Klamka zapadła- kopiemy w sobotę
Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Agnieszko-
bardzo to miłe, co napisałaś
dziękuję..
Klamka zapadła- kopiemy w sobotę
Teściową pozdrawiam i też zazdroszczę tego, co będzie miała zrobione 
Klamka zapadła- kopiemy w sobotę
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
cześć Aguśaguniada pisze: Myślę, że zima nie wróci... jeśli wierzyć w prognozy Amerykanów, czeka nas piękny marzec
Tego się trzymam!
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Moniko, super
Spokojnej nocy!
Alano, ja juz starsza kobitka jestem, a Depechow slucham niemal od poczatkow ich istnienia, kiedy to klimaty New Wave pojawily sie w naszych rozglosniach. Pamietam jak na lezaku w ogrodzie tlumaczylam ze slownikiem w reku Shake the Disease ;-)
Ultra ma szczegolne znaczenie... Tak jak mowisz, muzycznie najbardziej depeszowa, ale jeszcze te teksty... Mozna sluchac bez konca... Ciesze sie, ze tak bardzo sie zgadzamy!
Ogrodowo musi byc w tym roku dobrze... Choc raz miejmy prawdziwie ciepla wiosne nawet przed czasem!
Dobrej nocy...
Agus, alez u Ciebie mnostwo symptomow wiosny! Kochana, jasne ze sie nimi ciesz... Amerykanie zapowiadaja przemila pogode
Dobranoc!
Spokojnej nocy!
Alano, ja juz starsza kobitka jestem, a Depechow slucham niemal od poczatkow ich istnienia, kiedy to klimaty New Wave pojawily sie w naszych rozglosniach. Pamietam jak na lezaku w ogrodzie tlumaczylam ze slownikiem w reku Shake the Disease ;-)
Ultra ma szczegolne znaczenie... Tak jak mowisz, muzycznie najbardziej depeszowa, ale jeszcze te teksty... Mozna sluchac bez konca... Ciesze sie, ze tak bardzo sie zgadzamy!
Ogrodowo musi byc w tym roku dobrze... Choc raz miejmy prawdziwie ciepla wiosne nawet przed czasem!
Dobrej nocy...
Agus, alez u Ciebie mnostwo symptomow wiosny! Kochana, jasne ze sie nimi ciesz... Amerykanie zapowiadaja przemila pogode
Dobranoc!
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Aguś cały dom charla jak gruźlicy, czasami aż przykro to słuchać, jakiś taki dobijający ten wirus, a wnukom poszło w powikłania i wylądowali na antybiotykach. Jutro już czwartek a mnie niewiele lepiej a do tego łepeta mnie zaczyna boleć, czyżby jakiś front się zbliżał od zachodu 
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Oj, Majutku, to bardzo niedobrze... Martwie sie ta Wasza choroba, paskudne wirusisko...
Zycze, by zaczelo sie poprawiac, a leki zadzialaly... Kochana, podlacz sie moze jutro pod prady, zeby sie nie rozkrecilo...
Zycze, by zaczelo sie poprawiac, a leki zadzialaly... Kochana, podlacz sie moze jutro pod prady, zeby sie nie rozkrecilo...
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Fytoftoroza, podstępne choróbsko
. Mam przez nią na rekonwalescencji 3 jarzębiny. Była też czwarta, ale nie dało się jej uratować. Jeśli, wypadłyby i te, to znów będę musiała posadzić młode drzewka i czekać aż urosną
.
Pozdrawiam serdecznie
.
Pozdrawiam serdecznie
- Malgolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1883
- Od: 28 kwie 2010, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Witaj Aguniu, u mnie dziś pochmurno i chłodno, także prace odkładam, nie chcę się znowu pochorować.
Wczoraj byłam w ogrodniczym i kupiłam sobie coś nie coś
miłego dnia
Wczoraj byłam w ogrodniczym i kupiłam sobie coś nie coś
miłego dnia
Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Hej Starsza Kobitko
Można wierzyć Amerykanom
Jak do tej pory to ich prognozy w miarę dokładne, może tak będzie nadal. Jeszcze powoli , ale roślinki budzą się. Ponuro , wieczorem deszcz siąpił . Jednak w miarę przyjemnie , nie wieje.
Miłego dzionka
Można wierzyć Amerykanom
Miłego dzionka
- usa1276
- 1000p

- Posty: 2243
- Od: 22 sty 2012, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świetokrzyskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Aguniu to ty tak jak mój M zamiłowanie do dobrej muzyki macie
ja tak na trochę jak stary piernik a czasami coś z nowości
ale i jak matka polka szanuję wybory dzieci i słucham z nimi
ostatnio na tapecie jest One Direction
czekam tylko kiedy się młodej znudzi zamiłowanie do zespołu
Ściskam mocno
ale i jak matka polka szanuję wybory dzieci i słucham z nimi
Ściskam mocno
- majowa
- 1000p

- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Dzień dobry Aga
chciałam Cię zapytać jakiego narzędzia używasz do wycinania suchych traw? Pytam o te duże kępy o dość twardych łodygach, jak np miskanty. Właśnie próbuję, ale chyba przyjdzie mi piłę uruchomić
. Sekator się nie nadaje 
chciałam Cię zapytać jakiego narzędzia używasz do wycinania suchych traw? Pytam o te duże kępy o dość twardych łodygach, jak np miskanty. Właśnie próbuję, ale chyba przyjdzie mi piłę uruchomić
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Masz rację Iwonko
Czytałam, że dziewczyny piłą ścinają
Czytałam, że dziewczyny piłą ścinają
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Witajcie! Trochę dziś pochmurno, ale fajnie, ciepło... prawie 9-10st.
Wstawiam zaraz na barszcz ukraiński i lecę do ogrodu!
Iwonko, Daisy - swoje miskanty ścinałam sekatorem, ale nabawiłam się niezłych odcisków na dłoniach.... twarde bestie były i oczywiście najlepiej byłoby je potraktować jednym porządnym cięciem piły. Mój nowy sekator jest ostry, więc dałam radę, ale istna męka to była...
Ula, to prawda - muzyka towarzyszy mi od dzieciństwa... żeby nie było, z wiekiem się rozwijam i słucham coraz bardziej zaawansowane kompozycje
Odkrywam nowe dźwięki i obszary zainteresowań - to jest super 
One Direction znam, ale to kategoria muzyki łatwej i przyjemnej, więc w radio jest ok, ale płyty już bym nie zakupiła ;-)
Pozdrowienia!
Tadziu,
Amerykanie jak dotąd nie pomylili się w przewidywaniach... wszystko się sprawdza, więc trzeba im wierzyć
Marzec zanosi się pięknie!
Małgolinko, co tam sobie zakupiłaś? Pochwal się
Eda, fytoftoroza to rzeczywiście okropna choroba... w dodatku trzeba odkazić glebę po chorej roślinie, więc nawet jeśli coś wypada, trzeba odczekać z sadzeniem... najlepszy chyba Previcur do zlania gleby...
Pozdrowienia!
Wstawiam zaraz na barszcz ukraiński i lecę do ogrodu!
Iwonko, Daisy - swoje miskanty ścinałam sekatorem, ale nabawiłam się niezłych odcisków na dłoniach.... twarde bestie były i oczywiście najlepiej byłoby je potraktować jednym porządnym cięciem piły. Mój nowy sekator jest ostry, więc dałam radę, ale istna męka to była...
Ula, to prawda - muzyka towarzyszy mi od dzieciństwa... żeby nie było, z wiekiem się rozwijam i słucham coraz bardziej zaawansowane kompozycje
One Direction znam, ale to kategoria muzyki łatwej i przyjemnej, więc w radio jest ok, ale płyty już bym nie zakupiła ;-)
Pozdrowienia!
Tadziu,
Amerykanie jak dotąd nie pomylili się w przewidywaniach... wszystko się sprawdza, więc trzeba im wierzyć
Małgolinko, co tam sobie zakupiłaś? Pochwal się
Eda, fytoftoroza to rzeczywiście okropna choroba... w dodatku trzeba odkazić glebę po chorej roślinie, więc nawet jeśli coś wypada, trzeba odczekać z sadzeniem... najlepszy chyba Previcur do zlania gleby...
Pozdrowienia!
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Czytałam, że do ścinania traw najlepszym narzędziem jest...sierp
W związku z zamówionymi przeze mnie właśnie w tym tygodniu kilkoma setkami sadzonek traw, mam zamiar ten sprzęt zakupić lub jeszcze lepiej "odkopać" u dziadków w stodole. Na pewno za rok będzie niezbędny.
Pozdrawiam mało słonecznie, ale i tak wiosennie
W związku z zamówionymi przeze mnie właśnie w tym tygodniu kilkoma setkami sadzonek traw, mam zamiar ten sprzęt zakupić lub jeszcze lepiej "odkopać" u dziadków w stodole. Na pewno za rok będzie niezbędny.
Pozdrawiam mało słonecznie, ale i tak wiosennie
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Aga, a jak dbasz o trawnik? Chciałabym abyś napisała po kolei co robisz i kiedy.
Pozdrawiam - Justyna
- majowa
- 1000p

- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Sierp to może i niegłupi pomysł, ale jeszcze można gdzieś kupić sierp?
Dałam radę w końcu nożycami i sekatorem, ale powiem Ci jestem wykończona, zostały mi jeszcze dwie rozplenice, ale już nie dziś, pot mi się leje po plecach. A jaka jestem zadowolona
Aga, pomęczę Cię jeszcze pytaniami:
Ile Promanalu wiosną zużywasz na swój ogród?
Czy tniesz swoją kłosówkę miękką?
Chętnie bym wpadła na barszcz ukraiński, bardzo lubię i często robię (z fasolką?)

Dałam radę w końcu nożycami i sekatorem, ale powiem Ci jestem wykończona, zostały mi jeszcze dwie rozplenice, ale już nie dziś, pot mi się leje po plecach. A jaka jestem zadowolona
Ile Promanalu wiosną zużywasz na swój ogród?
Czy tniesz swoją kłosówkę miękką?
Chętnie bym wpadła na barszcz ukraiński, bardzo lubię i często robię (z fasolką?)




