Witam niedzielnie, mgliście, przy Mai w ogrodzie i dużym kubku kawy  
 Ewo
 
Ewo, u nas nieco cieplej niż u Ciebie, ale dnie bywają różne - od nieprzyjemnych, po cudowne... staram się nie pracować, narażając się na przeziębienie. Dziś w zapowiedziach słońce i 10st, ale jak to będzie, zobaczymy 

Ja na Uniwersytet Trzeciego Wieku też się wybieram! 
 Bogusiu
 
Bogusiu, na razie nie mam konkretnych planów... jeśli pogoda dopisze, poproszę M. o rozrobienie Miedzianu i prysnę... raczej więcej chciałabym zrobić jutro. U mnie wrzosy już przycięte - nie powiem, żebym przepadała za tą czynnością.
Co będzie na obiad? U mnie jest jeszcze kociołek 
 Aguś
Aguś, coś pogoda nie rozpieszcza lubelskiego, ale nie martw się, na pewno z dnia na dzień będzie cieplej... Deszczyk rzeczywiście potrzebny - u mnie też wczoraj pokropiło. Miłej niedzieli!
Gosiu, końca wiosennych prac nie widać, jednak fakt, że posuwamy się z nimi do przodu, daje dużą satysfakcję. Też zamierzam poodgarniać różane kopce! U mnie forsycje już mocno nabrzmiałe 
 Majutek
Majutek, napracowałaś się! Na Śląsku pogoda dopisuje, trzeba wykorzystywać ją na działanie w ogrodzie. Miłego relaksu dziś!
Milenko, a ja VoP jakoś nie bardzo... w ubiegłym sezonie zerkałam jeszcze na Must be the Music. Póki wiosna jeszcze na dobre się nie rozkręciła, można coś wieczorem obejrzeć dla relaksu. Dobrej niedzieli!