Jaskry azjatyckie - prośba o wymianę doświadczeń
Jaskry - uprawa
Witam niedzielnie. Chciałabym się dowiedzieć więcej na temat uprawy jaskrów. Macie jakieś doświadczenie? W zeszłym roku kupiłam parę gwiazdek, moczyłam przez dobę i nie wzeszły żadne.
W tym roku spróbuję ponownie. Może wzejdą. Ale przede wszystkim chciałabym wiedzieć, czy łatwo się uprawiają? Nie chorują itp.
Bardzo mi się one podobają i chciałabym je miec w ogródku, pozdrawiam
PS Jak macie jakieś fotki, to się pochwalcie, proszę
W tym roku spróbuję ponownie. Może wzejdą. Ale przede wszystkim chciałabym wiedzieć, czy łatwo się uprawiają? Nie chorują itp.
Bardzo mi się one podobają i chciałabym je miec w ogródku, pozdrawiam
PS Jak macie jakieś fotki, to się pochwalcie, proszę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: jaskry - uprawa
Ja też w ubiegłym roku zaczęłam uprawę tych pięknych cebulowych.
Kwitły wszystkie i w tym roku na pewno dokupię pełne.
W niektórych rejonach "cebulki" są zostawiane w ziemi,
ale ja moje wykopuję,
chociaż jedna została na zimę i przetrwała.



Kwitły wszystkie i w tym roku na pewno dokupię pełne.
W niektórych rejonach "cebulki" są zostawiane w ziemi,
ale ja moje wykopuję,
chociaż jedna została na zimę i przetrwała.



Re: jaskry - uprawa
Piękne są te Twoje jaskry. Mnie pani w sklepie ogrodniczym też mówiła, że cebulki można zostawiać. Ale nie sądzę, żeby w rejonie 5b nie przemarzły. W tym roku nawet pieris mi się uchował bez okrycia, ale co to za zima była.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: jaskry - uprawa
Dokładnie, dlatego ja to co mogę wykopuję.KaMax pisze:W tym roku nawet pieris mi się uchował bez okrycia, ale co to za zima była.
Są tacy co zostawiają w ziemi incervillę na zimę.
Też to zrobiłam dla próby
i co zmarzła, niestety
chociaż była ładnie opatulona.
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 13 mar 2014, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polska/Czechy
Re: jaskry - uprawa
w ub. roku kupiłam parę bidulek w Biedronce i dwa w centrum ogrodniczym, te były piękne
cebulki przechowałam przez zimę, teraz wyciągnęłam, namoczyłam i posadziłam - czekam, jak coś się pojawi dam znać
a w międzyczasie cieszy oko kupiony w sklepie
jaskier jest kapryśny, lubi wilgoć (ale trzeba uważać, żeby nie przelać, bo może zgnić), chłód i słońce
cebulki przechowałam przez zimę, teraz wyciągnęłam, namoczyłam i posadziłam - czekam, jak coś się pojawi dam znać

a w międzyczasie cieszy oko kupiony w sklepie

jaskier jest kapryśny, lubi wilgoć (ale trzeba uważać, żeby nie przelać, bo może zgnić), chłód i słońce

Re: jaskry - uprawa
O, znajoma na działce ma podobne, właściwie to takie same, i też twierdzi, że to są jaskry.
Ale w sumie, skoro są to zawilce, to da się rozdzielić tak, żebym dostała "kawałek" do mojego ogródka?

Ale w sumie, skoro są to zawilce, to da się rozdzielić tak, żebym dostała "kawałek" do mojego ogródka?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Jaskry - uprawa
Ja kupowałam faktycznie zawilce i jaskry,
ale wstyd się przyznać,
ale jak dla mnie to nie ma żadnej różnicy w uprawie.
Oczywiście kwiaty mają różne
ja ma wszystkie cebulki w doniczkach
i nie wiem, które to jaskry a które zawilce.
Jak zakwitną to będzie wiadomo.
ale wstyd się przyznać,
ale jak dla mnie to nie ma żadnej różnicy w uprawie.
Oczywiście kwiaty mają różne

ja ma wszystkie cebulki w doniczkach
i nie wiem, które to jaskry a które zawilce.

Jak zakwitną to będzie wiadomo.

- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Ja też mam jaskry i zawilce posadzone razem. ;-)
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7818
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Moje zimowały pod iglakiem ...juz jesienią wypuściły listki i tak zostało do wiosny.Teraz przymrozek je "kaputnął"...
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
I ja posadziłam wczoraj te kapryśne panny do doniczek. Zobaczymy co z nich wylezie 

- szy---
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1923
- Od: 31 sty 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Pierwszy raz będę miał jaskry na balkonie
ale z bulw biedronkowych,
zobaczymy co wyrośnie. 



Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Te hodowane przez profesjonalistów są piękne a w doniczkach lub ogrodzie owszem cieszą ale to nie to..



- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Proszę nie dołuj mnie.
Na parapecie w kuchni rośnie 11 sztuk z 12 zasadzonych bulw. Liczę na równie spektakularne okazy. 


- szy---
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1923
- Od: 31 sty 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Na razie wykiełkowało 6 z 10 bulw jaskra. 
