CHLEBEK -aktualna wersja
1KG MAKI z Biedronki (na op.sa narysowane pierogi)
ok szklanki MĄKI ŻYTNIEJ(znajoma zaopatruje mnie w mąkę ze słoneczkiem z Selgrosa)
3-4 ŁYŻECZKI SOLI
dodatki dowolnie:
1 szklanka płatków np owsianych ,jęczmiennych
1 szklanka słonecznika
1 szklanka siemienia lnianego dodatki mogą być wybrane(siemię można wcześniej zmielić)
1szklanka otrębów
(bardzo rzadko mam pod ręką zbędne ,ugotowane ziemniaki,ale polecam ok szklanki purre)
wieczór
Do dużej miski wlewam zakwas (wyjęty dzień wcześniej z lodówki) ,dodaję mąkę żytnią,dolewam ok 1,5 szkl ciepłej wody,mieszam,przykrywam miskę i odstawiam w pokojowej temp.
Rano
Do ciasta dodaję przesiana przez sitko mąkę pszenną,sól,dodatki.Dolewam ok 3-4 szkl wody-stopniowo
-dobrze wyrabiamy ręką przez min 5min-masa powinna być gęsta ,ale nie sucha
Jeżeli jest zbyt "twarda"można dodać ciepłej wody.Odkładamy zakwas do słoiczka ok 5 łyżek i chowamy do lodówki.Do ciasta dodajemy rozpuszczone w małej ilości ciepłej wody drożdże ok 2dkg i wyrabiamy chwilę.
Dwie długie "keksówki"smarujemy dość
grubo masłem lub margaryną.
Rozdzielamy ciasto na dwie części i przekładamy do blaszek,z wierzchu delikatnie wyrównujemy mokrą dłonią.Obficie obsypujemy słonecznikiem boki (środek nie trzyma pestek)
Odstawiamy do wyrośnięcia -wstawiam do piekarnika na górną półkę i włączam lampkę-rośnie ok 2 godz-musi min podwoić objętość.
Gdy wyrośnie ,wstawiamy na drugą półkę od dołu ,nastawiamy termoobieg i 175st.-pieczemy ok 45min i przestawiamy chlebek o 180st,dopiekamy ok 15min.Powinien być rumiany.
Upieczony wyjmujemy
od razu z blaszek,delikatnie je odwracając-sam wypadnie-na kratkę
do odparowania-jeżeli nie chce wypaść tzn,że blaszka była za słabo wysmarowana tłuszczem-wówczas należy go delikatnie podważyć nożem wzdłuż brzegów formy
Chleb zostawiamy do odparowania nawet na cały dzień,ew na całą noc-ostudzony,odparowany zawijamy w odpowiednio dużych porcjach np w płócienną szmatkę-można nadmiar zamrażać.
Zakwas w słoiczku będzie rósł więc musi mieć wolną przestrzeń w słoiczku.
Zaczyna fermentować po ok 2-3 dniach i wówczas może być już używany,
Po ok 10 dniach nie nadaje sie już do użytku
