Witajcie kochani. Ochłodziło się niesympatycznie. Wróciłam z majówki, czyli z zalanej deszczem stolicy ( 6 stopni ) brrr, a u nas słonecznie, ale chłodno ( 11 stopni). Różnica na plus dla stolicy to taka, że tam padał deszcz. U nas ...nie, i to mnie martwi. Jest sucho
I muszę się pochwalić, bo po raz pierwszy moja córcia biegała w Warszawie w biegu zorganizowanym z okazji 3 - ciego maja. Małż biega co roku, ale moja Zuza po raz pierwszy. I nie była taka najgorsza...na 1000 biegnących dzieci zdobyła 281 miejsce. Tylko strasznie zmarzła, no cóż, nie można mieć wszystkiego.
Oto dowód, i mam nadzieję, że z powodu dyspensy, wszak Święto Narodowe,,,,zdjęcie będzie potraktowane ulgowo w wątku ogrodniczym
Fotki z ogrodu będą, jak...się ociepli.Obecnie siedzę pod kocykiem i nawet obchodu ogrodu nie zrobiłam po powrocie
Madziu - bardzo Ci dziękuję za wskazówki

Muszę koniecznie jutro tam zajrzeć, bo wokoło korą podsypałam na wiosnę ( nowa aranżacja rabaty), oby nie była ( ta aranżacja) zgubna dla moich nowych sieweczek.

Jesteś skarbnicą wiedzy
Martuś - bratki już wiem, że kocham, teraz będę polowała na stokrotki, takie które pokazuje Ania ( anym ). Zakochałam się w nich, a uprawa dwuletnich nie jest trudna. Co widać po moich bratkach

Moje świodośliwy młodziutkie, ale..dają radę. Wszystkim polecam.
Marysiu - no widzisz, ja taka czytająca ze zrozumieniem jestem....Fauna została uwieczniona w zoo w Neunkirchen. Ogród bardzo duży, z mnóstwem ciekawych zwierząt, bujną roślinnością. Ja znam z polskich tylko to w Gdańsku, i w Myślęcinku ( fauna polska), więc nie mogę się mądrzyć i porównywać, ale...polecam.
Aniu - ja też preferuję te niebieskie. Muszę koniecznie poszperać w ogrodniczych i na przyszły sezon posiać inne kolory. Widzę, że warto.
I na koniec muszę wstawić pandę, którą spotkałam na Placu Zamkowym
Zaraz potem...dostaliśmy mandat za parkowanie w złym miejscu. Warszawa da się lubić...Pozdrawiam
