Kobieta zmienną jest, czyli rachunek zysków i strat.

[x-S-l]

jej Asiu śliczne te dekoracje no i te klemki........jej cuuuuudo!
dzięki wielkie no i oczywiście pozdrowię mamę
też jej właśnie tłumaczymy, że po operacji będzie lepiej ale to będzie jej już 4 operacja na kręgosłupie no i się boi

[lulka]

Asiu, puszek . Powojniki...o matko jak ja ci zazdroszczę takich bujnych okazów.., ale to taka pozytywna zazdrość

Najlepszego w Nowym Roku

[Ivona44]

Nacieszyłam oko z rana , piękne fotki .

[asia2]

Cześć!
Witam Was wieczorową porą. Relaksuję się otoczona zapachem tarty YC Kitchen Spice, w towarzystwie eMa (który też surfuje po necie, odpoczywając na sąsiedniej sofie) i z lampką czerwonego wina w dłoni. Piątek. Życie bywa piękne
Dzisiejszy dzień minął mi na kopcowaniu róż. Słońce świeciło, ptaszki śpiewały, klucze dzikich gęsi pałętały się po niebie (ciekawe czy odlatywały czy już przylatują)? istna poezja? Kawka na słoneczku też zaliczona? kto by pomyślał - kawa na działce 3 stycznia ? I wszystko byłoby pięknie, gdyby ? ziemi mi nie zabrakło. Nadal 6 królewien czeka na pierzynki. Oby jutro też było ciepło?

Dziś było tak:


















Jeśli pozwolicie na Wasze wpisy odpowiem jutro.
Pozdrawiam, życząc miłego wieczoru !

[AnaAn]

Asiu, ale masz fantastyczną kolekcję klemków . Ja właśnie jestem na etapie wyboru odmiany płożącej. Co myślisz o Arabelli?
Choinka i ozdoby świąteczne też fantastycznie się prezentują

[robaczek_Poznan]

Asiu, witaj w Nowym Roku Cudne powojniki, masz imponującą kolekcję Fusca mnie ujął bez reszty, cudo...Oby w tym roku były jeszcze dorodniejsze i pięknie kwitły razem z różami, zdobiąc Twoje urokliwe rabaty
Krokusiki szaleją na działce! U mie jeszcze siedzą w ziemii, przynajmniej te sadzone 2 tygodnie temu
U mnie też część kopców zrobiona, ale tylko te delikatesy i tegoroczne...zimy nie widać i oby tak było aż do wiosny
Pozdrowionka z lampką czerwonego (a jakże!), miłego długiego weekendu

[asia2]

Dzień dobry!
No i słońca dziś niet . Ale i tak na działkę ruszam, bo chcę spać spokojnie ze świadomością, że nie tylko ja mam ciepłą kołderkę?
Skoro obiecałam, że dziś odpowiem na Wasze posty to znaczy, że ?.obiecałam . Nie, nie, to tylko taki żarcik - tym razem dotrzymam słowa .
Aguś, moje mieszkanie jest jedną wielką mieszanką. Zdaję sobie sprawę, że dla niektórych taka kolorystyka jest zabójcza . Problem polega na tym, że zbyt wiele stylów mi się podoba i nie mogę się zdecydować na jeden konkretny. Brak stylistycznej spójności -ot co. Każdy pokój jest inny. Rozwiązaniem byłoby kilka domów/mieszkań. Wtedy mogłabym realizować swoje wizje bez zahamowań i z żelazną konsekwencją ?
I podobnie wygląda sprawa z dekoracjami. Staram się dostosować ich charakter do stylu określonego wnętrza.

Dorciu, miło, że Ci się u mnie podoba.
Klemki zawsze można dosadzić... Ja jeszcze kilka lat temu, w wątku o nielubianych roślinach, wymieniałam je na pierwszym miejscu, zarzekając się, że nigdy ich mieć nie będę (o tu)! Jak widać tytuł mojego wątku jest nieprzypadkowy ?

Aga, najbardziej lubię sadzonki ze szkółki p. Marczyńskiego i Piotrowskiego. Są dostępne w wielu sklepach ogrodniczych, a nawet marketach. W internecie można polecić dwa źródła : to lub to. Gros swoich klemków kupowałam bezpośrednio u nich na wystawach: Gardenii i Zieleń to życie.

Kamilu, witaj Dziękuję za komplementy!

Januszu, miło Cię gościć . Bywałam i ja w Twoim ogrodowym pokoju, ale zawsze po cichutku. Chyba tym razem pozostawię ślad . Cieszę się, że moje dekoracje spodobały się.

Marta, będzie dobrze. Musi.

Madziu, wzajemnie życzę pomyślności w Nowym Roku ! Puszak faktycznie słodki, ale za pieszczotami nie przepada. A szkoda, bo aż ręce się rwą?

Iwonko, dobrego dnia!

Aniu, Arabella jest niezawodna. Warta polecenia. Aczkolwiek z "przyziemnych" klemków ja najbardziej jestem zadowolona z Bluish Violet. Kwitł nieprzerwanie cały sezon.

Kasiu, miło że po wojażach trafiłaś i do mnie . Jeśli ja mam imponującą kolekcję, to co można powiedzieć o Twojej - to jest dopiero imponujący zbiór! U Ciebie podgrzewany ogród , więc możesz pozwolić sobie na okrywanie tylko najwrażliwszych królewien. U mnie niestety mroźne wiatry szaleją - wolę nie ryzykować. Właśnie wybieram się okryć pozostałych 6 krzaczków i sumienie mi się uspokoi.

Pozdrawiam, życząc miłego dłuuugiego weekendu !

[aage]

Asiu dziękuję za cenne podpowiedzi

[robaczek_Poznan]

Asiu, wizyta na działeczce udana? Nie przewiało Cię? Ja zrobiłam mały obchód po ogrodzie i zauważyłam pączki kwiatowe na judaszowcu Oby tylko nie zmarzł..ciekawe czy to rzekome ogrzewanie podłogowe (ogrodowe) działa do 2 metrów w górę?

[Mufka]

Witaj Asiu

Z wielką radością udało mi się dzisiaj odszukać Twój, a mój jeden z najulubieńszych, ogród
Mam kilka takich, które odwiedzam systematycznie /niektóre incognito /, i Twój właśnie do takich należy
Zgubił mi się w świątecznym zamęcie, ale już dotarłam i znów mogę podziwiać kamienne ścieżki, iglaczki, powojniki, tulipany i inne pięknie skomponowane cudności
Rozbawiłaś mnie pełnym dowcipu wstępem do nowego wątku - bardzo lubię i cenię Twoje poczucie humoru
Serdeczne buziaki i życzenia Noworoczne

[daffodil]

Asiu, wiesz, w zasadzie to nie muszę za duzo pisać, tylko podpiszę się pod tym, co napisała Marysia Mufka. Doskonale ujęła to, co również ja myślę
Tak, że ja też zostaję, żeby być na bieżąco z zieloną story
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

[dorkow0]

Witaj Asiu...
Pogoda nam płata figle i robi co może, żeby nas upewnić, że to wiosna, ale za chwilę pokaże na co ją stać... Choć u mnie w ogrodzie zaczyna kwitnąć Kalina Bodnanteńska...
I bądź tu mądry człowieku...

[x-S-l]

i jak tam na działce? pogoda ostatnio nam dopisuje choć potrafi robić psika
u cioci w Chicago jest nie wesoło.......-24 zaś odczuwalna -44 i śniegu po dach

[asia2]

Witajcie!
Po dwóch dniach wytężonej pracy mam wreszcie chwilkę na oddech przy FO. Zima nadal omija nas szerokim łukiem i wolałabym, żeby nie zmieniała trajektorii . Wcale nie tęsknię za mrozem. Wy pewnie też nie. Niech biała dama zostanie za oceanem.
Tęsknię za takimi widokami?















Aguś, mam nadzieję, że namiary na sklepy się przydadzą.
Kasiu, nie przewiało, bo ciepłe majtki założyłam .

ciekawe czy to rzekome ogrzewanie podłogowe (ogrodowe) działa do 2 metrów w górę?

Z fizyki orłem nie byłam, ale o ile dobrze pamiętam ciepło idzie w górę?

Mufko,

Z wielką radością udało mi się dzisiaj odszukać Twój, a mój jeden z najulubieńszych, ogród

nie wiem co powiedzieć . Ciepło się w okolicach serca robi, kiedy czyta się takie komplementy? zwłaszcza od właścicielki cudownego kawałka świata? Tobie też życzę szczęścia w Nowym Roku!
Asiu, miło, że i Ty do mnie trafiłaś. Dla Ciebie też uściski Noworoczne !
Dorciu, nie znałam tej kaliny wcześniej, więc musiałam "zagooglić". I się . Trzymam kciuki, żeby mróz jej nie dopiekł?
Marta, jakie szczęście, że u nas nie Ameryka?

Pozdrawiam wieczorną porą

[x-S-l]

hehe no na szczęście.....choć bym nie pomarudziła gdyby była u nas taka pogoda jak na Hawajach czy Florydzie albo Miami, Las Vegas......tylko temperatur im zazdroszczę.....reszty nie