Fascynacje raisumi

[raisumi]

Wczoraj ( przy okazji prezentowania sposobu montażu folii ochronnej na szybie) zaadoptowalam sobie drugi parapet poludniowy na potrzeby kaktusow.


Dzięki czemu, obluzowalam parapet w kuchni.
Teraz jest tylko hojowy.

[hen_s]

Wspaniała okolica!

Jak można nie chodzić po takich górkach i szlakach? To ja na wczasy cały rok czekam aby choć trochę na takich ścieżkach baterie naładować...

Parapety świetne. Te z hojami i te z kaktusami. No, rozwijasz się widocznie - Forum Ci służy!

[onectica]

Ja muszę troszkę przejechać aby sobie pooglądać.

No faktycznie, Ty to masz kawał drogi!

Henryku, bo to już tak jest, że niekoniecznie ma się ochotę na to, co się ma w zasięgu ręki
Tak mi się skojarzył Poniedzielski, który jest zresztą jednym z moich ulubionych człowieków tu, na tym padole - może nie przystaje to absolutnie idealnie do tej akurat sytuacji, ale jednak do głowy przyszedł refren piosenki, która to jest piosenka całkiem zła. - To piosenka, która mówi: jak się nie ma, co się lubi, to nie lubi się i tego, co się ma" (czy jakoś tak)

Ale co by nie mówić, źle nie jest, mało tego jest dobrze! a nawet bardzo dobrze!! - ile tam jest miejsca na tym hojowym parapecie!!! toż to doniczek z kaktusami wejdzie kilkadziesiąt!!!
Trzeba tylko uwolnić ten parapet do końca

[Artur89]

Gdybym miał taki widok z kuchni to bym chętniej gotował Ze zdjecia wnioskuje, że nie raz w tej okolicy osuwała się ziemia ze zbocza

[KwiAnna]

Ja muszę troszkę przejechać aby sobie pooglądać.

No faktycznie, Ty to masz kawał drogi!

(...)

To nie to samo co mieć na miejscu...

[raisumi]

Wlasnie, na urlopie wszystko nam sie podoba.
Jak trzeba z siatami na gore sie wspinac, to juz tak troche mniej....

Ale sklamie, jeśli powiem ze nie doceniam widokow w okolicy.
Czesto jadac autobusem po pracy i patrzac przez okno, sama do siebie w myslach mowie.....ale pieknie mieszkam!

[nolina]

Ja w kuchni z takim widokiem bym chyba zamieszkała widoki śliczne
Okolica piękna...jak byś była ciągle na wakacjach
Gasteria ma ładny domek ,a i sama roślinka ładna
Teraz to dopiero Hojki się prezentują... dobrze im tam będzie

[Artur89]

Jutro mu zrobie zdjecie, zeby bylo wiadomo.

Grzecznie informuję, że cierpliwie czekam na to zdjęcie Przy okazji nie obrażę się jeśli wstawisz także zdjęcie rośliny w całości

[raisumi]

Jednak jutro, dzisiaj kupilam z corka nowa klatke dla papugi i odbywalo sie jej skladanie.
A ze klatka ma 140 cm wysokosci, to bylo co robic przez ladnych pare godzin.
Potem juz nastala ciemnota i wlasciwie dopiero teraz mam wolne.
Gdybym rano to zdjecie zrobila, to by bylo, ale wolalam sie kawkowac.
Kto wiedzial ze kupimy klatke?!
Ale jutro zdjecie bedzie, slowo!

[Artur89]

Dla kawy mogę wybaczyć

[raisumi]

Wolalam zrobic zdjecie rano, bo potem roznie moze byc.....









Musze dodac, ze kompletnie nie wiem jak go prowadzic.
Nie jest sklonny do nagiec i rosnie sobie "samopas".

[hen_s]

Oto klatka schodowa u prawdziwego kaktusiarza!

[Artur89]

Wolalam zrobic zdjecie rano, bo potem roznie moze byc.....
Musze dodac, ze kompletnie nie wiem jak go prowadzic.
Nie jest sklonny do nagiec i rosnie sobie "samopas".

No tak, kawa przecież sama sie nie wypije hehe. Powszechnie przecież wiadomo, że dzień bez kawy to dzień stracony Myślałem o większych zbliżeniach na pęd ale i na tych zdjęciach widać charakterystyczne areole pteranthus'a także śmiało mogę powiedzieć, że to ten gatunek, często mylnie sprzedawany jako S. grandliflorus. Trzeba mu dać więcej światła by pędy były grubsze. Mam oba gatunki i oba są problematyczne jeśli chodzi o gięcie i zawijanie dlatego swoje prowadzę po drabince do góry. Kupiłem taką 150cm i musi im wystarczyć - najwyżej bedą cięte jeśli za bardzo przerosną ową drabinkę.

[raisumi]

No to wszystko jasne! Dzięki serdeczne!
Zastanawiam sie, moze go pociac.......
Artur, a masz ochote na prezentacje swoich?
Moze bedzie to dla mnie inspiracja?

Henryku, to tylko czastka mojej klatki.
Gdzie tylko jest widno, tam moje rosliny spedzaja jesienno-zimowy okres

[Artur89]

Ok, rozumiem, że nie masz nic przeciwko obcym zdjęciom w twoim wątku
Na zdjeciu są 3 rośliny: od lewej S. pteranthus, Aporocactus i w tle S. grandiflorus



zbliżenie na pęd S. grandiflorus


Odnośnie twojego to bym obciął mu te cienkie przyrosty. Nie wygląda to za ładnie i nie będzie stabilną podporą dla przyszłych, solidniejszych przyrostów. Te wąskie bym pociął na kawałki i ukorzenił. Roślinie kupiłbym dużą i solidną drabinkę i na niej prowadził - nie jestem zwolennikiem zawijania roślin w tzw. kłębek czy prowadzenia na okrągłych podpórkach.