
Roślinki Nolinki cz.2
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Roślinki Nolinki cz.2
No to pojechałaś Haniu z tą Kamelią po bandzie
Cudownaaaaaa
Moje gratulacje
Bo to niełatwa roślinka i kapryśna dama. Więc koniecznie trzeba to głośno powiedziec: jesteś wielka, że Ci nawet kwitnie



Bo to niełatwa roślinka i kapryśna dama. Więc koniecznie trzeba to głośno powiedziec: jesteś wielka, że Ci nawet kwitnie

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- _LeNa_
- 500p
- Posty: 805
- Od: 24 maja 2012, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Roślinki Nolinki cz.2
Witaj Haniu
Przejrzałam cały wątek z zaciekawieniem
Zachwyciły mnie Twoje hibiskusy i wszystkie inne kwitnące cudeńka
Masz Kobietko rękę do zielonych
Powiedz proszę, jakie warunki trzeba zapewnić bugenwilli, żeby tak pięknie rosła i kwitła jak u Ciebie

Przejrzałam cały wątek z zaciekawieniem


Masz Kobietko rękę do zielonych

Powiedz proszę, jakie warunki trzeba zapewnić bugenwilli, żeby tak pięknie rosła i kwitła jak u Ciebie

- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Roślinki Nolinki cz.2
Elu dziękuję za komplementy
, chyba się zarumienię
Szymku dziękuję
Witaj Magdo
Dziękuję za miłe słowa
Bugenvilla jest dość łatwa w uprawie. Lubi duuużo słońca, trochę nawozu i -uwaga- twardą wodę. Jest to roślina lubiąca wapń. Najwięcej problemów stwarza zimowanie. Powinna stać w chłodnym i widnym miejscu, choć czasem udaje się ją przezimować na zwykłym parapecie.


Szymku dziękuję

Witaj Magdo


Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
- _LeNa_
- 500p
- Posty: 805
- Od: 24 maja 2012, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Roślinki Nolinki cz.2
Haniu bardzo dziękuję za informacje
Jeszcze nie mam tej roślinki, a tak mi się spodobała, że na wiosnę/lato muszę zdobyć
Nie ma innej opcji
Twoja jest śliczna, zresztą wszystkie Twoje kwiatuchy dziś mnie "połaskotały" po oczach

Jeszcze nie mam tej roślinki, a tak mi się spodobała, że na wiosnę/lato muszę zdobyć


Twoja jest śliczna, zresztą wszystkie Twoje kwiatuchy dziś mnie "połaskotały" po oczach

- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Roślinki Nolinki cz.2
Dawno mnie tu nie było
Trochę z braku czasu, a trochę z powodów technicznych. Otóż namawiano nas na zmianę dostawcy internetu. Miało być tak pięknie, a jest do d.... Wydzwaniano do nas co dwa tygodnie, mamiono wizją dużo szybszego internetu za 9 złotych dopłaty. Przedtem mieliśmy 1Mb w "pomarańczy", a teraz mamy w teorii do 10 Mb w "autostradzie". Okazuje się, że ta poprzednia wersja była o niebo lepsza. Co prawda było to tylko 1Mb, ale zawsze tyle było. Teraz prędkość bez przerwy skacze i często zrywa połączenie, a w umowie jest chytrze napisane DO 10MB, czyli jak masz 1, czy 2 to ich nie interesuje, bo wszystko się zgadza.... Brak słów. Będziemy jeszcze dzwonić i interweniować, choć szczerze mówiąć, marnie to widzę
Na samym początku był u nas pan monter i powiedział, że linia jest w fatalnym stanie technicznym i więcej jak 3Mb nie da się uzyskać. Może by tak najpierw sprawdzać możliwości techniczne, a potem sprzedawać?????????
Trochę się wyżaliłam, a teraz fotka mojego nowego lokatora. Na szczęście tylko na zimę, bo straszny z niego łobuz i jednego dnia zwalił mi trzy kwiatki
Ale za to rozkosznie mruczy i lubi spać na kolanach

a tak zakwitła mi resztka z azalii kupionych rok temu w B. Została tylko jedna gałązka, bo roślinka była cała przemrożona



Trochę się wyżaliłam, a teraz fotka mojego nowego lokatora. Na szczęście tylko na zimę, bo straszny z niego łobuz i jednego dnia zwalił mi trzy kwiatki



a tak zakwitła mi resztka z azalii kupionych rok temu w B. Została tylko jedna gałązka, bo roślinka była cała przemrożona

Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
- kasiuta74
- 500p
- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Roślinki Nolinki cz.2
Haniu masz rację ,że zanim coś sprzedadzą powinni powiedzieć czy i jak będzie działać. Jednak u nas klient liczy się do momentu podpisywania umowy a potem mają nas w d?.. Potem to my musimy się męczyć rok albo dwa.
Kilka lat się męczyliśmy z Neo a teraz mamy w O?.. i jest o.k . (też umowa do 10Mb) Faktem jest,że nam kable już powymieniali?.
Trzymam kciuki za pozytywne załatwienie sprawy
.
Kociaczek słodki
Kilka lat się męczyliśmy z Neo a teraz mamy w O?.. i jest o.k . (też umowa do 10Mb) Faktem jest,że nam kable już powymieniali?.
Trzymam kciuki za pozytywne załatwienie sprawy

Kociaczek słodki

- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Roślinki Nolinki cz.2
Sytuacja z netem powoli się stabilizuje, ale nie jestem do końca usatysfakcjonowana...
Obecnie kwitną takie storczyki


a tu mały niszczyciel w akcji

Obecnie kwitną takie storczyki


a tu mały niszczyciel w akcji

Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4224
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Roślinki Nolinki cz.2
Witaj Haniu
Zacznę od Twojego "niszczyciela"-roskoszny,chyba zbyt długo i dokładnie czytałaś tę gazetę skoro tak się na niej mści-jeżeli tak,to był o nią po prostu zazdrosny
Pięknie kwitnąca azalia bardzo ładnie się prezentuje
jak i storczyki a jak by się ktoś pytał,to mamy tego samego nakrapianego cytrynka-w mojej zbiorówce na ostatniej stronie jako 21-szy.Udało mi się dostać trzypędowego
Pozdrówka.

Zacznę od Twojego "niszczyciela"-roskoszny,chyba zbyt długo i dokładnie czytałaś tę gazetę skoro tak się na niej mści-jeżeli tak,to był o nią po prostu zazdrosny

Pięknie kwitnąca azalia bardzo ładnie się prezentuje


Pozdrówka.
- georginja
- 500p
- Posty: 892
- Od: 4 paź 2012, o 01:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowy wschód
Re: Roślinki Nolinki cz.2
Ciapatek piękny, a niszczycielowi może po prostu artykuł w gazecie się nie spodobał. 

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Roślinki Nolinki cz.2
Haniu, ale go lektura wciągnęła
Ciapatek zachwycający




Ciapatek zachwycający



- kasiuta74
- 500p
- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Roślinki Nolinki cz.2
Podejrzewam, że mogło to być ogłoszenie ?oddam pręgowanego kotka w dobre ręce, trochę psoci ale?.
Śliczny ten storczyk w kropeczki

Śliczny ten storczyk w kropeczki

- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Roślinki Nolinki cz.2
Dobrze, że wróciłaś Haniu. Czy ja dobrze pamiętam, że broniłaś się przed storczykami
a tu takie piękności kwitną. Moja kotka też tak czytała, ale też lubiła zwiększać objętość ręcznika kuchennego
Całe szczęście, że z tego wyrosła 



- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Roślinki Nolinki cz.2
Świetne te storczyki!
No i podziwiam azalię. U mnie nie przeżyły nigdy dłużej niż dwa miesiące, o powtórnym kwitnieniu nie mogło być mowy.
A kotek bardzo sympatyczny. Może na dłużej zostanie?
No i podziwiam azalię. U mnie nie przeżyły nigdy dłużej niż dwa miesiące, o powtórnym kwitnieniu nie mogło być mowy.
A kotek bardzo sympatyczny. Może na dłużej zostanie?
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis