Lusia 57 pisze: ... ślimacze przeznaczone jest na sprzedaż a ja w sercu noszę już żałobę po nim chociaż jeszcze jest moje. Trudno mi jest się z tym pogodzić. Nie wszystkie marzenia się spełniają.
Pora na doniczkowe.
- majar
- 1000p

- Posty: 1005
- Od: 26 sty 2011, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom
Re: Pora na doniczkowe.
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pora na doniczkowe.
LUSIA.......to Marysia pięknie zakończyła sanatoryjne leczenie........ciało zyskało i dusza także.....
a Tobie działeczki z głębi
życzę........
a Tobie działeczki z głębi
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Lusia 57
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Pora na doniczkowe.
Byłam wczoraj na Ślimaczym, przedstawia sobą smutny obraz. Wiosna tam trochę opóźniona ale też niesprzątnięty po jesieni ogródek powstrzymuje skutecznie jej przyjście. Słońce przebijało się przez chmury i wtedy było trochę weselej. Prawie zapomniałam o chorobie. Wydawało mi się, że zawinę tylko rękawy i szybciutko wszystko posprzątam. Niestety, nie tak szybko, jeszcze trochę uzbroić się muszę w cierpliwość. Góry może nie będę przenosić ale ogródek jakiś posprzątam.


- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Pora na doniczkowe.
Lusiu - miałaś fajną wyprawę. Ja bardzo żałuję, że nie mogłam
Tak wyszło
)
Za to Ty miałaś trochę radości. Należało Ci się
Za to Ty miałaś trochę radości. Należało Ci się
- majar
- 1000p

- Posty: 1005
- Od: 26 sty 2011, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom
Re: Pora na doniczkowe.
Lusia 57 pisze: Prawie zapomniałam o chorobie. Wydawało mi się, że zawinę tylko rękawy i szybciutko wszystko...
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pora na doniczkowe.
LUSIA......te nasze ogródki niekiedy lepszym lekarstwem jak nasze dochtory rodzinne........o specjalistach nie powiem, bo wiem jak działają 
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Lusia 57
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Pora na doniczkowe.
- Mirabela
- 1000p

- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Pora na doniczkowe.
Lusiu, fajnie, że uczestniczysz w takich spotkaniach
Ale chatka
- wnętrze w moim guście. 
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Pora na doniczkowe.
Piękne miejsce na ziemi, ogrom pracy włożony w remont. Fajnie ,że mogłaś to wszystko zobaczyć na własne oczy.
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pora na doniczkowe.
....JEJU....jakie klimaty ta MaGorzatka stworzyła......nie ominę jej włości na wsi jak zawitam w te strony.......
wszystko mi się podoba ....ale sypialnia urocza......
wszystko mi się podoba ....ale sypialnia urocza......
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Lusia 57
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Pora na doniczkowe.
Mirko, Grażynko i Krysiu mnie również bardzo podoba się domek Małgosi. Stworzyli ( Małgosia z mężem) w nim bardzo klimatyczne wnętrze. A ja za swoje wojaże muszę teraz zapłacić. Złapałam jakiegoś wirusa, w pociągu?, na swoim Ślimaczym?, w szkole? nie wiem. Męczy mnie straszliwy kaszel. Kaszl przy jeszcze świeżej ranie potwornie boli.
Na pocieszenie wstawię trochę swojej wiosny.







Na pocieszenie wstawię trochę swojej wiosny.







-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pora na doniczkowe.
Lusiu - jak ślicznie to wszystko pokazałaś! Dziękuję i pozdrawiam 
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pora na doniczkowe.
LUSIA....... widzę, że byłaś na ślimaczym....wcale się nie dziwię, ze kaszlesz.....ranki zimne jak jesienią u mnie u Ciebie chyba podobnie.....

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pora na doniczkowe.
Witam w doniczkowych
trafiałam tu dzięki Małgosi
Lusiu piękna Twoja wiosna kolorowa, będę tu wpadać
Czyli to Twój wątek, bardzo się cieszę dziękuję Małgosiu!
Widzę, że od razu zobaczyłaś doniczkowe Małgosi, ach to Twoje oko - podziwiam
Widzę, że od razu zobaczyłaś doniczkowe Małgosi, ach to Twoje oko - podziwiam
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Pora na doniczkowe.
Lusiu, pięknie pokazałaś i opisałaś nasze spotkanie
Szkoda, że czas tak szybciutko upłynął. Cieszę się, jednak że mogłam tam z Tobą być
Chcę wierzyć, że ze ślimaczym coś może się odmienić
Buziaczki serdeczne i uściski. Zdrowiej
Szkoda, że czas tak szybciutko upłynął. Cieszę się, jednak że mogłam tam z Tobą być
Chcę wierzyć, że ze ślimaczym coś może się odmienić
Buziaczki serdeczne i uściski. Zdrowiej
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...




















