
Moja przygoda z kaktusami zaczęła się stosunkowo niedawno, zaledwie wiosną ubiegłego roku, czyli 2012.
Zaczęło się od tego, że zauważyłem na gazetce reklamowej (sklepu z "robaczkiem") kaktusy, wtedy stwierdziłem, że zawsze mi się podobały te roślinki i " czemu by ich nie zacząc zbierać".
(Początek trochę dziwny, ale ważne, że pasja się rozwinęła i rozwija dalej

Zaczęło się odwiedzanie kwiaciarni, ww sklepu, następnie aukcje i w nadchodzącym roku zamierzam zabrać się za wysiewy.
Liczę, że założenie własnego wątku pozwoli mi zebrać wystarczająco dużo informacji i porad, aby cały czas ulepszać warunki do rozwoju roślinek i aby wysiewy nie padły po 2 dniach

Nie samymi literkami człowiek żyje:
G.quehlianum

G.bodenbenderianum L 531

G.stellatum VS 140

G.pflanzii

Kwiatów jak na pierwszy raz wystarczy, poza tym nie ma tego za dużo niestety

Chciałem wstawić coś jeszcze, ale się okazało, że nie ma co pokazać

P.S
Proszę nie zwracać uwagi na jakość zdjęć, niestety dopiero teraz zacząłem dostrzegać jak okropne zdjęcia robiłem w lecie. Ale wszystko jest do nauczenia
