Kochane dziewczyny

Nieee ,nie ma żadnych złych rzeczy, smutków czy problematycznych sytuacji ....wszystko okejos

Tak po prostu zadumałam się nad wieloma sprawami w moim życiu...nad czasem który mija...sensem tego co robię itd...takie mam dobre przemyślenia...,one mnie ładują pozytywnie

Zastanawiam sie nad podjęciem pracy w fundacji, i chce mierzyć siły na zamiary ,czy podołam...czy to moje miejsce i takie tam...ale ogólnie wszystko na plus
Wybaczcie ,ze zostawiłam was na chwilę...to mi było potrzebne...ale juz szybko nastawiam ...no może o tej porze herbatkę czerwoną co...

bo na kawkę za pózno , a nie mam bezkofeinowej

Wchłonęłam właśnie makaron ze szpinakiem...mniam , kocham ta zieloną breję
Aga , Monia i Agnes...zadziwia mnie fenomen forum

po prostu nie ogarniam tej więzi...bardzo mocnej i strasznie przyjemnej

Ciesze sie ,ze macie tak samo...pewnie są ludzie co się pukają słysząc o takich relacjach w czoło...ale ja czuję ,że są prawdziwe...i wierze ,ze spotkamy się...z tymi co nie znam , może w Sulejowie
