Ogródkowe rozkosze Hanki - cz.2
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Ależ światowo się zrobiło w twoim wątku.
Kochanie typowo po męsku stanęło na wysokości zadania. Zawsze z wyprawy trzeba było wrócić z upolowaną zwierzyną, żeby ród mógł przetrwać. Więc kochanie przywiozło co było w zasięgu ręki. Kwiatów nikt nie je Hanuś, a rybki zdrowe.

Kochanie typowo po męsku stanęło na wysokości zadania. Zawsze z wyprawy trzeba było wrócić z upolowaną zwierzyną, żeby ród mógł przetrwać. Więc kochanie przywiozło co było w zasięgu ręki. Kwiatów nikt nie je Hanuś, a rybki zdrowe.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3057
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Witam Cię Haneczko
Zawsze jesteśmy otwarci na poznanie innej kultury,zabytków i życia w obcym kraju nieraz nas zadziwia a nieraz bulwersuje .Ale patrząc realnie wydaje mi się,że najpiękniej jest u nas w kraju.Wąskie wybrukowane uliczki,kwiaty tylko w gazonach to ja wolę nasze miasta pełne kwiatów i zieleni,klombów w kształcie ptaków czy zwierząt /pokazywał Krzyś na tym forum/.Jednego można im zazdrość patrząc na ich miasto CZYSTOŚCI
A to zdjęcie jest rewelacja.Ukłony dla małżonka
Zawsze jesteśmy otwarci na poznanie innej kultury,zabytków i życia w obcym kraju nieraz nas zadziwia a nieraz bulwersuje .Ale patrząc realnie wydaje mi się,że najpiękniej jest u nas w kraju.Wąskie wybrukowane uliczki,kwiaty tylko w gazonach to ja wolę nasze miasta pełne kwiatów i zieleni,klombów w kształcie ptaków czy zwierząt /pokazywał Krzyś na tym forum/.Jednego można im zazdrość patrząc na ich miasto CZYSTOŚCI
A to zdjęcie jest rewelacja.Ukłony dla małżonka

- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Grażynko, Miłko, ale te rybska kwaśneeeeeeee.

Ja jadam tylko smażone i makrele wędzoną, mniam, mniam.
Natomiast bardzo podoba mi się Krzysine widzenie sztuki.
Jadzieńko, Krzyś ładnie wyłapał detale , oddał barwy tego zimnego kraju .
I pomyśleć, że wtedy nie było obrabiarek cyfrowych, a takie doskonałe
rzeźby powstawały...
Żadnych lakierów, utrwalaczy, tylko jaja i naturalne barwniki,
a śladowe resztki farb, pozwoliły dobrać skład komputerowo
i odtworzyć oryginalne odcienie polichromii.
Stąd te małe kawałeczki rekonstrukcji,
pozwalające wyobrazić sobie niesłychany przepych zatopionego statku=dzieła sztuki.
Jedynego, jakie udało się wyciągnąć w całości z lodowatego Bałtyku.
Swego czasu było o tym głośno, a Discavery zrobiło bardzo długi film na ten temat.
Frido, ja też nie byłam i jakoś nie ciągnie mnie dalej,
niż nad Czarny Dunajec
By wykąpać się z psami.
Podziwiam u Krzysia, ten brak lęku przed obcym otoczeniem.
I umiejętność podróży typu - dziś pomysł, jutro w drogę
.
Qurczę, a ja podróż do Nowego Targu planuję parę dni.
A teraz coś ogrodniczego, w końcu:
" Mężczyźni są lepszymi ogrodnikami niż kobiety,
ponieważ mężczyzni mają dwa pomidory i ogóreczka,
a kobiety - wydeptany trawnik i dziurkę po krecie."
http://www.bzdura.pl/

Ja jadam tylko smażone i makrele wędzoną, mniam, mniam.
Natomiast bardzo podoba mi się Krzysine widzenie sztuki.
Jadzieńko, Krzyś ładnie wyłapał detale , oddał barwy tego zimnego kraju .
I pomyśleć, że wtedy nie było obrabiarek cyfrowych, a takie doskonałe
rzeźby powstawały...
Żadnych lakierów, utrwalaczy, tylko jaja i naturalne barwniki,
a śladowe resztki farb, pozwoliły dobrać skład komputerowo
i odtworzyć oryginalne odcienie polichromii.
Stąd te małe kawałeczki rekonstrukcji,
pozwalające wyobrazić sobie niesłychany przepych zatopionego statku=dzieła sztuki.
Jedynego, jakie udało się wyciągnąć w całości z lodowatego Bałtyku.
Swego czasu było o tym głośno, a Discavery zrobiło bardzo długi film na ten temat.
Frido, ja też nie byłam i jakoś nie ciągnie mnie dalej,
niż nad Czarny Dunajec
By wykąpać się z psami.
Podziwiam u Krzysia, ten brak lęku przed obcym otoczeniem.
I umiejętność podróży typu - dziś pomysł, jutro w drogę
Qurczę, a ja podróż do Nowego Targu planuję parę dni.
A teraz coś ogrodniczego, w końcu:
" Mężczyźni są lepszymi ogrodnikami niż kobiety,
ponieważ mężczyzni mają dwa pomidory i ogóreczka,
a kobiety - wydeptany trawnik i dziurkę po krecie."
http://www.bzdura.pl/
O ja.... w szoku jestem!
Chłop zamiast szwedki oglądać za kwiatkami się oglądał i zdjęcia robił!!!!!!
Gdzie takich dają Haniu????
Pokazał co robił, gdzie był, co oglądał, co czytał a nawet co jadł (!!!) i to wybrał najgorsze żarcie, żeby pokazać Hani, że Ona gtuje i piecze najlepiej na świecie!!!!!
Haniu czy Twoje kochanie ma brata bliźniaka????
Jakbym z Hanią nie gadała podczas gdy te zdjęcia były robione to pomyślałabym, że to Hania tam była a nie facet!!!!
ślczne Haneczko i dzięki za opowadzenie po fotografiach.
Chłop zamiast szwedki oglądać za kwiatkami się oglądał i zdjęcia robił!!!!!!
Gdzie takich dają Haniu????
Pokazał co robił, gdzie był, co oglądał, co czytał a nawet co jadł (!!!) i to wybrał najgorsze żarcie, żeby pokazać Hani, że Ona gtuje i piecze najlepiej na świecie!!!!!
Haniu czy Twoje kochanie ma brata bliźniaka????
Jakbym z Hanią nie gadała podczas gdy te zdjęcia były robione to pomyślałabym, że to Hania tam była a nie facet!!!!
ślczne Haneczko i dzięki za opowadzenie po fotografiach.
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
a ja znowu się czegoś uczę... śmieszne te placki
u nas robi się tylko po węgiersku... a jak bylam mała to smarowałam śmietaną i posypywałam cukrem hihihi
a jak na słodko się je Haniu?
a ta fasola to na placki? czy obok?
pierwszy raz widzę takie placki... może zrobię kiedyś moim ... ale się zdziwią ...
u nas robi się tylko po węgiersku... a jak bylam mała to smarowałam śmietaną i posypywałam cukrem hihihi
a jak na słodko się je Haniu?
a ta fasola to na placki? czy obok?
pierwszy raz widzę takie placki... może zrobię kiedyś moim ... ale się zdziwią ...
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Anuś, ja też. ;:13
Ale lubię je na słodko i gdy ziemniaki są starte na papkę.
A Krzyś woli albo bez dodatków, albo na ostro i mocno przypieczone,
i starte na "grubych oczkach".
Czasem więc robię dwa różne ciasta, jedno normalne
,
a drugie z grzybkami, parmezanem lub kiełbaską, czy boczkiem.
Wszystko zależy od garnkowej Weny.
A jakbym się nie starała i tak rzadziutko mnie pochwali
Izuś, śledzie i na słodko, i w kilku jeszcze innych odsłonach.
Jakby na to nie patrzeć - skoro w occie- to jak korniszon - konserwowe.
Skoro w kwaśnej zalewie - to kiszone, jak nasze ogórasy.
Tak, czy tak, dla innnego podniebienia
Ale lubię je na słodko i gdy ziemniaki są starte na papkę.
A Krzyś woli albo bez dodatków, albo na ostro i mocno przypieczone,
i starte na "grubych oczkach".
Czasem więc robię dwa różne ciasta, jedno normalne
a drugie z grzybkami, parmezanem lub kiełbaską, czy boczkiem.
Wszystko zależy od garnkowej Weny.
A jakbym się nie starała i tak rzadziutko mnie pochwali
Izuś, śledzie i na słodko, i w kilku jeszcze innych odsłonach.
Jakby na to nie patrzeć - skoro w occie- to jak korniszon - konserwowe.
Skoro w kwaśnej zalewie - to kiszone, jak nasze ogórasy.
Tak, czy tak, dla innnego podniebienia
jest takie słodkie cukierkowe





