Chwalić to się nie mam czym, bo mam problemy z ich przezimowaniem, mają około 4 cm długości i w większości pogubiły listki.
Rośliny z nasion owoców egzotycznych Cz. 2
- Kasienkar
- 500p

- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych
Nasiona granatu wschodzą bardzo szybko, nie pamiętam ile to trwało ale około 1,5 tygodnia 
Chwalić to się nie mam czym, bo mam problemy z ich przezimowaniem, mają około 4 cm długości i w większości pogubiły listki.
Chwalić to się nie mam czym, bo mam problemy z ich przezimowaniem, mają około 4 cm długości i w większości pogubiły listki.
Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych
Czyli długo nie tzreba czekać na ich kiełki granata , zobaczę jak to będzie u mnie 
- Kasienkar
- 500p

- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych
Ja jak chcę przyspieszyć kiełkowanie to doniczkę stawiam na zeszyt a zeszyt na grzejniku i bardzo szybko wszystko kiełkujepa-ni pisze:Czyli długo nie tzreba czekać na ich kiełki granata , zobaczę jak to będzie u mnie
polecam tą metodę.
A tą doniczke wsadzam w torebke foliową, bo na grzejniku ziemia szybko wilgoć traci i raz dziennie na 10 minut zdejmuję torebkę żeby przewietrzyć ziemie w doniczce.
Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych
Mam nad piecem centralnym półeczkę , jest tam widno , więc pudełko po margarynie z przykrywką bedzie doskonałe jako rozmnażarka nasion granata 
Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych
Niestety granat to ciężka bomba w utrzymaniu przez zime:( Mi ze 3 miesiące zaatakowały szkodniki i juz brakowało nadziei co do granata, ale odseparowałem go i w tym momencie granat rośnie w porządku( a wszystkie liscie zczerniały,chyba od przędziorków)
ja mam inne dwa problemy i dlatego to jest tez zeby spytac.
Czy kawe to trzeba w jakims specjalnym wilgotnym separatorze trzymac typu akwarium? Kawa z tego co wiem potrzebuje mase wilgoci, a od kaloryferów jest sucho w pokoju
Drugie pytanie, czy Banan wskazene jest by miał przez jakis czas sucho? Bo z tego co widze jak czasem go nie podleje przez 3 dni to jakby lepiej rósł teraz w zime....
ja mam inne dwa problemy i dlatego to jest tez zeby spytac.
Czy kawe to trzeba w jakims specjalnym wilgotnym separatorze trzymac typu akwarium? Kawa z tego co wiem potrzebuje mase wilgoci, a od kaloryferów jest sucho w pokoju
Drugie pytanie, czy Banan wskazene jest by miał przez jakis czas sucho? Bo z tego co widze jak czasem go nie podleje przez 3 dni to jakby lepiej rósł teraz w zime....
rose who grew from concrete
- Kasienkar
- 500p

- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych
Odnośnie granatów to przechowywanie ich przez zimę dla mnie to masakra
Mam kilka kaw arabica i przestawiam je w różne miejsca i eksperymentuję, ogólnie teraz powinny zimować w chłodnym miejscu ale moje maluchy źle znosiły to zimowanie, więc z moich eksperymentów wynika, że kawa dobrze rośnie w wilgotnym miejscu, w moim przypadku to łazienka nad wanną gdzie jest dużo wilgoci i pary. Kawa, która stoi na parapecie na południowym oknie podsycha a kawy, które stoją w chłodniejszych pokojach a torebkach foliowych nie schną ale też nie wypuszczają nowych liści a ta stojąca w zaparowanej i wilgotnej łazience rośnie super
Dodam tylko, że kawa mojego brata, która ma ponad metr wysokości bardzo ładnie zimuje na strychu w chłodzie a moje maluchy źle znoszą zimowanie dokładnie na tym samym strychu, więc nie wiem od czego to zależy.
Odnośnie bananowca to też teraz powinien zimować w chłodnym miejscu, mój zimuje w temperaturze około 8-10 stopni, prawie w ogóle go nie podlewam, od początku zimy podlałam 2 razy i to mało. Im chłodniej tym się mniej podlewa.
Mam kilka kaw arabica i przestawiam je w różne miejsca i eksperymentuję, ogólnie teraz powinny zimować w chłodnym miejscu ale moje maluchy źle znosiły to zimowanie, więc z moich eksperymentów wynika, że kawa dobrze rośnie w wilgotnym miejscu, w moim przypadku to łazienka nad wanną gdzie jest dużo wilgoci i pary. Kawa, która stoi na parapecie na południowym oknie podsycha a kawy, które stoją w chłodniejszych pokojach a torebkach foliowych nie schną ale też nie wypuszczają nowych liści a ta stojąca w zaparowanej i wilgotnej łazience rośnie super
Dodam tylko, że kawa mojego brata, która ma ponad metr wysokości bardzo ładnie zimuje na strychu w chłodzie a moje maluchy źle znoszą zimowanie dokładnie na tym samym strychu, więc nie wiem od czego to zależy.
Odnośnie bananowca to też teraz powinien zimować w chłodnym miejscu, mój zimuje w temperaturze około 8-10 stopni, prawie w ogóle go nie podlewam, od początku zimy podlałam 2 razy i to mało. Im chłodniej tym się mniej podlewa.
Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych
Dlatego ja przykryłem kawe ,amatorską plastikową szklarenką zbudowaną z książek i z przeźroczystego pojemnika ze starej lodówki robiąc mikroklimat, ale nadal dolne liscie są wysuszone lekko
Ciekaw jestem czy jest cos specjalnego do zachowania wilgoci dla takiej kawy , bo raczej spryskiwac codziennie nie dam rady bo kiedys sie zapomni na pewno ;P Ja w tamtym roku nic nie zimowałem i rozrost roślin jest
tylko te dwa ancymonki
rose who grew from concrete
- lucas070707
- 100p

- Posty: 187
- Od: 10 wrz 2012, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie
- echmea
- 50p

- Posty: 54
- Od: 26 sty 2013, o 10:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Musa velutina - RÓŻOWY BANANOWIEC
Witam serdecznie .
Nie mam wielkiego doświadczenia w uprawie z nasion ale kupiłam na targach ogrodniczych w ubiegłym roku zwykłego bananowca wys.około 1m.Na chwilę obecną mam z niego trzy po 50cm.Rosną w bogatej ziemi kompostowej z dodatkiem piasku.Wiem że są to rośliny bardzo żarłoczne,podłoże muszą mieć ciągle wilgotne,zasilam raz w tygodniu i zraszam co dwa dni rosną nieźle
Nawóz daję do kwiatów kwitnących czasami biohumus.Mam jeszcze jedną sadzonkę różowego bananowca i postępuję z nią tak samo .Dzisiaj natomiast namoczyłam nasiona różnych odmian bananowca kupione na allegro za dwa dni wysieję i zobaczymy co z tego wyrośnie i czy w ogóle wyrośnie 
Spróbuje dodać kilka zdjęć
może się uda
ta mała sadzonka to bananowiec różowy.http://www.fotosik.pl/u/echmea/album/1603493

Nie mam wielkiego doświadczenia w uprawie z nasion ale kupiłam na targach ogrodniczych w ubiegłym roku zwykłego bananowca wys.około 1m.Na chwilę obecną mam z niego trzy po 50cm.Rosną w bogatej ziemi kompostowej z dodatkiem piasku.Wiem że są to rośliny bardzo żarłoczne,podłoże muszą mieć ciągle wilgotne,zasilam raz w tygodniu i zraszam co dwa dni rosną nieźle
Spróbuje dodać kilka zdjęć

echmea
-
SLIMI
- 200p

- Posty: 240
- Od: 21 kwie 2010, o 11:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Musa velutina - RÓŻOWY BANANOWIEC
Ogólnie kupowanie nasion bananowców to bardzo zły pomysł. Przy odrobinie szczęścia kiełkuje jedno nasiono na 10 i to po pół roku. Na przyszłość kupuj sadzonki bo są pewne. Bananowce się łatwo przyjmują. Nie znam Musy Velutina ale przed zakupem dowiedz się jak ma wymagania co do światła w zimie. Najlepiej w Polsce radzą sobie zimą Musa Basjoo i banany karłowate.
Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych
Ile czasu mniej więcej kiełkuje muraja?
- echmea
- 50p

- Posty: 54
- Od: 26 sty 2013, o 10:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych
Witam cieplutko.
Bardzo lubię eksperymentować z nasionkami a jeżeli coś wykiełkuję to dopiero jest radość
czekam teraz na ciepełko ,trzeba sporo wystawić na dwór bo oranżeria zapełniona a kolejne roślinki wschodzą robi się tłok.Pozdrawiam.
Bardzo lubię eksperymentować z nasionkami a jeżeli coś wykiełkuję to dopiero jest radość
czekam teraz na ciepełko ,trzeba sporo wystawić na dwór bo oranżeria zapełniona a kolejne roślinki wschodzą robi się tłok.Pozdrawiam.
echmea
- KasiaPuk
- 200p

- Posty: 446
- Od: 17 sty 2011, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Planet Thanet ;)
Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych
Jakie macie doswiadczenia z kawa? Jak dlugo trzeba czekac na wschody? Moczona 24 h i posiana do piaskowego podloza do siewow.
Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych
Długo. Ja kupiłem swoją to wykiełkowała mi dopiero po miesiącu!. dla mnie to był szok, myslałem ze juz nie wykiełkuje. Co do tego moczenia to ja nie jestem jakis och i ach, bo niby w jakim to celu robic, jeśli ja zawsze swoje nasiona i tak w 1 dniu posadzenia podlewam.KasiaPuk pisze:Jakie macie doswiadczenia z kawa? Jak dlugo trzeba czekac na wschody? Moczona 24 h i posiana do piaskowego podloza do siewow.
Do ziemi w tym sezonie poszły daktylowce, jak wykiełlkują wrzuce zdjęcia:)
a i kawe najlepiej nawozic fusami kawy ;)
rose who grew from concrete
Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych
Ile taka oranzeja kosztowała?echmea pisze:Witam cieplutko.
Bardzo lubię eksperymentować z nasionkami a jeżeli coś wykiełkuję to dopiero jest radość![]()
czekam teraz na ciepełko ,trzeba sporo wystawić na dwór bo oranżeria zapełniona a kolejne roślinki wschodzą robi się tłok.Pozdrawiam.
rose who grew from concrete


