W.o. Psach cz.9 (2011.02 - ...)
- tralaluszy
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3302
 - Od: 5 sty 2010, o 18:46
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 
Re: W.o. Psach cz.9 (2011.02 - ...)
Cóż, nikt nie obiecywał,że będzie łatwo... Ale chyba psie życie jest warte nawet mozolnej pracy.
			
			
									
						
							Pozdrawiam - BabajAGA
			
						- annodomini
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1573
 - Od: 13 sty 2008, o 15:24
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: okolice Słupska
 
Re: W.o. Psach cz.9 (2011.02 - ...)
Jest warte, wiem coś o tym, bo obecnie mam w domu kilka takich psich i kocich żyć...
			
			
									
						
							Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
			
						gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- EdytaB
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2693
 - Od: 1 sty 2009, o 12:19
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: okolice warszawy
 
Re: W.o. Psach cz.9 (2011.02 - ...)
Moim rodzicom podtruwali owczarka (chyba) bo pies mimo , że jadł to jakby się zasuszał od środka , widać było wszystkie kości a cały grzbiet był łysy. Weci nie umieli pomóc.
Ponieważ w czasie dnia pies był w kojcu (posesja była cały czas otwarta) tak na noc byl puszczany więc przypuszczenia o podtruwaniu byly prawdopodobne. Rodzice zaczeli kontrolowac bieganie psa i zamykali na noc w gararzu.
Po miesiącu pies nabrał sił, sierść zaczęła odrastać i znów wstąpił w niego młody duch
 wszedzie było go pełno. 
Niestety w wiosce jest ktoś kto pała wielką nienawiścią do psów
			
			
									
						
										
						Ponieważ w czasie dnia pies był w kojcu (posesja była cały czas otwarta) tak na noc byl puszczany więc przypuszczenia o podtruwaniu byly prawdopodobne. Rodzice zaczeli kontrolowac bieganie psa i zamykali na noc w gararzu.
Po miesiącu pies nabrał sił, sierść zaczęła odrastać i znów wstąpił w niego młody duch
Niestety w wiosce jest ktoś kto pała wielką nienawiścią do psów
- annodomini
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1573
 - Od: 13 sty 2008, o 15:24
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: okolice Słupska
 
Re: W.o. Psach cz.9 (2011.02 - ...)
Trucie psów najczęściej wynika nie z niechęci do nich samych, lecz z chęci zemsty na właścicielu. Działanie stare jak świat. Masz sąsiada, z którym masz lub miałeś zatarg, lub który zazdrości Ci udanego życia- tam szukaj truciciela. Mali i tchórzliwi ludkowie z kompleksami w ten sposób się mszczą i dowartościowują. Brak im odwagi na podejście do przeciwnika "oko w oko". Atakują więc z ukrycia i w dodatku wybierają niewinne ofiary. Jak na wstępie: działanie stare jak świat.
			
			
									
						
							Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
			
						gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- tralaluszy
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3302
 - Od: 5 sty 2010, o 18:46
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 
Re: W.o. Psach cz.9 (2011.02 - ...)
Uwaga!
Pilnie potrzebny transport dla psa z okolic Tarnowskich Gór do Koszalina. Jeśli ktos mógłby pomóc, bardzo proszę o wiadomość. Pies jest zdrowy i łagodny, ze schroniska. W Koszalinie czeka na niego dom. Mój..
			
			
									
						
							Pilnie potrzebny transport dla psa z okolic Tarnowskich Gór do Koszalina. Jeśli ktos mógłby pomóc, bardzo proszę o wiadomość. Pies jest zdrowy i łagodny, ze schroniska. W Koszalinie czeka na niego dom. Mój..
Pozdrawiam - BabajAGA
			
						- annodomini
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1573
 - Od: 13 sty 2008, o 15:24
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: okolice Słupska
 
Re: W.o. Psach cz.9 (2011.02 - ...)
Nie pomogę, ale czekam na foto
			
			
									
						
							Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
			
						gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- tralaluszy
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3302
 - Od: 5 sty 2010, o 18:46
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 
Re: W.o. Psach cz.9 (2011.02 - ...)
Jak nam nikt nie pomoże to i foto nie będzie... 

			
			
									
						
							
Pozdrawiam - BabajAGA
			
						- tara
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 13137
 - Od: 16 mar 2008, o 22:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Koszalin
 
Re: W.o. Psach cz.9 (2011.02 - ...)
Aguś słodziak jak cholera, ale nie mogę też pomóc - nie te kierunki 
			
			
									
						
										
						- agrazka
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 3191
 - Od: 22 maja 2005, o 23:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 - Kontakt:
 
Re: W.o. Psach cz.9 (2011.02 - ...)
wrzuć na fb na dogomanię tam są takie wątki przewozowe 
 tylko tyle mogę 
			
			
									
						
							serdecznie - Grażyna    - Mój ogród...
			
						- tralaluszy
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3302
 - Od: 5 sty 2010, o 18:46
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 
Re: W.o. Psach cz.9 (2011.02 - ...)
- PaulaPola
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1957
 - Od: 26 mar 2012, o 21:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Olsztyn
 
Re: W.o. Psach cz.9 (2011.02 - ...)
Pestka, miałam kiedyś takiego Wektora, ale nam go ktoś ukradł. Teraz mam Labradorkę, i jeśli ktoś z Was ma jakieś doświadczenie w psich zaprzęgach to proszę o odpowiedź. Moja Molusia, ma 16 miesięcy, ma dziewczyna duzo siły, radzi sobie z ciągnięciem na sankach 4 letniej córki, są to któtkie serie bo nie chcę jej mocno obciążać. Chciałabym jej energię wykorzystać w zaprzęgach, amatorskich oczywiście. W zimie sanki a na lato może taki 3 kołowy wózek byśmy kupili. Myślę że to byłby dobry sposób na zdrowe zmęczenie psa. Jak myślicie?
			
			
									
						
										
						Re: W.o. Psach cz.9 (2011.02 - ...)
nie wiem czy labladory nadają sie do zaprzęgów.Mają siłę,ale jak jest z ich mieśniami,kośćcem to inna sprawa.Owczarki też są silne ,ale nikt ich nie wykorzystuje do zaprzęgów.Może lepiej rodzinna przejażdzka rowerem z psem u boku? Ja bym  nie ryzykowała,więcej krzywdy i kłopotów można mieć z tego niż radości.
			
			
									
						
										
						- whitedame
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3456
 - Od: 17 lut 2012, o 16:22
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Wojkowice 6B
 
Re: W.o. Psach cz.9 (2011.02 - ...)
Labradory mają wrodzoną skłonność do dysplazji i innych schorzeń stawów. Skonsultuj to z wetem.
			
			
									
						
							Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- 
				Kasia79
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 917
 - Od: 26 cze 2013, o 19:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
 
Re: W.o. Psach cz.9 (2011.02 - ...)
Zgadzam się, że labrador to nie jest pies pociągowy. Owszem powinny mieć dużo ruchu, bo mają skłonności do tycia, a nadwaga jest szkodliwa dla każdego psa, ale to są typowe aportery. Zdecydowanie lepszy będzie długi spacer połączony z aportowaniem, lub przejażdżki rowerowe (ale też bez przesadnych odległości, zwłaszcza latem).
Psy pociągowe mają mocniejszą konstrukcję obręczy barkowej i klatki piersiowej, labradory nie - aportują przede wszystkim postrzałki z wody, więc masywna klatka piersiowa wręcz by to utrudniała.
			
			
									
						
										
						Psy pociągowe mają mocniejszą konstrukcję obręczy barkowej i klatki piersiowej, labradory nie - aportują przede wszystkim postrzałki z wody, więc masywna klatka piersiowa wręcz by to utrudniała.

 
		
