Rośliny z nasion owoców egzotycznych Cz. 2

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kasienkar
500p
500p
Posty: 729
Od: 18 cze 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Grecja, Ateny

Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych

Post »

Nasiona granatu wschodzą bardzo szybko, nie pamiętam ile to trwało ale około 1,5 tygodnia :D
Chwalić to się nie mam czym, bo mam problemy z ich przezimowaniem, mają około 4 cm długości i w większości pogubiły listki.
Pozdrawiam,
Kasia
pa-ni
100p
100p
Posty: 137
Od: 27 sty 2014, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych

Post »

Czyli długo nie tzreba czekać na ich kiełki granata , zobaczę jak to będzie u mnie :D
Awatar użytkownika
Kasienkar
500p
500p
Posty: 729
Od: 18 cze 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Grecja, Ateny

Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych

Post »

pa-ni pisze:Czyli długo nie tzreba czekać na ich kiełki granata , zobaczę jak to będzie u mnie :D
Ja jak chcę przyspieszyć kiełkowanie to doniczkę stawiam na zeszyt a zeszyt na grzejniku i bardzo szybko wszystko kiełkuje :D
polecam tą metodę.
A tą doniczke wsadzam w torebke foliową, bo na grzejniku ziemia szybko wilgoć traci i raz dziennie na 10 minut zdejmuję torebkę żeby przewietrzyć ziemie w doniczce.
Pozdrawiam,
Kasia
pa-ni
100p
100p
Posty: 137
Od: 27 sty 2014, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych

Post »

Mam nad piecem centralnym półeczkę , jest tam widno , więc pudełko po margarynie z przykrywką bedzie doskonałe jako rozmnażarka nasion granata :wink:
adam1008
100p
100p
Posty: 170
Od: 13 cze 2012, o 21:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Otwock

Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych

Post »

Niestety granat to ciężka bomba w utrzymaniu przez zime:( Mi ze 3 miesiące zaatakowały szkodniki i juz brakowało nadziei co do granata, ale odseparowałem go i w tym momencie granat rośnie w porządku( a wszystkie liscie zczerniały,chyba od przędziorków)

ja mam inne dwa problemy i dlatego to jest tez zeby spytac.

Czy kawe to trzeba w jakims specjalnym wilgotnym separatorze trzymac typu akwarium? Kawa z tego co wiem potrzebuje mase wilgoci, a od kaloryferów jest sucho w pokoju :(

Drugie pytanie, czy Banan wskazene jest by miał przez jakis czas sucho? Bo z tego co widze jak czasem go nie podleje przez 3 dni to jakby lepiej rósł teraz w zime....
rose who grew from concrete
Awatar użytkownika
Kasienkar
500p
500p
Posty: 729
Od: 18 cze 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Grecja, Ateny

Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych

Post »

Odnośnie granatów to przechowywanie ich przez zimę dla mnie to masakra :?

Mam kilka kaw arabica i przestawiam je w różne miejsca i eksperymentuję, ogólnie teraz powinny zimować w chłodnym miejscu ale moje maluchy źle znosiły to zimowanie, więc z moich eksperymentów wynika, że kawa dobrze rośnie w wilgotnym miejscu, w moim przypadku to łazienka nad wanną gdzie jest dużo wilgoci i pary. Kawa, która stoi na parapecie na południowym oknie podsycha a kawy, które stoją w chłodniejszych pokojach a torebkach foliowych nie schną ale też nie wypuszczają nowych liści a ta stojąca w zaparowanej i wilgotnej łazience rośnie super :D
Dodam tylko, że kawa mojego brata, która ma ponad metr wysokości bardzo ładnie zimuje na strychu w chłodzie a moje maluchy źle znoszą zimowanie dokładnie na tym samym strychu, więc nie wiem od czego to zależy.

Odnośnie bananowca to też teraz powinien zimować w chłodnym miejscu, mój zimuje w temperaturze około 8-10 stopni, prawie w ogóle go nie podlewam, od początku zimy podlałam 2 razy i to mało. Im chłodniej tym się mniej podlewa.
Pozdrawiam,
Kasia
adam1008
100p
100p
Posty: 170
Od: 13 cze 2012, o 21:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Otwock

Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych

Post »

Dlatego ja przykryłem kawe ,amatorską plastikową szklarenką zbudowaną z książek i z przeźroczystego pojemnika ze starej lodówki robiąc mikroklimat, ale nadal dolne liscie są wysuszone lekko :( Ciekaw jestem czy jest cos specjalnego do zachowania wilgoci dla takiej kawy , bo raczej spryskiwac codziennie nie dam rady bo kiedys sie zapomni na pewno ;P Ja w tamtym roku nic nie zimowałem i rozrost roślin jest :) tylko te dwa ancymonki
rose who grew from concrete
Awatar użytkownika
lucas070707
100p
100p
Posty: 187
Od: 10 wrz 2012, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie

Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych

Post »

Dziś spotkała mnie dość miła niespodzianka - po ponad miesiącu wykiełkowało jedno nasiono herbaty :D Niestety jako jedyne z 15 wysianych (reszta się zepsuła). Teraz pozostaje zadbać należycie o siewkę, żeby doczekać się krzewu :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
echmea
50p
50p
Posty: 54
Od: 26 sty 2013, o 10:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Musa velutina - RÓŻOWY BANANOWIEC

Post »

Witam serdecznie .
Nie mam wielkiego doświadczenia w uprawie z nasion ale kupiłam na targach ogrodniczych w ubiegłym roku zwykłego bananowca wys.około 1m.Na chwilę obecną mam z niego trzy po 50cm.Rosną w bogatej ziemi kompostowej z dodatkiem piasku.Wiem że są to rośliny bardzo żarłoczne,podłoże muszą mieć ciągle wilgotne,zasilam raz w tygodniu i zraszam co dwa dni rosną nieźle :D Nawóz daję do kwiatów kwitnących czasami biohumus.Mam jeszcze jedną sadzonkę różowego bananowca i postępuję z nią tak samo .Dzisiaj natomiast namoczyłam nasiona różnych odmian bananowca kupione na allegro za dwa dni wysieję i zobaczymy co z tego wyrośnie i czy w ogóle wyrośnie :wink:


Spróbuje dodać kilka zdjęć ;:oj może się uda :D ta mała sadzonka to bananowiec różowy.http://www.fotosik.pl/u/echmea/album/1603493

Obrazek
echmea
SLIMI
200p
200p
Posty: 240
Od: 21 kwie 2010, o 11:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Musa velutina - RÓŻOWY BANANOWIEC

Post »

Ogólnie kupowanie nasion bananowców to bardzo zły pomysł. Przy odrobinie szczęścia kiełkuje jedno nasiono na 10 i to po pół roku. Na przyszłość kupuj sadzonki bo są pewne. Bananowce się łatwo przyjmują. Nie znam Musy Velutina ale przed zakupem dowiedz się jak ma wymagania co do światła w zimie. Najlepiej w Polsce radzą sobie zimą Musa Basjoo i banany karłowate.
Awatar użytkownika
suzuno
100p
100p
Posty: 158
Od: 17 cze 2012, o 21:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych

Post »

Ile czasu mniej więcej kiełkuje muraja?
Awatar użytkownika
echmea
50p
50p
Posty: 54
Od: 26 sty 2013, o 10:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych

Post »

Witam cieplutko.
Bardzo lubię eksperymentować z nasionkami a jeżeli coś wykiełkuję to dopiero jest radość :heja
czekam teraz na ciepełko ,trzeba sporo wystawić na dwór bo oranżeria zapełniona a kolejne roślinki wschodzą robi się tłok.Pozdrawiam.
echmea
Awatar użytkownika
KasiaPuk
200p
200p
Posty: 446
Od: 17 sty 2011, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Planet Thanet ;)

Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych

Post »

Jakie macie doswiadczenia z kawa? Jak dlugo trzeba czekac na wschody? Moczona 24 h i posiana do piaskowego podloza do siewow.
adam1008
100p
100p
Posty: 170
Od: 13 cze 2012, o 21:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Otwock

Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych

Post »

KasiaPuk pisze:Jakie macie doswiadczenia z kawa? Jak dlugo trzeba czekac na wschody? Moczona 24 h i posiana do piaskowego podloza do siewow.
Długo. Ja kupiłem swoją to wykiełkowała mi dopiero po miesiącu!. dla mnie to był szok, myslałem ze juz nie wykiełkuje. Co do tego moczenia to ja nie jestem jakis och i ach, bo niby w jakim to celu robic, jeśli ja zawsze swoje nasiona i tak w 1 dniu posadzenia podlewam.

Do ziemi w tym sezonie poszły daktylowce, jak wykiełlkują wrzuce zdjęcia:)

a i kawe najlepiej nawozic fusami kawy ;)
rose who grew from concrete
adam1008
100p
100p
Posty: 170
Od: 13 cze 2012, o 21:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Otwock

Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych

Post »

echmea pisze:Witam cieplutko.
Bardzo lubię eksperymentować z nasionkami a jeżeli coś wykiełkuję to dopiero jest radość :heja
czekam teraz na ciepełko ,trzeba sporo wystawić na dwór bo oranżeria zapełniona a kolejne roślinki wschodzą robi się tłok.Pozdrawiam.
Ile taka oranzeja kosztowała?
rose who grew from concrete
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”