Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. 2013/2014 rok. Zimowe opo

[Ave]

Żurawki, trawki, iglaczki robią u Ciebie taki kolor, że to jedyny ogród gdzie zimy praktycznie nie ma... tylko wiosna, lato i jesień Zazdraszczam.

[iga23]

Ewuniu, ale za to prawie każda pora roku wygląda tak samo.

[Ave]

Co to, to na pewno nie... Ten ogród ci się chyba opatrzył, ale my widzimy różnice
Np. Żurawki latem wyglądają jednak inaczej niż wiosną , prawda
No, może iglaczki tak znacząco się nie różnią, ale reszta jednak tak. Nie, jednak iglaczki też się różnią... rosną

[Malgolinka]

Witaj Iguś, twój ogród wygląda jakby wcale nie było zimy

miłego dnia

[justyna_gl]

Śliczne zdjęcia pięknego ogrodu... Ciekawe jak tam pogoda w sobotę, czy nam przypadkiem psikusa nie sprawi

[Margo2]

Iguś, a jak przetrwała zime ostnica? Moja przy ziemi zielona. Nie wiem co robić. Chyba na razie ziostawię, może jednak przetrwała?

[iga23]

Gosiu, ja wycięłam, pewnie niepotrzebnie, ale mam mnóstwo siwek, sobie przesadzę tam gdzie mi pasuje.

Justynko, pogoda nie, pw

Małgosiu, oj wcale nie, pokazuję to co można

Ewo, co zrobić, z ograniczonym miejscem, ogród właściwie skończony. W tym roku mały chodniczek na północy trzeba zamiast trawy i jakaś kosmetyka, reszta prawie bez zmian.

[akl62]

Ty masz umyte nawet lustro w ogrodzie, a ja nawet za okna się nie wzięłam. Ciagle walczę z kompostem.

[3 KOTY]

Dobrze, ze wyjaśniłaś "chudość" Viki, bo myślałam, ze chora!

Nutka moje

[iga23]

Aniu, lustro ma rok, i nigdy nie było myte Okna, ja na razie tarasowe zrobiłam, przy kompoście poległam, kręgosłup

Marto, Viki ma tylko 600 gram więcej niż Nutka Razem mają 10 kg.

[sweety]

Psinki waż mniej więcej tyle, co mój Okami. Ważył 4,65kg, a teraz po kastracji - 5,45 kg.
Ogród masz po prostu perfekcyjny

[iga23]

Moje panienki nie są sterylizowane.

Pogoda podobno ostatni dzień, trzeba popracować i porobić zdjęcia
Na razie wstawię to co mam w kompie.

[e-genia]

Witaj Iguś ogród już piękny doprowadzony do porządku po zimie , cudne iglaczki

[sweety]

Mój Oki cierpiał na wnętrostwo, więc operacje mieć musiał. Orzy okazji usunięto także drugie jądro. A że lekko przybrał... To taka chudzina, że wręcz się cieszę Z Twoimi panienkami pasował by jak ulał

[iga23]

Gieniu, jeszcze trochę porządkuję, teraz przesiewam kompost i wysypuję na rabaty.

Aniu, fakt Twój piesio i moje panienki to ta sama liga.

Wiosna powoli się gramoli.









Odpoczynek po ogrodowej pracy.