Ślimaki".Przepięknie tulipanki Ci kwitną. Piękne i śliczne tulipanki
Lilak Krasawica Moskwy ślicznie odbija. Piękne pąki na Azali wielkokwiatowej.
Żarnowiec w innym kolorku szykuje się do kwitnienia. Powojnik śliczny. Śliczne liliowe maleństwo. Tawuła van Houtte'a pięknie pączkami obsypana. Ślicznie zaczyna kwitnąć.
Borówki amerykańskie pięknie kwieciem obsypane. Mieczyki ślicznie Ci wyrosły.
Ja widzę na środku doniczki śliczny malutki kiełek canny. Piwonie lada moment zakwitną. Konwalie śliczne. Ślicznie zaczęła kwitnienie pierwsza azalia wielkokwiatowa. Tulipanki pięknie kwitną nawet deszcz im nie straszny. Kokorycz szykuje się do kwitnięcia.

[piortkowice]

Witaj Aniu, Piękny masz widoczek tulipankowy i te szafirki Pogoda mam nadzieje będzie nam dopisywać już Też liczę że koniec przymrozkow

[Shiz3R]

Cudowna azalia, tulipanów ładne ujęcia, akurat na tle pięknych roślinek. Deszcz u mnie też pada i dzisiaj, może to i dobrze, ale z drugiej strony chcę sadzić iryski, a tu mokrawo.

Pozdrawiam

[zuzanna2418]

Jak się nie mylę to chyba kokorycz:

To kokoryczka
Aniu, bardzo ładna ta azalia, masz nazwę ?

[ann_30]

Ruda Żabo nie ma to jak się dobrze ustawić do zdjęcia Szafirki zadziwiają mnie tak długim kwitnieniem.
AGNESS witam Cię i cieszę się,że podobają Ci się zdjęcia tulipanów.Żałuję,że brak mi talentu do robienia zdjęć bo na żywo wyglądają jeszcze ładniej.Tą krzewuszkę kupiłam w jakimś markecie,nawet nie była oznaczona odmiana ale cieszy mnie bo zawsze ładnie i wcześnie rozkwita
nifredil mi też miłość do ślimaków przeszła z wiekiem Nie skłamię,jeśli przyznam,że zamieniła się w całkiem odwrotne uczucie Tulipany w tym roku mnie zadziwiają,chyba powoli zacznę odkładać kasę na jesienny szał zakupów bo tyle jeszcze odmian chciało by się mieć
Annes77 pogoda dzisiaj rzeczywiście potrafi zaskoczyć.Jak wyszło słoneczko to piekło skórę jak latem a kiedy się zachmurzyło były odczuwalne chłodne powiewy wiatru.Mam oko na twoje tulipany więc widzę jakie są śliczne
Paulii dziękuję za miłe słowa.Sprawne oko takiej ogrodniczki jak ty potrafi wychwycić każde piękno
Patrycjo oby twoje słowa okazały się prorocze bo przyznam,że już nie chce mi się biegać z doniczkami i wszystkiego okrywać.Jak będzie pogoda u mnie to i u Ciebie Mam nadzieję,że tulipany będą jeszcze jakiś czas nacieszać nasze oczy
Robercie u mnie dzisiaj w dzień było sucho ale kilka razy porządnie się chmurzyło i przyznam,że obawiałam się,że i mnie deszcz wygoni z ogrodu.Niech sobie pada ale najlepiej w nocy
zuzanna2418 dziękuję za potwierdzenie moich domysłów.To pierwsza z azalii którą kupiłam i o ile pamiętam nazywała się Nabucco.

Fotosik coś mi strajkuje.Jak się wreszcie uda to wrzucę kilka dzisiejszych zdjęć

[ann_30]

Jako,że już niedługo południe nadrabiam wczorajsze zaległości

Dokupiłam w tym roku kilkanaście nowych irysów i jakoś specjalnie nie liczyłam na kwitnienie a tu taka miła niespodzianka:


Tawuła von Houtte'a rozwija kolejne pąki:


Mam nadzieję na pyszny kompocik z tegorocznych gruszek:


A oto książę którego goniła córka z zamiarem całowania:


Lawenda ładnie odbija po zimie:


Pierwsza z moich prymulek:


Kolejna azalia rozpoczyna kwitnienie,zakupiona jako Persil:


Oczywiście nie może zabraknąć tulipanów:



Jako,że mieszkamy na wsi to nie może zabraknąć kilku kurek:



Wczoraj po drodze z pracy mąż wstąpił do biedronki i przywiózł mi taką niespodziankę:

Niestety fuksja była ostatnia w sklepie i trochę wymęczona ale mam nadzieję,że ładnie odbije.Do kompletu były dwie dalie

[aneczka1979]

No cudownie! Ależ Ty masz męża... Mój kupuje tylko kwiaty cięte. Od niedawna ma szlaban na takie wydawanie pieniędzy i ma kupować nadal róże, tyle że z korzeniem w doniczce.

Kurki dużo jaj niosą? Dają radę na wasze potrzeby?

[Ruda_Zaba]

Jakie śliczne kurki oj zazdroszczę takich własnych jajek!

[ann_30]

Aneczko mąż chyba miał dosyć moich lamentów,że ostatnio wysłałam go samego po zakupy a wieczorem na forum dowiedziałam się jakie były nowe dostawy kwiatów Zresztą od jakiegoś już czasu jeśli kupuje mi kwiaty to raczej takie,które potem mogę wsadzić do ziemi lub ewentualnie doniczkowe.Jakaś cięta różyczka bez okazji też się czasem zdarzy.Większych bukietów unika od czasu kiedy kupił mi na Walentynki wielką wiązankę z jakimiś egzotycznymi kwiatami a ja zamiast się ucieszyć to szkoda mi było tych biednych roślinek,że ktoś je pościnał
Kurek nie ma aż tak dużo bo w porywach do kilkunastu sztuk.Z założenia jajka są na nasze potrzeby a jak się więcej uzbiera to wydajemy po rodzinie.
Ruda Żabo ja też chwalę sobie własne jajka bo jak to mówią przynajmniej wiem co jem

[aneczka1979]

Tak, jajo od niezestresowanej kury, do tego wolno biegającej -bezcenne!

[ann_30]

Tak całkiem wolno to nie biegają bo musiałam ograniczyć je siatką,żeby zminimalizować straty w roślinach I czasem się stresują kiedy młodsza córcia postanawia je głaskać ale za to dokarmia je listkami i dżdżownicami a one tak się wyszkoliły,że jak tylko ją zobaczą to biegną do furtki Chyba nie jest im tak źle bo miewaliśmy też zielononóżki i dobrze się miały a to dość wymagające kurki

[Paulii]

Witaj Aniu Bardzo miła niespodzianka Cię czekała na nowo posadzonych iryskach
Tawuła von Houtte'a pieknie rozwija kolejne pąki.
Gruszeczki śliczne niech zdrowo dojrzewają.
Piękny żabi Książe u Mnie ich sporo nawet skacze potrawce
Lawenda pięknie Ci odbiła po zimie.
Pierwsza prymulka piękna żółciutka jak słoneczko.
Kolejna azalia śliczna. Tulipanki przepięknie wyglądają w promieniach
Kurki śliczne. Bardzo miłą niespodziankę kwiatową maż Ci zrobił.

Paulii dziękuję za miłe słowa.Sprawne oko takiej ogrodniczki jak ty potrafi wychwycić każde piękno

Aż się zaczerwieniłam po Tych słowach 30 lat ledwo chodzę po tym świecie a od 3 dopiero
zaczęłam się tak na poważnie interesować ogrodem. I staram się wychwycić w przyrodzie
każde piękno jak to tylko potrafię. A przyrodę pokochałam dzięki wycieczce szkolnej w góry.

Cieplutko Pozdrawiam miłego pogodnego weekendu Ci życzę

[Annes 77]

Aniu widzę,że masz azalię Persil,ja też ją mam,ale ma już ze 3 lata.
Kurki macie ale fajnie,jajeczka pod ręką mniam:)A gdzie kogucik?
Fuksje pierwsza klasa,ja nie widziałam w mojej B

[bwoj54]

Aniu!...świetny prezent sprawił Ci mąż. Fuksja na pewno sobie poradzi. Pomarańczowy tulipanek...urzekł mnie bez reszty.
Posyłam serdeczności

[ann_30]

Paulii nie ma się co czerwienić bo komplement jest w pełni zasłużony To forum nauczyło mnie,że w miłości do roślin nie ma ograniczeń wiekowych.Dziękuję za życzenia i dla Ciebie również przesyłam dużo weekendowego słoneczka
Annes77 ja kupiłam Persila zeszłej wiosny i bardzo pozytywnie mnie zaskoczył.Kogucik,że tak powiem, uświetnił swoją obecnością świąteczny rosół Trzeba będzie zastąpić go nowym nabytkiem Fuksje podobno rozeszły się bardzo szybko,zresztą za tą cenę (3.99) to się nie dziwię
bwoj54 przyznam,że należę do takich osób u których słowo: niespodzianka nie wzbudza pozytywnych emocji Jednak tym razem prezent był trafiony Fuksja zawsze była moim marzeniem ale jakoś tak się składało,że nie miałam okazji wcześniej jej kupić.Już trafiła na honorowe miejsce i mam nadzieję,że sobie poradzi Pozdrawiam

Kolejna z krzewuszek rozpoczyna kwitnienie:

Stłamszony przez żarnowca orlik,czas znaleźć mu nowe miejsce:

No i oczywiście azalia: