Jadziu, a wiesz, że wczoraj też mi to przyszło do głowy, szczególnie, że dopiero jutro będę mogła coś z tym zrobić. Tylko gdy pomyślałam, to miałam raptem 20 minut do wyjazdu, z którego wróciłam dzisiaj rano, więc została tylko woda i modlitwa, żeby eM. mnie z tym wszystkim w końcu nie pogonił
 .
 .Anita to mój pierwszy raz z pelasiami, mam zamiar je przechować. Mojej mamie zawsze się udaje, to może i mi się uda
 . Dziś też zaaplikowałam sobie czosnek, bo jutro do pracy nie idę, bo inaczej to tak nie koniecznie. Ciekawe co by moja młodzież powiedziała, jakbym im tak wyziewy czosnkowe na lekcji zaprezentowała, jeszcze by policję z alkomatem wezwali i dopiero by było
. Dziś też zaaplikowałam sobie czosnek, bo jutro do pracy nie idę, bo inaczej to tak nie koniecznie. Ciekawe co by moja młodzież powiedziała, jakbym im tak wyziewy czosnkowe na lekcji zaprezentowała, jeszcze by policję z alkomatem wezwali i dopiero by było   .
 .

 Jedną zwisającą od teściowej i akurat zwisała niedaleko miejsca, gdzie się wysiała. Wszystkie w doniczkach rosły i przed domem. A skąd za domem...?
  Jedną zwisającą od teściowej i akurat zwisała niedaleko miejsca, gdzie się wysiała. Wszystkie w doniczkach rosły i przed domem. A skąd za domem...?   
  I nie ma zamiaru patrzeć pod nogi chodząc po domu
 I nie ma zamiaru patrzeć pod nogi chodząc po domu  


 
  Czyżby ten rok stał pod znakiem wykończeniówki w domu..? Ciekawy wątek się zapowiada, a zaglądając do Ciebie może warzywniczo się nieco podciągnę
 Czyżby ten rok stał pod znakiem wykończeniówki w domu..? Ciekawy wątek się zapowiada, a zaglądając do Ciebie może warzywniczo się nieco podciągnę  
 




 
  dlaczego"
 dlaczego" 
 Trawnik zmieni pole walki w uporządkowany ogród, sama się zdziwisz metamorfozą. Dom piękny !! Będziesz z balkonu i tarasu podziwiać z kawką swoje włości. Leżaki już pewnie masz?
   Trawnik zmieni pole walki w uporządkowany ogród, sama się zdziwisz metamorfozą. Dom piękny !! Będziesz z balkonu i tarasu podziwiać z kawką swoje włości. Leżaki już pewnie masz?   
 
		
