Sukulenty i kaktusiki KaRo
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22083
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Nie ukorzeniałam tych "ciupinek"
Chociaż leżą tam w tej doniczce ale sie nie ukorzeniają ,ja pewnie nie mam ręki do niego.
Tak myślałam również o sępolii pamiętasz??? Dzisiaj kwitnie mi co prawda jednym kwiatkiem ale wyrósł od podstaw u mnie.
Żeby to sedum chciało rosnąć albo chociaż nie zmarnieć zimą..byłoby cudownie..
Chociaż leżą tam w tej doniczce ale sie nie ukorzeniają ,ja pewnie nie mam ręki do niego.
Tak myślałam również o sępolii pamiętasz??? Dzisiaj kwitnie mi co prawda jednym kwiatkiem ale wyrósł od podstaw u mnie.

Żeby to sedum chciało rosnąć albo chociaż nie zmarnieć zimą..byłoby cudownie..

- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
A może ukorzeniaj ta ciupinkę w innej doniczce, może ziemia mu nie odpowiada? Ja listki grubosza ukorzeniałam położone na ziemi i lekko spryskiwane co jakiś czas.
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Ten pąk wygląda jakby był zalany wodą, a może mu za zimno było. Chyba kwiatka to już z niego nie będzie. 
Moje kwitły tego lata już kilka razy i dalej mają pąki. Tu relacja: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 048#418048
Myślałam, że te wszystkie jesienne pąki już odpadną, bo powinny się szykować do snu. A tu wczoraj jeden z nich zaczął się przedłużać, co oznacza, że szykuje się do kwitnienia.
Za 2 tygodnie dostaną ostatnią porcję picia i chyba te pozostałe pąki odpadną.


Moje kwitły tego lata już kilka razy i dalej mają pąki. Tu relacja: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 048#418048
Myślałam, że te wszystkie jesienne pąki już odpadną, bo powinny się szykować do snu. A tu wczoraj jeden z nich zaczął się przedłużać, co oznacza, że szykuje się do kwitnienia.
Za 2 tygodnie dostaną ostatnią porcję picia i chyba te pozostałe pąki odpadną.


- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22083
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Oooo ,to ja go szybko wciągne do domu może wówczas zakwitnie ...
Przypominam sobie,że ilekroć miał zakwitnąć ,była taka maciupka puchata kuleczka i zamieniała się szybko w zielony pęd nigdy nie było to tak wysoko-puchate a przy tym jest bardzo ciemnoszare.
Pewnie nie będzie nic z niego ,ale przeniosę go jeszcze do domu....
Przypominam sobie,że ilekroć miał zakwitnąć ,była taka maciupka puchata kuleczka i zamieniała się szybko w zielony pęd nigdy nie było to tak wysoko-puchate a przy tym jest bardzo ciemnoszare.
Pewnie nie będzie nic z niego ,ale przeniosę go jeszcze do domu....
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22083
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Ewelino,moje czarne i purpurowe Eonium niestety nie podniosło sie po tym jak zjadł im pędy od środka robal ...
Natomiast zielone powiedziałabym ,że jest w świetnej formie (tez było zżarte ale widocznie jest to silniejsza odmiana).
Jeśli zyczysz sobie jutro moge pokazać fotkę ,stopi juz na klatce schodowej na oknie...nie podlewam jeszcze po lecie ma dość wilgoci...

Natomiast zielone powiedziałabym ,że jest w świetnej formie (tez było zżarte ale widocznie jest to silniejsza odmiana).
Jeśli zyczysz sobie jutro moge pokazać fotkę ,stopi juz na klatce schodowej na oknie...nie podlewam jeszcze po lecie ma dość wilgoci...

- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Darku, przepraszam, ale spójrz na ten pąk i jego stadium. Czy ty uważasz, że w grudniu ten Echinopsis będzie miał jeszcze tam tkwić w imię tego, że nie trzeba go przestawiać? I na dodatek to wszystko po to by na zimnie zakwitł?darekcn4 pisze:echinopsis - ów nie powinno się przenosić ani przesuwać gdy pączkują, po prostu lubią zrzucać pączki.
Sam się o tym przekonałem.
Ja swoje Echinopsisy wniosłam do mieszkania z pąkami we wrześniu. Dwa pąki stracił, bo bardzo podobały się te puchatki mojemu Portosowi, a nie z powodu zmiany miejsca (byłam świadkiem tego kociego wandalizmu). Jeden z pąków ruszył teraz w górę.