U nas pogoda nie była dzisiaj najlepsza bo mocno wiało zimnem więc cieszę się że spędziłam dzień w domowym cieple.
A od jutra już zapowiadają przelotne deszcze, tylko ile z tego się sprawdzi
Co do wschodu to staram się nie myśleć czyli zająć głowę czymś innym
A jutro trzymam kciuki
Moniko, nie rób mi tego! Chodzę spać przed północą, mogę już nie zdążyć nic spod Twojej ręki przeczytać! Iwonko, wybierasz się na krótki urlop? Dziękuję za kciuki... postaram się Was nie zawieźć! Justynko, późnym popołudniem Majutek, pogoda jak to na przedwiośniu - zmienna, ale grunt, że jest wciąż w miarę ciepło i umiarkowanie przyjemnie.
Da się działać w ogrodzie, to najważniejsze.
Wschód mnie przeraża... przełączyłam właśnie tv, bo już uzależniona jestem od tvn24.
Za kciuki dziękuję!
Aguś, uff, ale się naczytałam i o ogrodzie, polityce, studiach, jesteś niesamowita, na prawdę podziwiam Cię i oczywiście trzymam kciuki za spełnienie marzeń
Noooo, właśnie mi się kulki zderzyły, że masz "nowy" wątek i załapałam się na końcówkę Ale chyba w dobrym momencie zajrzałam, będę mocno ściskać kciuki! I jak tylko wrócę, będę wyczytywać wieści Jestem bardziej niż pewna, że pani kierownik po rozmowie z Tobą tylko utwierdzi się w przekonaniu, że będą mieli na roku kogoś z prawdziwą pasją Blog to super pomysł, można by też zebrać dokumentację zdjęciową zmian w Twoim ogrodzie - na pewno zrobi wrażenie. Uda Ci się!
Agunia Jakie plany Ale dlaczego mnie to nie dziwi..... Super kochana ,będę trzymać kciuki
Aguś powiedz mi ten Astvit to kiedy się sypie na glebę.... będziesz sypać czy lać rozpuszczony
miłego wtorunia
Witaj Aguś,ja od świtu oczywiście śledzę tvn24 i mam cały czas pietra.Kilka dni nie było mnie u ciebie i widzę,że szykujesz sobie rewolucję życiową.Podziwiam,szczerze podziwiam.
Czytam, że u Ciebie róże uwolnione z kopców . Dużo kory zużyłaś do uzupełnień rabat?
Powodzenia na rozmowie .
Pozdrawiam serdecznie, życząc udanego dnia
Aguś, jestem z rana żeby potrzymać kciuki za dzisiejsze rozmowy
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda. Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV Tak, lubię koty ;)
Ja również dołączyłam - po długiej przerwie - w najbardziej odpowiednim momencie do zaciśnięcia kciuków
Podziwiam Twoje plany i jakoś dziwnie mnie one nie zdziwiły...