Pod Jesionem cz.2

[renzal]

Tak Aniu! Echinacea wróciła do łask jakiś czas temu, a jak wiesz (bo spotykamy się u Christinkrysi) ja również szukam ratunku w ziołach.
Planuję dosadzić na mojej działeczce sporo ziół w tym roku, tylko nie mam koncepcji czy zrobić oddzielny zielnik (i gdzie ), czy wkomponować zioła w rabaty kwiatowe.

[wielkakulka]

echinaceę podawała mi mama - ale taką kupna z apteki

[cantati]

Renia, piękne masz jeżówki Zdobyłam nasionka i będę w tym roku siać Ciekawe, czy umiem się z nimi obchodzić

[tomaszkowa]

Renata a Ty masz jakis misterny plan co z czym i jak posadzić? Szukam dobrego towarzystwa dla jeżówek i na zdjęciach z ogrodów często widywane są w parze z liliowcami no i marcinki też wyglądają Co jeszcze?

[Marginetka]

Jeśli mogę podpowiedzieć, to wszystkie lubiące słońce, czyli: floksy, przetaczniki, lawendy, lobelie (bylina), rudbekie, ostróżki, lilie, liliowce, serduszki, naparstnice, dzielżan, peonie, latrie, róże, klematisy, margerytki, goździki, i duuuużo jeszcze

[tomaszkowa]

.................. i tujałki . Marta bardzo dziękuję ale to nie takie proste. Przecież wszystkiego naraz nie nasadzę . Muszę to jakoś rozplanować żeby jesienią ponownie nie przekopywać

[Marginetka]

A co Ci się podoba?

[mamafrania]

Ja dodałabym jeszcze do tej listy trawy

[Marginetka]

Masz rację Aniu np. rozplenice

[tomaszkowa]

Zamówiłam latrie, floksy i pysznogłówki.... liliowce za chwilę. W tle są już derenie, pęcherznice i forsycje. Co zrobić z kolorami? miszmasz czy jakoś tak bardziej tematycznie?

[renzal]

U mnie raczej miszmasz będzie. Bardziej niż na kolorach skoncentruje się na terminie kwitnienia i może wysokości roślinki
Do tej listy żurawki jeszcze dopiszcie jest sporo lubiących słonko!
Właśnie wróciłam po zabiegach i wizycie w szpitalu... miałam siać, ale nie mam siły.

[mamafrania]

Miałam robić faworki, ale mnie wrobili w inną robotę .Ale za to mam ziemię do wysiewów i jakieś nasionka skromne

[renzal]

Aniu! Jakiej firmy ziemie kupiłaś?

[mamafrania]

Ho las chyba

[Lady-r]

A ja muszę się poćwiczyć i też już nie mam siły.