W jajach jest wszystko co najważniejsze
Mój fijoł 15
- Iw
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 942
- Od: 4 sie 2008, o 22:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Mój fijoł 15
Też słyszałam o tych jajach
. Ale skąd i kiedy nie pamiętam
. Jak się zastanowić to może ma sens.
W jajach jest wszystko co najważniejsze
.
W jajach jest wszystko co najważniejsze
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój fijoł 15
W sekcji doniczkowej mam dziewczynę (Trzynastka), która sposób z jajkami stosuje od lat.
Do donic z beniaminkami (inne rośliny też) wkopuje jajko i rośliny wyglądają zdecydowanie bujniej, niż u innych.
Miałam wkleić link do jej wątku, ale zacytuję Celinkę:
"...jak nie rośnie może ma za mało pokarmu , ja mam swój sposób...biorę jajko robię w nim u góry i doły maleńkie dziurki, kopie w doniczce z boku dołek gdzieś tak do połowy doniczki i...zakopuje jajko , efekt murowany
"
Nie wpadłam na to, że można jajko zastosować w ogrodzie, a to też przecież rośliny
Do donic z beniaminkami (inne rośliny też) wkopuje jajko i rośliny wyglądają zdecydowanie bujniej, niż u innych.
Miałam wkleić link do jej wątku, ale zacytuję Celinkę:
"...jak nie rośnie może ma za mało pokarmu , ja mam swój sposób...biorę jajko robię w nim u góry i doły maleńkie dziurki, kopie w doniczce z boku dołek gdzieś tak do połowy doniczki i...zakopuje jajko , efekt murowany
Nie wpadłam na to, że można jajko zastosować w ogrodzie, a to też przecież rośliny
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Mój fijoł 15
Wiem, wiem... Podziwiam Twój nakład pracy!!
Ale o tych jajkach w całości?! To pierwsze słyszę... Skorupki i owszem... Będę musiał to kiedyś wypróbować...
Ale o tych jajkach w całości?! To pierwsze słyszę... Skorupki i owszem... Będę musiał to kiedyś wypróbować...
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój fijoł 15
Ale czy najważniejsze dla roślin?Iw pisze:Też słyszałam o tych jajach. Ale skąd i kiedy nie pamiętam
. Jak się zastanowić to może ma sens.
W jajach jest wszystko co najważniejsze.
-- Śr 30 kwi 2014 07:48 --
Ewuniu, ja nigdy swoich piwonii nie pryskam i nie mają grzyba. Co może być powodem, ze Twoje je łapią? Dobrze zrobiłaś, szkoda stracić kwiaty - piwonie sa takie piękneewamaj66 pisze:Monika, dopytam Gosię o te jajka, bo pierwszy raz o tym słyszę. Wczoraj pierwszy raz pryskałam piwonie odgrzybiaczem, chciałabym zobaczyć kwiaty
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 15
Iwona, coś w tym chyba jest
Iwona, niesamowite, ale jeśli się sprawdza...Tylko żeby zastosować ten sposób pod róże, wydałabym majątek na jajka
Piotr, w każdym razie nie powinno zaszkodzić.
Monika, chorują. Pąki czernieją i nie rozwija się kwiat, więc zaczęłam pryskać. Kłopoty się skończyły
W zeszłym roku nie opryskałam nowo posadzonych, które przyszły ze sklepu-większość chorowała.
Iwona, niesamowite, ale jeśli się sprawdza...Tylko żeby zastosować ten sposób pod róże, wydałabym majątek na jajka
Piotr, w każdym razie nie powinno zaszkodzić.
Monika, chorują. Pąki czernieją i nie rozwija się kwiat, więc zaczęłam pryskać. Kłopoty się skończyły
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój fijoł 15
Taniej wyniesie Cię kupić kury
Zapowiada się słoneczny dzień, czy przewidujesz na dzisiaj dalszą walkę z chwastami ?
Ja nareszcie wysypię korę, bo w końcu zaparzy mi się w tych workach.
Zapowiada się słoneczny dzień, czy przewidujesz na dzisiaj dalszą walkę z chwastami ?
Ja nareszcie wysypię korę, bo w końcu zaparzy mi się w tych workach.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 15
Iwona, dzisiaj ciąg dalszy dziubaniny. Na razie jeszcze nie wyszłam do pracy, więc dzień porządków się rozpocznie dopiero, kiedy wrócę 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój fijoł 15
Zacząć od początku ?........nie jesteś odosobniona w tym względzie.
U mnie tak samo, chociaż moze areał dużo mniejszy, to muszę to robić bardzo powoli i dokładnie, żeby nie wykopać to co nie trzeba.
W tym gąszczu nie da się szybko pracować.
U mnie tak samo, chociaż moze areał dużo mniejszy, to muszę to robić bardzo powoli i dokładnie, żeby nie wykopać to co nie trzeba.
W tym gąszczu nie da się szybko pracować.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 15
Grażyna, wszystko rośnie jak szalone
Najmniej chętnie to, na czym mi zależy
Zaczynam poważnie myśleć o ściółkowaniu chociaż części rabat korą, choć nie bardzo lubię. Jednak pielenie w korze jest o niebo szybsze i przyjemniejsze niż w gruncie.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój fijoł 15
ja tak robiłam, ale kora ulega szybkiemu rozkładowi i niestety koszty nie są małe przy dużych powierzchniach, wiec już zrezygnowałam. Korę mam tylko tam, gdzie rabaty z kulami bukszpanowymi i nie ma bylin - ogranicza nasiewanie chwastów.ewamaj66 pisze:Grażyna, wszystko rośnie jak szaloneNajmniej chętnie to, na czym mi zależy
Zaczynam poważnie myśleć o ściółkowaniu chociaż części rabat korą, choć nie bardzo lubię. Jednak pielenie w korze jest o niebo szybsze i przyjemniejsze niż w gruncie.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój fijoł 15
Ewuś nadrobiłam u ciebie kilka dni zaległości i widzę że ostro zakasałaś rękawy do roboty. 10m rabaty to ogrom miejsca
a kiedy już wszystko wyplewione to efekty są powalające. Teraz tylko czekać aż piwonie zakwitną 
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Mój fijoł 15
Tak po cichu podglądam twoje wiosenne prace i poczynania, jak zwykle szalejesz z kotami po ogrodzie
Jeszcze się odezwę 
- katja
- 500p

- Posty: 666
- Od: 2 paź 2008, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie
Re: Mój fijoł 15
Co do piwonii, to nie słyszałam o jajkach, ale słyszałam o chlebie
.
Nie ściółkuj róż korą, lepsza słoma. A kora pod kwasoluby.

Nie ściółkuj róż korą, lepsza słoma. A kora pod kwasoluby.
Pozdrawiam
Kasia
Kasia
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 15
Monika, no właśnie to mnie powstrzymuje przed zakupem dużej ilości kory
Potrzebowałabym naprawdę dużo...
Sabina, nie mogę się doczekać kwitnienia tych odmian, które posadziłam w zeszłym roku
Elżbieta
Kasia, kora w różach-nigdy w życiu
Ale wiesz, że rabat innych niż różane mam całkiem dużo...
Sabina, nie mogę się doczekać kwitnienia tych odmian, które posadziłam w zeszłym roku
Elżbieta
Kasia, kora w różach-nigdy w życiu
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11715
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Mój fijoł 15
Słyszałam a chyba czytałam o chlebie i piwoniach ...nawet przyniosłam specjalnie na działkę ale powstrzymała mnie myśl,że może zwabić nornice ???
jeszcze bardziej ...a wydaje mi się,że wabią je wióry rogowe...pod każdą różą mam dziurę...ale na szczęście to nie karczownik bo róże jeszcze nie zjedzone ... chyba...
Miłego świętowania Ewciu!

Miłego świętowania Ewciu!

