Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

[x-ag-a]

Majutek, dźwigam Twoją podłamaną psyche i ładuję ją ciepłymi promieniami słońca Kochana, będzie tylko lepiej - już niedużo czekania nam zostało, a chwycimy ochoczo za sekatory, grabie i inne ogrodowe ustrojstwa. Doczekać się tego nie mogę.
Pozdrawiam Cię!
Majeczko, witam słonecznie! Ależ mamy dziś piękny dzień, nieprawdaż?
Moja droga, hortensje zaczynają kwitnąć w lipcu i praktycznie tak samo zawiązuje kwiaty budleja Border Beauty. Słowem, całe lato jest burza kwiatów i motyli - właśnie o to mi chodziło
Pozdrowienia!
Pat, przyznam, że nie spodziewałam się planując szpaler, że mariaż hortensji z budlejami będzie tak fajnie się prezentował. Możesz śmiało sadzić takie grupy - na pewno się sprawdzą
Aga, właśnie chcąc posadzić jeżówki, myślę o takich dużych, stale kwitnących kępach. Wczoraj Sweety uświadomiła mnie, że jeżówki kwitną całe lato i to mi bardzo odpowiada!
Cieszę się, że sprawiłam Ci przyjemność zdjęciami
Miłego dnia!
Ewo, przyznaję, że i mnie chwytają jeżówkowe nowości, ale jak słusznie piszecie, one nie kwitną aż tak obficie, jak bardziej pospolite odmiany. Zależy mi na tym, by mieć dużo kwiecia na długo, więc zapewne wybiorę te sprawdzone
Jest cudnie!

[Lineta]

Aguniu, Twoje zdjęcia jak zwykle radują serducho! Cudnie gra światło i cień na trawniku, Sara pilnuje swojej Pani, a kwiatki kwitną, jakby chciały sprawić jej radość. A te śliczne ważki! Lśnią w słońcu jak małe klejnociki. Bardzo jestem ciekawa, jak będzie wyglądała rabata budlejowo-hortensjowa w tym sezonie, w czasie kwitnienia. Krzewy pewnie się zagęszczą i będzie tam morze kwiatów. Pięknie to wymysliłaś!

[marpa]

Bezchmurne niebo, słoneczko i temp.blisko 0 sama radość ! Już niedługo wyruszymy grzebać w ziemi ! Oby wiosna była łaskawa dla nas!Masz ogród i nie masz gdzie cukinii posadzić nie można być niewolnikiem ogrodu Ale to jest moje zdanie i tylko moje bez jakichkolwiek sugestii... Cukinia nawet na bylinowej rabacie ładnie się wkomponuje ...Miłego dnia Aguś!

[edulkot]

Aguś kupiłam sobie troszkę nasionek, usmażyłam racuchy i podałam z dżemem jagodowym, nie muszę jechać po Basie a do tego śliczne słonko świeci - moja psyche wyraźnie się podnosi się z upadku

[malgocha1960]

Witaj Aguś w słoneczne popołudnie.Taka pogoda nastraja optymistycznie i rosnie nadzieja na rychłą wiosenke.

[x-ag-a]

Małgosiu, dzisiaj chyba w całej Polsce dzień był przepiękny!
Majutek, Ty podkręcasz mnie (racuchy), a ja Ciebie (cebularze). Fakt jest taki, że jutro chyba pomyślę o Chodakowskiej
Maryniu, a żebyś wiedziała, że nie mam miejsca! Rabaty obsadzone i choćbym chciała, cukinii nie wcisnę. Nowej rabaty nie założę, bo po pierwsze: nie mam pomysłu gdzie umieścić typowo warzywną, a po drugie: zaburzy mi przestrzeń (pewnie głównie w mojej głowie, ale jednak). Mam o czym myśleć!
Linetko, cieszę się, że seria zdjęć z poprzedniej strony przypadła Ci do gustu! Sama się dziwię, że mam naprawdę dużo kwiecia w sezonie mimo, że mój ogród bylinowym nie jest.
Szpaler hortensjowo-budlejowy już w pierwszym sezonie ładnie się zagęścił; liczę, że w tym roku jeszcze mocniej zachwyci!

Kochani, muszę Wam powiedzieć, że dzisiejszy dzień dostarczył mi mega energii... od rana krzątam się po domu, a robota pali w rękach.
Na ogrodzie nic niestety zrobić nie mogę, bo wciąż masa śniegu zalega, ale z dachu dzisiaj kapało, a wraz z każdą spadającą kroplą, rosło moje ogrodowe zaangażowanie. Mam wielki apetyt na zbliżający się sezon, pokładam nadzieje i w roślinach i własnej ogrodowej dyscyplinie w pielęgnacji tego, co rośnie. Chciałabym się wyjątkowo mocno przyłożyć do donicowych kompozycji, pomyśleć o dekoracjach, opryskach na czas, solidnym nawożeniu, cięciu zgodnym ze sztuką, odchwaszczonym trawniku z przyciętymi kantami na fest. Mimo, że nie zamierzam przeprowadzać rewolucji, będzie co robić, a ja wprost nie mogę się doczekać chwili, kiedy chwycę za sekator, grabie, nożyce.
Też tak macie?
Boże, jak ja kocham ogród

Zostawiam kilka obrazków!

[Eda_S]

Aguś, Twój entuzjazm i energia normalnie wyrywa człowieka z krzesła. Bardzo się cieszę, że znalazłam Ciebie tu, na forum . Widoki Twojego ogrodu

[x-ag-a]

Edyto! Jakże mi miło, dziękuję! Wiem, że i Ty podzielasz mój entuzjazm.
Jestem bardzo ciekawa, jak przezimowały rośliny... jeśli zima właśnie dobiega końca, to trzeba przyznać, że obeszła się z nami w tym roku wyjątkowo łagodnie... dwa tygodnie zimy w styczniu plus około-orkanowe atrakcje i to wszystko? Byłoby naprawdę super, zwłaszcza że najniższym temperaturom towarzyszyła spora pokrywa śnieżna, a więc i rośliny miały odpowiednią ochronę. Jest nadzieja, że nie będziemy ciąć róż przy gruncie, hortensje ogrodowe zakwitną, a i innym delikatesom nic się nie stanie. Czekam z niecierpliwością na pierwsze kiełki krokusów, hiacyntów, żonkili, szafirków, tulipanów... Na pojawiające się nieśmiało listki na krzewach... Na zieleniejący trawnik...
Kochani, to już niedługo!

[beata68]

Agnieszko, też tak mamy, ja też nie mogę doczekać się zielonego. W tym roku mam zamiar używać wyłącznie nawozów naturalnych, ciekawe co z tego wyjdzie.

[x-ag-a]

Beti, ja zamierzam zastosować Efektywne Mikroorganizmy. Ciekawe, czy finanse pozwolą - muszę to przeliczyć vs Osmocote.
A Ty pod hasłem 'nawozy naturalne', co masz konkretnie na myśli?

[beata68]

Wpisz Astvit, coś takiego wynalazłam, spróbuję co to warte.

[x-ag-a]

Beti, czytam - bardzo interesujące informacje!
Ja potrzebuję dużą ilość - w ubiegłym roku zużyłam 28kg nawozów.
Gdybym kupiła 25kg plus nawozy celowane (hortensje, róże, różaneczniki), wystarczyłoby mi i zaoszczędziłabym pieniądze.
Przemyślę, a najpierw podyskutuję z PanemM.
Dzięki wielkie!
Znasz wspomniane przeze mnie nawozy EM?

[beata68]

Znam, ale je chyba trzeba jakoś łączyć, te są wg mnie prostsze w użyciu, a nie ukrywam, że cenowo wyjdzie mi taniej, niż osmocote. Też zamierzam kupić w proszku plus płynny koncentrat. W tym roku spróbuję, jak będzie ok będę stosować. Ciekawa jestem również tej poprawy odporności roślin. Czytałaś jak zakwasić ziemię do rh? Dwa kilo rabarbaru zalać wodą i po bodajże dwóch tygodniach podlewać.

[bwoj54]

Aguś!...takie same moje tęsknoty jak Twoje...do tych kolorków, soczystej zieleni i dużo , dużo słońca.
Obrazki wspomnieniowe ...rewelacja...Pozdrawiam serdecznie!

[edulkot]

Znam Em-y i nawet wypróbowałam ale nie wiem czy to coś dało. Przy ich stosowaniu nie wolno używać żadnej chemii bo zabija się mikroorganizmy dostarczone w Em-ach. Tak jak pisze Beata tam są jakieś zależności i skomplikowane łączenia.
Zaczęłam używać Biohumusu i nawet zauważyłam poprawę jakości moich piasków i może też korzeni roślin nimi podlanych - podlewałam latem i jesienią azalie i słabe róże. Jakie będą efekty zobaczę w tym roku.
A ten Astvit można wypróbować, nie kosztuje drogo