Mam do was kolejne pytanie. Na mojej działce znajduje się zabytkowy dom. Budowany jeszcze przez mojego pradziadka. Dom jest z pustaków, najprawdopodobniej posiada fundamenty. Kilkanaście lat temu posiadał prąd, ale został odcięty przez przez energetyków. Gazu, wody, kanalizacji nie ma. Z tego co słyszałem, ale muszę jeszcze poszperać w papierach ten dom jest do rozbiórki, ale moim zdaniem po całkowitej wymianie dachu i remoncie w domu będzie się nadawał, nie tylko jako budynek gospodarczy, ale także jako mieszkanie. Mury w większości nie są naruszony, tylko w jednym - dwóch fragmentach jest pęknięcie wzdłuż pustaków, tak na 2-3 cm szerokie i z 50 cm długie.
Nie wiem co z tym zrobić. Czy mogę całkowicie ściągnąć z niego dach, wstawić nowe krokwie, legary, łaty i na to blacha. Potrzeba mi na to zezwolenie? Rozmyślałem nad rozbudową tego domu o jedno pomieszczenie, podwyższeniu murów parteru o max 50 cm i zagospodarowaniu poddasza jako część mieszkalną. Marzyć zawsze można, ale ja pytam tylko jak to się ma w prawie. Wiadomo jeśli nikt nie zobaczy to okej, ale potem pewnie chciałbym dostać nr. budynku i z tym mógłby być problem, z zameldowaniem się.
Wypowie się jakiś budowniczy albo prawnik? Pomoże ktoś?
Poważny remont domu
- matt55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1006
- Od: 17 cze 2012, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Poważny remont domu
Zapraszam do mojego wątku: Początki mojego ogrodu
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
- gemciu83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 maja 2008, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PTB
- Kontakt:
Re: Poważny remont domu
Nie ma co kombinować:
a) nadzór budowlany proponuję odwiedzić udzielą informacji.
b) radca prawny.
Mój dom też do rozbiórki widniał wszystko zgłoszone i jest OK.
Pęknięcie nie problem bo można ścianę rozebrać i później tak bym proponował wieniec zrobić na wszystkim by ściany się nie rozjeżdżały.
Czy jest fundament no nie wiem ale można odkopać i sprawdzić. Dawniej też tylko w narożnikach wrzucano kamień i to miało być takim fundamentem by dom nie jeździł.
Brak fundamentu można zniwelować podnosząc podłogę i ocieplając ją od spodu, a ściany z zewnątrz i tak od razu trzeba zasmarować. Inna sprawa, że można ławę wylać jako wieniec dookoła domu.
a) nadzór budowlany proponuję odwiedzić udzielą informacji.
b) radca prawny.
Mój dom też do rozbiórki widniał wszystko zgłoszone i jest OK.
Pęknięcie nie problem bo można ścianę rozebrać i później tak bym proponował wieniec zrobić na wszystkim by ściany się nie rozjeżdżały.
Czy jest fundament no nie wiem ale można odkopać i sprawdzić. Dawniej też tylko w narożnikach wrzucano kamień i to miało być takim fundamentem by dom nie jeździł.
Brak fundamentu można zniwelować podnosząc podłogę i ocieplając ją od spodu, a ściany z zewnątrz i tak od razu trzeba zasmarować. Inna sprawa, że można ławę wylać jako wieniec dookoła domu.
- matt55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1006
- Od: 17 cze 2012, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Poważny remont domu
Nadzór budowlany oczywiście można odwiedzić. Radca prawny to są kolejne koszty, które wolałbym uniknąć.
Ja znawcą budowlanym nie jestem, ale robiło się trochę na budowie. Właśnie mam zamiar, aby w pełni wykorzystać poddasze, zrobić wieniec podnosząc ściany. Ostatnio miałem sprawdzić czy jest fundament, ale niestety zapomniałem zabrać ze sobą narzędzi, ale najprawdopodobniej "jakiś" jest, chyba po całości murów zewnętrznych. W większości pomieszczeniach nie ma nawet ślepej wylewki, tylko legary na piachu a na nich ułożona podłoga z desek. To oczywiście trzeba także wymienić.
Dziękuje gemciu83 jak gdzieś będę w okolicach urzędu to zajrzę i popytam.
Ja znawcą budowlanym nie jestem, ale robiło się trochę na budowie. Właśnie mam zamiar, aby w pełni wykorzystać poddasze, zrobić wieniec podnosząc ściany. Ostatnio miałem sprawdzić czy jest fundament, ale niestety zapomniałem zabrać ze sobą narzędzi, ale najprawdopodobniej "jakiś" jest, chyba po całości murów zewnętrznych. W większości pomieszczeniach nie ma nawet ślepej wylewki, tylko legary na piachu a na nich ułożona podłoga z desek. To oczywiście trzeba także wymienić.
Dziękuje gemciu83 jak gdzieś będę w okolicach urzędu to zajrzę i popytam.
Zapraszam do mojego wątku: Początki mojego ogrodu
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka