Ogródek KaRo cz.3

[kryska]

Krysiu, czy ta wejgela jest szczepiona, czy po prostu obcinałaś dolne gałązki?

[Karo]

Krysiu oderwałam jeden bardzo długi młody pęd (około 160cm) i wsadziłam w piaszczystą ziemię .
Ukorzenił się łatwo ,potem już tylko pilnowałam jego góry ,a pojawiające sie młode przyrosty na tym pędzie usuwałam.
Usuwać należy również wybijające z ziemi w początkowym okresie wzrostu ,liczne pędy .
Tnę dwa razy w roku ,bo chce uformować koronę ....
aha ,jeszcze ważne spostrzeżenie,pęd musi być przywiązany do palika ,nadal jest bardzo giętki .
Będziesz próbować Krysiu?
Ja chcę zrobić sobie jeszcze " dżewko" z derenia pstrolistnego i czerwonej krzewuszki.
Chce ale nie robię czasu brak ,może następnej wiosny,kiedy już będzie po remoncie i wtedy moja alejka będzie kolorowa

[hanka55]

Krysiolku, możesz wierzyć lub nie,
ale pierwszy raz w życiu zobaczyłam żabie gody.
Nie wiem czego Ty chcesz od ich jakości,
bo w/g mnie zdjęcia są świetne i mimo chęci, nie widzę niedoskonałości!
Krzewuszka - śliczna, gęstsza niż sprzedawana u nas na pniu "Ruby Rose" ca 24zł.
A wykończenie brzegów oczka, dobrze byłoby pokazać
w dziale oczka, pt:
" Zrób to sam, dążąc do ideału".
Piszę całkiem serio, bo ludzie nie umieją wykańczać brzegów
i w dobrej wierze - robią straszydła.
A brzydka linia brzegowa niszczy cały efekt pracy i niestety, przykuwa uwagę.
Może skusisz się na odrobinę dydaktyki, Słoneczko?
Ku dobry ogółu. :P

[Monia68]

Krysiu, pięknie u Ciebie Nie przypuszczałam, że krzwuszka może tak bujnie ponownie kwitnąć :o

Zgodnie z Twoją sugestią wspomnienia zamieściłam w off- topicu.

[ElzbietaaG]

Krysiu!Zajrzałam do Ciebie i się zachwyciłam Bardzo spodobał mi się twój sposób prowadzenia ogrodu ,taki naturalny i lekki.

[julka_]

Krysiu no to pozbyłyśmy sie obie tej samej róży w tym roku...moja też chorowała strasznie....ale teraz mam ładniejsze różyczki,więc nie ma tego złego... ślicznie u Ciebie zapraszam na gołąbki

[Karo]

Jakie gołąbki??? Już lecę

[kryska]

Krysiu oderwałam jeden bardzo długi młody pęd (około 160cm) i wsadziłam w piaszczystą ziemię .
Ukorzenił się łatwo ,potem już tylko pilnowałam jego góry ,a pojawiające się młode przyrosty na tym pędzie usuwałam.
Usuwać należy również wybijające z ziemi w początkowym okresie wzrostu ,liczne pędy .
Tnę dwa razy w roku ,bo chce uformować koronę ....
aha ,jeszcze ważne spostrzeżenie,pęd musi być przywiązany do palika ,nadal jest bardzo giętki .
Będziesz próbować Krysiu?
Ja chcę zrobić sobie jeszcze " dżewko" z derenia pstrolistnego i czerwonej krzewuszki.
Chce ale nie robię czasu brak ,może następnej wiosny,kiedy już będzie po remoncie i wtedy moja alejka będzie kolorowa

Będę próbować. Próbowałam wiosna z migdałkiem, zaraz zobaczę co z nim sie dzieje bo zapomniałam o nim. Może jeszcze żlistek tak poprowadzę.

[Karo]

Mój M. posiał jakieś datury i nawet będą zaraz kwitły, tylko jakoś tak dziwnie bo mają pąk na czubku....on mówi, że to jakaś inna odmiana, zobaczymy za kilka dni jak się rozwinie.
Podoba mi się Twój opis komponowania rabatek , daje świetny efekt końcowy, kiedy to roślinki już troszkę podrosną.

Ewo - bo z tymi daturami to jest tak.Te co są wieloletnie to burgmansia.
Te pozostałe to datury,bielunie i są to rosliny jednoroczne i własnie maja kwity "zadarte " do góry.
W tym roku mam białe ,oczywiście wysiewałam sama bezpośrednio w ogrodzie





A w ubiegłym roku miałam takie


Te jednoroczne mają również bardziej matowe liście a poza tym są równie fajne,pachną cudownie i nie ma problemu z ich przechowaniem.
Polecę za chwilkę zobaczyć do Ciebie czy już może wstawiłaś jakieś zdjęcie...
Jakiego koloru kwiaty będą miały u Ciebie

[kocica]

No widzisz Krysiu, a ja taka w temacie datur nieobeznana jestem. Miałam poszperać w sieci, ale jakoś tak byłam zajęta innymi sprawami. Pocieszę M. że to jednoroczne .

[Karo]

Haniu - ja też pierwszy raz w życiu widziałam żabi sex.
Na prawdę uważasz,że mogłabym gdzieś pokazać te zdjęcia?
Pomyślę jeszcze chwilkę... w najgorszym razie odpadną i już,może masz rację .
Coraz bardziej sie zastanawiam

Haniu nie robiłam zdjęć dokumentujących przeróbkę tego brzegu mojego oczka.
Nie robiłam ,bo sama robota jest brudna i ciężka , należało robić przerwę na cyknięcie zdjęcia ale wiesz jak to jest jak się dorwie człek do roboty i jakoś tam ona mu idzie to się robi i robi i robi i nie myśli o niczym innym byleby szybciej zakończyć.
Nie sądzę by sam opis tego co robiłam był komuś pomocny.
W sekcji oczkowej Paweł Woynowski opisuje profesjonalnie jak wykończyć brzeg oczka i ja robiłam to prawie identycznie.
Mój opis pewnie nie pomógłby nikomu.
No nie wiem...nie chciałabym by odebrano moja odmowę jako brak chęci podzielenia się z forumkami doświadczeniem ale czy sam opis mógłby komuś pomóc???
Haniu ...zadałaś mi klina

[rosiowa]

Krysiu, mam już sine czoło od walenia w glebę z podziwu. Kiedy u mnie już tak będzie? Chociaż, żeby było cokolwiek widać... Chyba się nie doczekam. Masz ogród marzenie...

[Karo]

Niedługo Gosiu...niedługo będzie tak samo u Ciebie.


Zawilec japoński rośnie w tym miejscu juz kilka sezonów.
W tym roku postanowił być ozdobny również z liści ,które występują w dwu odcieniach zieleni



Bodziszek żałobny






Hodowla rzęsy wodnej



Mikrobiota syberyjska



Ostrokrzew




Czerwonolistna bazylia

[Karo]

Cyklameny zwiastują nadchodząca jesień



Pieris ma całe mnostwo pąków,wiosna będzie pieknie kwitł

p1280849

Lobelia nadal piękna

[kamixsa]

Cudownie Krysiu tak kolorowo ta lobelia to jednoroczna piękny kolor taki soczysty ,napisz coś więcej o niej