Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
- szy---
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1923
- Od: 31 sty 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Wygląda bardzo dobrze,
jest cały czas bardzo ładne. 
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Witaj Arku
I znowu mnie zaskoczyłeś
Fikusa Retusa bonsai - super
wielki szacun
Frezje super sprawa w domu - ja wsadziłam na działce i zapomniałam wykopać na zimę
Na jersey już w ogrodach kwitły - cudnie pachną
Pozdrawiam serdecznie
I znowu mnie zaskoczyłeś
Frezje super sprawa w domu - ja wsadziłam na działce i zapomniałam wykopać na zimę
Pozdrawiam serdecznie
- kolo182
- 50p

- Posty: 98
- Od: 26 gru 2011, o 13:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Suuuper bonasi!!!! 
Moje wątki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 98&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=74054" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=74841" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=74054" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=74841" onclick="window.open(this.href);return false;
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Gratuluję uratowania drzewka, wygląda bardzo dobrze
Z liliami i frezjami musisz po prostu uważać z podlewaniem, trzymam kciuki aby jednak się udało
W sumie też mam kliwię w doniczce w której nie sposób podlewać od dołu, ale ma ona "wbudowany" podstawek, więc mimo wszystko nadmiar wody może się wydostać. Rośnie sobie w tej doniczce już pół roku i raczej ma się dobrze, więc może i Twoje roślinki sobie poradzą 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Jeszcze się zagęści pewnie to anturium - już jest śliczne ;)
Piękne Masz oba bonsai.
Ja, właśnie zasuszyłam swoje... z drobnolistnego fikusa. Zaczynam od nowa...
Piękne Masz oba bonsai.
Ja, właśnie zasuszyłam swoje... z drobnolistnego fikusa. Zaczynam od nowa...
- kasiuta74
- 500p

- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Arku wspaniale ,że udało Ci się uratować bonsai
.
Sama bardzo lubię reanimować i gdy się uda to radość jest przeogromna
.
Sama bardzo lubię reanimować i gdy się uda to radość jest przeogromna
- oxalis
- 1000p

- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Arku
,
fikusy mam...nawet dwa...nie w formie bonsai ale jako drzewka...i tak mnie strasznie korci żeby je komuś oddać, że nawet sobie nie wyobrażasz
.
Nie moja bajka i tyle. Gdyby nie małżonek to dawno zmieniłyby miejsce zameldowania
.
Twoje bonsai uroku ma zdecydowanie więcej niż moje
.
I u mnie w doniczkach frezje i lilie posadzone. Kiełki lilii i liście frezyjek już na powierzchni, więc teraz cierpliwości nam trzeba
.
Czekam więc razem z Tobą na kwitnięcia
fikusy mam...nawet dwa...nie w formie bonsai ale jako drzewka...i tak mnie strasznie korci żeby je komuś oddać, że nawet sobie nie wyobrażasz
Nie moja bajka i tyle. Gdyby nie małżonek to dawno zmieniłyby miejsce zameldowania
Twoje bonsai uroku ma zdecydowanie więcej niż moje
I u mnie w doniczkach frezje i lilie posadzone. Kiełki lilii i liście frezyjek już na powierzchni, więc teraz cierpliwości nam trzeba
Czekam więc razem z Tobą na kwitnięcia
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
No nie ukrywam, że troszeczkę przez Ciebie zaopatrzyłam się w anturium
Moje jest wprawdzie malutkie, dostałam od koleżanki taką znędzniałą sierotkę oderwaną od mamy, mam nadzieje, że za jakiś czas będzie równie ładne jak Twoje
Moje jest wprawdzie malutkie, dostałam od koleżanki taką znędzniałą sierotkę oderwaną od mamy, mam nadzieje, że za jakiś czas będzie równie ładne jak Twoje
-
x-Cz-a
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Przyszłam ponownie bo się dzieje u Ciebie ale fotograf z Ciebie też niezgorszy

Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Wspaniale ,że drzewko udało się uratować
tak robią tylko wielcy miłośnicy roślin:). 
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4243
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Deissy - Szymku - Tereniu - Kolo182 - Natalko - Justynko
Kasiu - Kasiu Oxalis - Lucy - Czereśnio - Patii
Miło było Was znowu gościć w swoim wątku i czytać Wasze sympatyczne pełne życzliwości,porad i wskazówek posty
Dziękuję za odwiedziny,zapraszam do kolejnych i serdecznie Was Wszystkich pozdrawiam życząc udanych hodowli i dobrej kondycji Waszych roślin
Równie dobrze a może nawet coraz lepiej ma się pokazywany przeze mnie dzisiaj poraz drugi jeden z trzech uratowanych ze "szponów" przędziorka hibiskusów-biało czerwony,który jak gdyby z wdzięczności kwitnie raz za razem.
Przy okazji chcę się pochwalić swoim nowym nabytkiem drzewkiem bonsai-fikusem ginseng nazywanym też fikusem microcarpa.
Drżę o jego kondycję bo w trakcie robienia mu zdjęć wyszedł z doniczki mikroskopijny niemalże zabójca przędziorek,którego na szczęście dojrzałem w porę i natychmiast unicestwiłem ale czy na jednym pajączku się skończy?Na wszelki wypadek spryskałem całe drzewko wodą jako,że ponoć nie lubi wilgoci i czynność tę trzeba będzie powtarzać chyba w miarę często?
W pełni rozkwitu w świetle dnia uratowany hibek:






A tu nocą w blasku flesza w fazie końcowego kwitniena ale jeszcze ukazującego wg mnie swoją krasę:



No i mój nowy nabytek-fikus ginseng:



Bardzo okazałe korzenie napowietrzne fikusa ginseng:



Tylko bez niecenzuralnych skojarzeń proszę



Pozdrawiam Wszystkich raz jeszcze
Kasiu - Kasiu Oxalis - Lucy - Czereśnio - Patii
Miło było Was znowu gościć w swoim wątku i czytać Wasze sympatyczne pełne życzliwości,porad i wskazówek posty
Dziękuję za odwiedziny,zapraszam do kolejnych i serdecznie Was Wszystkich pozdrawiam życząc udanych hodowli i dobrej kondycji Waszych roślin
Filigranowa27 pisze:Wspaniale ,że drzewko udało się uratowaćtak robią tylko wielcy miłośnicy roślin:).
Przytoczyłem dwie z wielu sympatycznych wypowiedzi odnośnie ratowania naszych prawie kończących swą wegetację podopiecznych a w moim przypadku odnoszących się do uratowania mojego oczka w głowie-drzewka bonsai fikusa retusa.Radość z jego uratowania rzeczywiście przeogromna zwłaszcza,że ma się coraz lepiej bo zaczyna już wypuszczać kolejne ale już karłowate listki.kasiuta74 pisze:Arku wspaniale ,że udało Ci się uratować bonsai.
Sama bardzo lubię reanimować i gdy się uda to radość jest przeogromna.
Równie dobrze a może nawet coraz lepiej ma się pokazywany przeze mnie dzisiaj poraz drugi jeden z trzech uratowanych ze "szponów" przędziorka hibiskusów-biało czerwony,który jak gdyby z wdzięczności kwitnie raz za razem.
Przy okazji chcę się pochwalić swoim nowym nabytkiem drzewkiem bonsai-fikusem ginseng nazywanym też fikusem microcarpa.
Drżę o jego kondycję bo w trakcie robienia mu zdjęć wyszedł z doniczki mikroskopijny niemalże zabójca przędziorek,którego na szczęście dojrzałem w porę i natychmiast unicestwiłem ale czy na jednym pajączku się skończy?Na wszelki wypadek spryskałem całe drzewko wodą jako,że ponoć nie lubi wilgoci i czynność tę trzeba będzie powtarzać chyba w miarę często?
W pełni rozkwitu w świetle dnia uratowany hibek:






A tu nocą w blasku flesza w fazie końcowego kwitniena ale jeszcze ukazującego wg mnie swoją krasę:



No i mój nowy nabytek-fikus ginseng:



Bardzo okazałe korzenie napowietrzne fikusa ginseng:



Tylko bez niecenzuralnych skojarzeń proszę



Pozdrawiam Wszystkich raz jeszcze
- deissy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1772
- Od: 22 sie 2008, o 17:28
- Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
fkusik fikuśny,ale hibiskus.......no szczęka mi opadła,ale się odwdzięczył za uratowanie.Piękny jest .
- orzechovvy
- 100p

- Posty: 179
- Od: 26 sie 2013, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Hibiskus przepięknie podziękował. Kwiaty ma koloru truskawkowo-śmietankowego, że aż mam ochotę go zjeść :P
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
No teraz dopiero nasyciłam oczy piękne na dobry dzień...Areczku, toż to same piękności są. Zdjęcia - piękne, za każdym razem porywają wykonaniem, ale Twoja ręka do opieki nad tymi roślinami jest już chyba wręcz bajkowa. Super 
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2
Witaj Arku wiosennie
Nowy nabytek-fikus ginseng - cudny
Hibiskus powala na kolana
powiedz czym Ty go karmisz że tak ładnie Ci kwitnie ???? ja mam czerwony pełny , a właściwie dwa młode a jeden duży i coś słabo z kwitnieniem
planuję wywalić go na działkę , może tam mu będzie lepiej .
Zdjęcia jak zawsze piękne
Miłego weekendu i dużo

Nowy nabytek-fikus ginseng - cudny
Zdjęcia jak zawsze piękne
Miłego weekendu i dużo

