Magorzatko, ależ pisałam i w kominkowym i na Wyspie ;-) Cieszę się, że znalazłaś mój ogród - tęskniłam już bardzo za ogrodowymi dyskusjami!
Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Danusiu, aż mi trudno uwierzyć, ale ciągle wierzę w Twoje zapewnienia ;-)
Magorzatko, ależ pisałam i w kominkowym i na Wyspie ;-) Cieszę się, że znalazłaś mój ogród - tęskniłam już bardzo za ogrodowymi dyskusjami!
Magorzatko, ależ pisałam i w kominkowym i na Wyspie ;-) Cieszę się, że znalazłaś mój ogród - tęskniłam już bardzo za ogrodowymi dyskusjami!
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Agnieszko, dobrze, że wróciłaś z ogrodowym wątkiem. Choć przy kominku ciepło i przytulnie w dodatku w miłym towarzystwie, to jednak wolę pogaduchy wśród zieleni i ogrodowych zapachów. Powiedz mi, czy ścieżka klepsydra w planach?
- zuzanna2418
- 1000p

- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Tak się zagapiłam na zdjęcia podczas poprzedniej wizyty, że zapomniałam się dopisać... Nie raz się zastanawiałam, jak Ty ogarniasz cały teren, wszędzie porządek i zadbane, śliczne kompozycje. Lubię do Ciebie zaglądać o każdej porze roku
Mam nadzieję, że dolegliwości już mijają. Pogoda faktycznie niemożliwa...
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Oj, dobrze, że podałaś link, już się zapisuję, nie chcę niczego stracić z Twojego cudnego ogrodu.
Udanego sezonu! 
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Witam serdecznie Aguniu ...
...od rana boli mnie łeb ...czołowo i po obu stronach - od skroni mam wrażenie , jakby był bielszy odcień bieli ...śniegu ...aż oczy razi ...temp. -6 *C...a czuję , jakby była większa , bo wiatr podwiewa lodem . Wiosny nam trzeba i temp. na + ...
Serdeczności

Serdeczności
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- Malgolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1883
- Od: 28 kwie 2010, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Aguniu a pokarzesz swój front z tą koreanką ?
Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Małgosiu, witaj 
Bardzo proszę, znalazłam takie zdjęcie z koreanką:

...i takie z Inversą:

Jagódko, witam i utulam - ja też się dziś kiepsko czuję... przy -13st jest bardzo silny wiatr - dobrze, że nie muszę już wychodzić.
Oby do wiosny! Jakoś musimy wytrzymać
Linetko, bardzo się cieszę z Twoich odwiedzin! Również liczę na udany sezon
Zuzka, witam i zapraszam!
Kochana, sama nie wiem, jak to wszystko ogarniam, ale fakt jest taki, że dobrze planuję, część zadań deleguję na PanaM i tym sposoben dajemy radę. Cieszy mnie opinia, że wszystko gra - dzięki!
Ze sprawami żołądkowymi wychodzę chyba na prostą, ale mam dziś ścisłą dietę.
Lulka, dzieńdoberek! O ogrodach można gadać bez końca, zatem nie krygujmy się ;-))
Projekt 'klepsydra' pozostaje na razie w szufladzie.... chyba raczej nie będę dzielić przestrzeni, bo zabiorę jej oddech.
Pozdrowienia!
Bardzo proszę, znalazłam takie zdjęcie z koreanką:

...i takie z Inversą:

Jagódko, witam i utulam - ja też się dziś kiepsko czuję... przy -13st jest bardzo silny wiatr - dobrze, że nie muszę już wychodzić.
Oby do wiosny! Jakoś musimy wytrzymać
Linetko, bardzo się cieszę z Twoich odwiedzin! Również liczę na udany sezon
Zuzka, witam i zapraszam!
Kochana, sama nie wiem, jak to wszystko ogarniam, ale fakt jest taki, że dobrze planuję, część zadań deleguję na PanaM i tym sposoben dajemy radę. Cieszy mnie opinia, że wszystko gra - dzięki!
Ze sprawami żołądkowymi wychodzę chyba na prostą, ale mam dziś ścisłą dietę.
Lulka, dzieńdoberek! O ogrodach można gadać bez końca, zatem nie krygujmy się ;-))
Projekt 'klepsydra' pozostaje na razie w szufladzie.... chyba raczej nie będę dzielić przestrzeni, bo zabiorę jej oddech.
Pozdrowienia!
- Malgolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1883
- Od: 28 kwie 2010, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Dzięki
, teraz mam o czym myśleć 
Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Czytam o problemach zdrowotnych
proszę nie chorować
U mnie pogoda takaż sama -13 i silny wiatr nic tylko siedzieć w cieplutkim domku .
Pozdrowienia z Warmii
U mnie pogoda takaż sama -13 i silny wiatr nic tylko siedzieć w cieplutkim domku .
Pozdrowienia z Warmii
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
ok...zatem nie krygujmy się ;-))
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
I ja się dopiero dowiaduję, że podwoje ogrodu otwarte.. i mnie jeszcze nie ma.. Smutki i zmartwienia uśpiły moją czujnośc- jednak wszystko zapowiada się na szczęśliwe zakończenie- mogę się spokojnie relaksować w cieniu brzóz
To szybko się melduję- co prawda zmykam zaraz do pracy, ale wieczorem nadrabiam zaległości, bo już tęskniłam za Twoimi widoczkami 
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Dwa dni mnie nie było na forum, tzn byłam na chwilkę tylko, a tu nowiuśki wąteczk i już tyle stron do czytania
A jednak Cię ta zbliżająca się wiosna zagnała do ogrodowego

A jednak Cię ta zbliżająca się wiosna zagnała do ogrodowego
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
No pięknie - ogród otwarty , a ja dopiero na 7 stronie
Brakowało mi takich widoków
jeśli wierzyć w prognozy pogody to do mnie wiosna idzie dużymi krokami 
Brakowało mi takich widoków
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22
Iwonko, serdecznie zapraszam! Masz towarzystwo na ławeczce w postaci Daisy ;-)
A propos wiosny, to coś drgnęło! Mam tylko -7st, z -13stu, które było rano. Może i do nas idzie ocieplenie!
Majutek, nie ma co czekać - tak uznałam. Wszędzie trąbią o odwilży, to i mentalnie trzeba się przygotować do wiosny i wciągnąć w ogrodowe rozmowy ;-) Zapraszam Cię!
Moniko, cieszę się, że zajrzałaś! Czytałam też optymistyczne wieści o kochanej psinie - będzie dobrze!
Zapraszam wieczorem - będą ogrodowe obrazki ;-)
Magda
Elu, ze zdrowiem już nieco lepiej - podleczyłam i przespałam. Ociepliło się! U mnie już tylko -7st., ale wieje wciąż mocno.
A propos wiosny, to coś drgnęło! Mam tylko -7st, z -13stu, które było rano. Może i do nas idzie ocieplenie!
Majutek, nie ma co czekać - tak uznałam. Wszędzie trąbią o odwilży, to i mentalnie trzeba się przygotować do wiosny i wciągnąć w ogrodowe rozmowy ;-) Zapraszam Cię!
Moniko, cieszę się, że zajrzałaś! Czytałam też optymistyczne wieści o kochanej psinie - będzie dobrze!
Zapraszam wieczorem - będą ogrodowe obrazki ;-)
Magda
Elu, ze zdrowiem już nieco lepiej - podleczyłam i przespałam. Ociepliło się! U mnie już tylko -7st., ale wieje wciąż mocno.


