
Epi od Ciebie czują się świetnie i pięknie ruszyły. Z nasionek nie wzeszło mi chili

Kasiu nie wiem co to było za dziadostwolabka1 pisze:
Moniko to smutne,że Ci zdechło duże drzewko...a wiesz czemu??? Wynosiłaś na zewnątrz w lato?
czy jakies paskudy Ci zjadły???
Kasiu, mandaryneczka w domku, pod daszkiem, listki się ładnie rozprostowały.labka1 pisze: Elu Posadzone? wysiane???![]()
Hej,labka1 pisze: Mam z tamtego roku..tylko trzeba takie poddać stratyfikacji...na ok 3-4 tyg do lodówki.