Patrycjo mnie również bardzo podobają się liście kalatei network, ale nie spotkałam jeszcze rośliny w przystępnej cenie.
Nie dam 70-100 złotych za coś, co może mi paść w ciągu miesiąca (nadal się uczę).
Poza tym jestem cierpliwa, mam czas, więc liczę, że kiedyś dołączy do mojej kolekcji

Henryku to niesamowite, jakie wzory potrafi wymalować natura
Tak wiele roślin mi się podoba, ale staram się już nie podniecać na widok każdego kwiatka.
Pogłębiam wiedzę na temat tego, co już mam i staram się nie kupować wszystkiego, jak leci...naprawdę bardzo staram się (omijam kwiaciarnie).

Ostatnio odmówiłam sobie kupna azalii, a i tak zawitała do mojego domu (dowód wdzięczności za drobną przysługę)

Pięknie utrzymane kalatee jestem pełna podziwu U mnie nie wszystkie dobrze rosną i ciągle któraś łapie przędziora

Calatea - piękna roślina. Jest tyle odmian a każda następna piękniejsza
od poprzednich.
Niestety, nie mam dla nich odpowiednich warunków i nie chcą ze mną być.
Twoje piękne, niech się mają dobrze.

Tereniu aż chce się powiedzieć "a nie mówiłam"
Nie wiem dlaczego przędziorki, tak lubią kalatee, dlatego, gdy widzę, że ktoś kupił tę roślinę, to od razu go ostrzegam,
aby potem nie był zaskoczony.
Mnie na razie udaje się utrzymać je w czystości...a może uda mi się opracować metodę bezpiecznego hodowania kalatei

Krysiu to prawda, że jest mnóstwo odmian i chciałoby się wszystkie je mieć, ale na całe szczęście nie wszystkie są dostępne w Polsce,
więc raczej "z torbami nie pójdę"
Zapewne jeszcze jakieś dokupię, czym nie omieszkam się pochwalić

Śliczne kalatee i prezencik Kalatea network jest też moim chciejstwem, ale, tak jak piszesz, zdecydowanie za droga Przyznam, że niektóre z moich storczyków też nie były tanie, ale kupowałam je nie mając innych roślin, więc jeszcze mogłam sobie na to pozwolić... A czym większa kolekcja, tym bardziej się szuka okazji I miejsca na nowe nabytki

No racja w domowych masz ruch ...dobrze że bez strat piękne te twoje calatee
Azalia śliczna...ja się im opieram ...póki co

Wzorzyste liście coraz bardziej mi się podobają- i zdobią roślinę nawet wtedy gdy nie ma kwiatów... co do przędziorka- to może jakoś wyjątkowo mu smakują? Azalia mnie zachwyciła- pięknie kwitnie

Piękna azalia

Trudno powiedzieć, jaka jest aktualnie pora roku, bo nawet wśród domowych roślin dzieją się różne rzeczy.
Z jednej strony do kwitnienia szykują się aromatyczne hiacynty...



...ale znana wszystkim Szlumbergera nie daje za wygraną zawiązując kolejne kwiatowe pąki



Z fiołkami jest trochę gorzej (zalałam kilka egzemplarzy ), ale na te pospolite zawsze można liczyć





Na zakończenie Psianka. Kojarzy mi się z latem, bo zawsze stoi u mnie na tarasie.
Kwiaty ma co prawda mało dekoracyjne, ale owoce wyglądają uroczo i apetycznie.
W tej chwili ma co prawda tylko dwa, ale zobaczycie latem, jak będzie nimi obsypana.
Oczywiście nie zjadam ich, tylko pozyskuję z nich nasiona

Cudowna psiankowa kuleczka!!! Jesteś, Iwonko, niesamowita!!!
Kwiatuszki hiacyntów dopiero zachwycą swoją urodą ale przede wszystkim
zapachem. Szlumbergera, podobnie jak nasz klimat, ostatnimi czasy sprawia
takie niespodzianki.

Fajna kuleczka Hiacynty Śliczne, i jeszcze ten kolor

Grudnik jest piękny

Psianka nawet z tą jedną kuleczką wygląda uroczo. A grudnik no cóż widocznie nie może się pogodzić z tym, że zima się kończy. U mnie też kwitnie, biały.

Krysiu hiacynty dostałam na Walentynki w fazie wypuszczania liści, a już dzisiaj roznosi się po domu aromatyczny zapach
Niestety to nietrwałe kwiaty i zanim się obejrzę, przyjdzie mi wynieść je do ogrodu.

Natalio uwielbiam kolor, więc staram się, żeby w domu zawsze było coś kwitnącego.
W zimie są to najczęściej cięte kwiaty, bo niestety nie wszystko kwitnie, jakbym sobie wymarzyła (np. hipeastra ).

Fraszko co prawda grudniki najpiękniejsze są w grudniu, ale te kilka kwiatów na przedwiośniu, też bardzo cieszy

Dorota jaka jedna kuleczka, dwie są
Tylko patrzeć, jak Psianka zacznie kwitnąć, a wtedy będzie miała więcej owoców, niż liści.

I to jak cieszą

Wspaniałe kwitnienia i jaka wiosna w domku od razu;)

Ależ się grudnik rozpędził kulkowe owocki psianki- świetne... z Twojego postu wywnioskowałam, że je ponownie siejesz... tzn. nie traktujesz jak jedno-dwu sezonowej rośliny ale wysiewasz? czy mogła bym poprosić o więcej szczegółów