Szachownica cesarska(Fritillaria imperialis) Cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Shiz3R
1000p
1000p
Posty: 1213
Od: 29 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cesarska korona - Fritillaria imperialis

Post »

Albo zginęły w ziemi z przyczyny mokrej ziemi, albo za głęboko posadzone i męczą się pod ziemią kiełki (tak jak było u mnie).
Pozdrawiam, Robert.
lucyjka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 8 cze 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Cesarska korona - Fritillaria imperialis

Post »

Pilnie potrzebuję straszaka na koty:)
Dwa lata temu zasłoniłam swoje korony gałązkami świerka i przegrałam - zeżarły do zera.
W tamtym roku obłożyłam gałązkami jałowca pospolitego- zeżarły do zera.
W tym roku kupiłam siatkę i ogrodziłam korony z każdej strony - podniosły siatkę i zeżarły do zera :evil:

Korony jeszcze jestem skłonna przeżyć ale moje serduszka okazałe spotyka ten sam los ;:223

I co ja mam biedna zrobić :evil:
Awatar użytkownika
minia821
500p
500p
Posty: 659
Od: 20 wrz 2010, o 13:48
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Cesarska korona - Fritillaria imperialis

Post »

Posadź dla kotów kocimiętkę, z dala od innych kwiatów.
Koty ją uwielbiają i będą się wręcz tarzać w niej.
Przynajmniej moje tak robią.
Pozdrawiam Kaśka
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Cesarska korona - Fritillaria imperialis

Post »

lucyjka pisze:Pilnie potrzebuję straszaka na koty:)
Dwa lata temu zasłoniłam swoje korony gałązkami świerka i przegrałam - zeżarły do zera.
W tamtym roku obłożyłam gałązkami jałowca pospolitego- zeżarły do zera.
W tym roku kupiłam siatkę i ogrodziłam korony z każdej strony - podniosły siatkę i zeżarły do zera :evil:

Korony jeszcze jestem skłonna przeżyć ale moje serduszka okazałe spotyka ten sam los ;:223

I co ja mam biedna zrobić :evil:
Gałązki berberysu lub rokitnika, moje karmniki są nimi obłożone i żaden kot nie jest w stanie do nich się dobrać.
lucyjka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 8 cze 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Cesarska korona - Fritillaria imperialis

Post »

minia821 pisze:Posadź dla kotów kocimiętkę, z dala od innych kwiatów.
Koty ją uwielbiają i będą się wręcz tarzać w niej.
Przynajmniej moje tak robią.
Kasiu, kocimiętkę mam ale koty chyba jej nie lubią, bo nawet nie spoglądają w jej kierunku :wink:
A może dlatego , że to są bezpańskie koty;)

-- 25 mar 2014, o 20:09 --
zielonajagoda pisze: Gałązki berberysu lub rokitnika, moje karmniki są nimi obłożone i żaden kot nie jest w stanie do nich się dobrać.
Iwonko, podsunęłaś mi dobry pomysł ;:168 mam ognik szkarłatny :tan
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Cesarska korona - Fritillaria imperialis

Post »

Lucyjko, nie wiem czy ognik ma na tyle duże kolce, muszą być takie żeby kot nie dał rady łapki w taką gałązkę wsadzić, u mnie sprawdza się właśnie berberys, rokitnik ma jeszcze dłuższe kolce. Nie robię tego żeby koty zrobiły sobie krzywdę, bo koty mi towarzyszą w życiu, jestem zakocona na maksa i w domu i na podwórku, ale jak to koty, pogardzą kocią karmą a na ptaszka się zasadzą, myślę że i korony i inne roślinki możesz takimi gałązkami chronić, ja mam teraz tak właśnie obłożone piwonie, żeby zbóje kiełków mi nie połamały bo im się ostatnio bawić wśród wychodzących piwonii zachciało.

-- 25 mar 2014, o 19:29 --

Kocimiętka też nie zdała u mnie egzaminu.
lucyjka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 8 cze 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Cesarska korona - Fritillaria imperialis

Post »

Iwonko, możesz mieć rację:) ognik ma ostre kolce ale nie są gęsto ułożone.
Serduszka osłonię berberysem, zobaczę jaki będzie efekt.
Dzięki za radę:)
Awatar użytkownika
ultraviolet
200p
200p
Posty: 310
Od: 1 kwie 2010, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Cesarska korona - Fritillaria imperialis

Post »

lucyjka pisze:Pilnie potrzebuję straszaka na koty:)
Dwa lata temu zasłoniłam swoje korony gałązkami świerka i przegrałam - zeżarły do zera.
W tamtym roku obłożyłam gałązkami jałowca pospolitego- zeżarły do zera.
W tym roku kupiłam siatkę i ogrodziłam korony z każdej strony - podniosły siatkę i zeżarły do zera :evil:

Korony jeszcze jestem skłonna przeżyć ale moje serduszka okazałe spotyka ten sam los ;:223

I co ja mam biedna zrobić :evil:
Nie bardzo rozumiem :? . Koty zeżarły koronę :?:
Mój kot w ogóle się nie zbliża do nich, a z niego niezły szaleniec.
W przeciwieństwie do korony, kocimiętka to wabik na nie. Wszystkie koty z sąsiedztwa schodzą się na nią.
Fakt, że mam jej sporo.
lucyjka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 8 cze 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Cesarska korona - Fritillaria imperialis

Post »

ultraviolet pisze: Nie bardzo rozumiem :? . Koty zeżarły koronę :?:
Mój kot w ogóle się nie zbliża do nich, a z niego niezły szaleniec.
W przeciwieństwie do korony, kocimiętka to wabik na nie. Wszystkie koty z sąsiedztwa schodzą się na nią.
Fakt, że mam jej sporo.
Przyznam,że sama nie rozumiem :oops: jakieś zboczone te kocury, a może dlatego że kastrowane ;)
Awatar użytkownika
Adek13
200p
200p
Posty: 347
Od: 11 kwie 2013, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Cesarska korona - Fritillaria imperialis

Post »

Moja cesarska korona była tydzień temu jakieś 15cm pod ziemią a dzisiaj już tylko 5cm. Kupiona w biedronce :D
Awatar użytkownika
ewa2019
1000p
1000p
Posty: 1167
Od: 6 sty 2012, o 21:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Cesarska korona - Fritillaria imperialis

Post »

Ulubione miejsca kotów,opryskujemy pikantną miksturą ze zmielonego pieprzu, ostrych papryczek i gorczycy. Na litr wody bierzemy pięć łyżeczek wszystkich tych przypraw oraz łyżkę stołową mydła Himal, by całość dobrze przylegała do powierzchni. Im lepiej przylgnie , tym dłużej i skuteczniej będzie zniechęcać dachowce do odwiedzania ogrodu-wg. pana Czuksanowa :D
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Cesarska korona - Fritillaria imperialis

Post »

Witam :wit mam pytanie do hodowców tej rośliny czy mógł bym ją hodować w donicy na balkonie i czy by mi zakwitła ? kusi mnie jej wygląd, a są u mnie w sklepie już odchowane
Obrazek
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
sylwekw

Re: Cesarska korona - Fritillaria imperialis

Post »

Spokojnie da radę Korony Cesarskie "wyhodować" w doniczkach.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Cesarska korona - Fritillaria imperialis

Post »

Marnie kwitnie, bo marnie, ale i tak się cieszę, że żyje po tym, jak w zeszłym roku ślimaki ją ogołociły do łysej łodygi zanim jeszcze zdążyła napompować cebulkę:

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Shiz3R
1000p
1000p
Posty: 1213
Od: 29 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cesarska korona - Fritillaria imperialis

Post »

O masz, u Ciebie już kwitną, a u mnie dopiero dolne liście na boki się kierują. Cała korona strasznie na bok mi idzie, nie za prosta będzie. Może dlatego, że do słońca się ustawia. Daleko w tych liściach widać z 6 białych jakby ziarek, czy to z nich będą kwiaty?
Pozdrawiam, Robert.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”