Moje storczyki i ...masa pytań
Adriano z tym piekarnikiem to tez niezły pomysł :)nie wpadłam na to. i tak kupie nowe podłoże i wymienie(jak je gdzies dostane),ale na razie włoze go do tego przesuszonego,zeby biedak mi nie leżal tak bez niczego przez kilka dni.
Cambrie miałam szczeście taką wyrośnieta kupic,teraz tylko rozkwitają kolejne pączki
ciesze sie ze Ci sie podoba
Cambrie miałam szczeście taką wyrośnieta kupic,teraz tylko rozkwitają kolejne pączki

ciesze sie ze Ci sie podoba

MoNiKa
Tylko to nowe proponuję dobrze obejrzeć. Dwa razy kupiłam "fachowe" i dwa razy miało
jakieś bonusy, więc od razu każdą nową porcję przed wsadzeniem do doniczki, wypiekam
"na chrupko"
Boje się innych storczyków, mam jedno Oncidium i jestem pełna obaw o niego...może dlatego,
że mi niedawno umarło Dendrobium. Dlatego wszelkie inne poza Phalaenopsisami, które
podziwiam i chętnie bym kupiła, oglądam głównie na zdjęciach u innych ;)
jakieś bonusy, więc od razu każdą nową porcję przed wsadzeniem do doniczki, wypiekam
"na chrupko"

Boje się innych storczyków, mam jedno Oncidium i jestem pełna obaw o niego...może dlatego,
że mi niedawno umarło Dendrobium. Dlatego wszelkie inne poza Phalaenopsisami, które
podziwiam i chętnie bym kupiła, oglądam głównie na zdjęciach u innych ;)
Wando nie za bardzo rozumiem o co Ci chodzi z tym moim kupowaniem, czy może twierdzisz ze za mało sie nimi opiekuje,? jeśli mam sie czymś opiekować to najpierw musze kupić prawda? 8)
a kupuje tak dożo bo miałam puste parapety(nowe mieszkanie) i je zapełniam,wiec jeden storczyk na 150 cm to troche mało(i tu masz racje kupuje bo mi sie podobaja)
jeśli chodzi o pielegnacje, to za dużego pola do popisu nie mam bo mam moje kwiatki dopiero 2 tygodnie, przyniosłąm je do domu,podlałam,ustawiłam i obserwuje co sie z nimi dzieje,jak sie zaklimatyzowały,czy odpowiadają im warunki u mnie, a ze w sklepie go przelali i zaczęły mu gnic korzenie no to chyba niezabardzo moja wina
na zewnątrz wszystkie korzonki są srebrno zielone,wiec nie sądziłam ze mogą gnić w srodku,ale jak juz wyżej napisałam, jak tylko zauwazyłam ze coś sie dzieje z liścmi to go wyjełąm z doniczki,zrobiłam to co opisałam powyżej i czekam na Wasze podpowiedzi co dalej i czy dobrze zrobiłam,no bo chyba po to to forum jest
a kupuje tak dożo bo miałam puste parapety(nowe mieszkanie) i je zapełniam,wiec jeden storczyk na 150 cm to troche mało(i tu masz racje kupuje bo mi sie podobaja)
jeśli chodzi o pielegnacje, to za dużego pola do popisu nie mam bo mam moje kwiatki dopiero 2 tygodnie, przyniosłąm je do domu,podlałam,ustawiłam i obserwuje co sie z nimi dzieje,jak sie zaklimatyzowały,czy odpowiadają im warunki u mnie, a ze w sklepie go przelali i zaczęły mu gnic korzenie no to chyba niezabardzo moja wina

na zewnątrz wszystkie korzonki są srebrno zielone,wiec nie sądziłam ze mogą gnić w srodku,ale jak juz wyżej napisałam, jak tylko zauwazyłam ze coś sie dzieje z liścmi to go wyjełąm z doniczki,zrobiłam to co opisałam powyżej i czekam na Wasze podpowiedzi co dalej i czy dobrze zrobiłam,no bo chyba po to to forum jest

MoNiKa
- Wanda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 29 mar 2008, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
Ano właśnie. Najpierw kupiłaś nie wiedząc, jak je pielęgnować i dlatego natychmiast podlałaś. Całkiem niepotrzebnie, bo w kwiaciarniach przeważnie są podlewane nad miarę. Wyznaję inną zasadę. Jeśli zamierzam kupić jakiś kwiat, najpierw szukam informacji o jego pielęgnacji, aby wiedzieć, co i jak i nie uśmiercić roślinki.
Ja Cię rozumiem Moniko ;) Też mi było ciężko się opamiętać przy zakupach storczyków. Są tak piękne
w swej istocie i w swoim zróżnicowaniu. Czytaj dużo dużo o nich, słuchaj rad i pytaj, bo to niezwykle
trudne i proste w hodowli i wymaganiach rośliny. Trzymam kciuki za Twoje nowe nabytki do mieszkania.
Wando - święte słowa z tym kupowaniem roślin, czasami się zdarza, że zakupiona roślina wychodzi
poza granice naszych mozliwości w jej wymaganiach a wtedy klops ;)
p.s.
Jestem Adiana bez r, jak ten Psikuta bez s;D
w swej istocie i w swoim zróżnicowaniu. Czytaj dużo dużo o nich, słuchaj rad i pytaj, bo to niezwykle
trudne i proste w hodowli i wymaganiach rośliny. Trzymam kciuki za Twoje nowe nabytki do mieszkania.
Wando - święte słowa z tym kupowaniem roślin, czasami się zdarza, że zakupiona roślina wychodzi
poza granice naszych mozliwości w jej wymaganiach a wtedy klops ;)
p.s.
Jestem Adiana bez r, jak ten Psikuta bez s;D
Wando odbieram troche złosliwosci w tym co piszesz... 
chciałabym Ci tylko wyjasnic ze przed zakupem storczyków czytałam na necie informacje o uprawie, wydrukowałam sobie nawet czesc zeby zawsze moc zajrzec (ok 40 str)
storczyka podlałam bo ziemia była sucha, korzenie widoczne były w dobrym stanie (srebrno zielone) a kwiatki zaczęly mi robić sie takie oklapłe ,wiec ktoś na forum mi doradził zebym podlała i tak tez zrobiłam
przeciez sama dobrze wiesz ze nie wszystko sie wyczyta, najlepiej uczymy sie na włąsnych błędach ... 8)

chciałabym Ci tylko wyjasnic ze przed zakupem storczyków czytałam na necie informacje o uprawie, wydrukowałam sobie nawet czesc zeby zawsze moc zajrzec (ok 40 str)
storczyka podlałam bo ziemia była sucha, korzenie widoczne były w dobrym stanie (srebrno zielone) a kwiatki zaczęly mi robić sie takie oklapłe ,wiec ktoś na forum mi doradził zebym podlała i tak tez zrobiłam
przeciez sama dobrze wiesz ze nie wszystko sie wyczyta, najlepiej uczymy sie na włąsnych błędach ... 8)
MoNiKa
Wando odbieram troche złosliwosci w tym co piszesz... 
chciałabym Ci tylko wyjasnic ze przed zakupem storczyków czytałam na necie informacje o uprawie, wydrukowałam sobie nawet czesc zeby zawsze moc zajrzec (ok 40 str)
storczyka podlałam bo ziemia była sucha, korzenie widoczne były w dobrym stanie (srebrno zielone) a kwiatki zaczęly mi robić sie takie oklapłe ,wiec ktoś na forum mi doradził zebym podlała i tak tez zrobiłam
przeciez sama dobrze wiesz ze nie wszystko sie wyczyta, najlepiej uczymy sie na włąsnych błędach ... 8)

chciałabym Ci tylko wyjasnic ze przed zakupem storczyków czytałam na necie informacje o uprawie, wydrukowałam sobie nawet czesc zeby zawsze moc zajrzec (ok 40 str)
storczyka podlałam bo ziemia była sucha, korzenie widoczne były w dobrym stanie (srebrno zielone) a kwiatki zaczęly mi robić sie takie oklapłe ,wiec ktoś na forum mi doradził zebym podlała i tak tez zrobiłam
przeciez sama dobrze wiesz ze nie wszystko sie wyczyta, najlepiej uczymy sie na włąsnych błędach ... 8)
MoNiKa
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
ja mojego 1 storczyka kupiłam nie wiedząc nic na jego temat. po prostu uwielbiałam kwiaty i storczyk mi się spodobał. wtedy nie miałam jeszcze internetu, więc nie miałam jak zdobyć informacji o storczyku. usechł przez zasolenie od nawozu. ale w końcu się nauczyłam... a storczyki tak mi się spodobały, że zbieram je do dziś...
a co do Phalaenopsisa, to i przy gniciu i przy przesuszeniu ma wiotkie, pomarszczone liście, więc wtedy myślimy, że uycha i podlewamy go, a on gnije jeszcze bardziej... często można kupić przelane, bo niektórzy myślą, że storczyk potrzebuje dużo wody i leją w niego dużo kranówy...
a co do Phalaenopsisa, to i przy gniciu i przy przesuszeniu ma wiotkie, pomarszczone liście, więc wtedy myślimy, że uycha i podlewamy go, a on gnije jeszcze bardziej... często można kupić przelane, bo niektórzy myślą, że storczyk potrzebuje dużo wody i leją w niego dużo kranówy...
- Wanda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 29 mar 2008, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
Źle odebrałaś, to, co napisałam. To tylko rada, a nie złośliwość. Sporo osób z grona moich znajomych i rodziny widząc moje kwitnące storczyki chce natychmiast biec do kwiaciarni. Niektórzy nawet pobiegli i efekt taki, że albo wylądowały na śmietniku, albo ... jak w przypadku storczyków sąsiadki - u mnie, ale w stanie agonalnym. Zawsze powód ten sam - roślina marnieje, bo totalnie zalana.