Papryczka chili-jak pielęgnować cz.2

[BobejGS]

Dziękuje Tereso. Ja również chciałbym je jako ozdoby uprawiać. Mój znajomy dostał je jako gratisy gdy zamawiał nasiona papryki trinidad maruga scorpion Zapytał czy chce to wziąłem Ja je posadziłem już wczoraj. Jak nic z nich nie wyjdzie to trudno. A miałaś je w doniczkach czy gruncie i jakie duże krzaki były? A masz może jakieś zdjęcia?

[termic88]

Ja je miałam w gruncie pod folią. Krzaki rosły spore, miałam je do pasa około (ale ja kurdupel jestem )
Serrano jest "meszaste" ;) Ładnie stworzył koronę z wiszącymi owocami, dość rozłożyste, później je trochę przyciełam więc się zagęścił.

A Poblano też wysokie, choć mniej gęste. Owoce się ładnie prezentują, i kuszą bo przypominają słodkie ;D Moje dojrzały w pudełku na czerwono, jak je ususzyłam zrobiły się prawie czarne ;)) W gruncie też mi urósł, choć miał mniej owoców i jakieś dziwne plamki dlatego nasiona zbierałam z tych z tunelu. Jakoś w tunelu wyglądały na zdrowsze.

powodzenia ;))

[BobejGS]

Dziękuje za wszystko po kolei

[x-a-8]

Jest tu osoba która mogłaby opisać mi wrażenia odnośnie odmiany serrano lub poblano

Poblano wymaga wyjątkowo długiego okresu wegetacji. Niestety u mnie (zimna północ) mimo uprawy w szklarni mogłem się cieszyć tylko wyrośniętymi kilkoma owocami, ale nie w pełni dojrzałymi.

[Sudzio]

Mam pytanie odnośnie dżdżownicy w donice z papryką chilli. Dzisiaj przesadzałem moje papryczki i w jednej z donic znalazłem 2 dzdzownice, w bryle były wydrążone tunele. Dzdzownice musiały być w kompoście i pewnie nie zauważyłem ich.
I o to moje pytanie Czy dzdzownice w donicy z papryką chilli to dobry pomysł ? Na pewno napowietrzy glebę poprzez drążenie tunelów ale z tego co wiem to dzdzownice podgryzają korzenie ;( Co o tym sądzicie ?

[Iochroma]

Chyba nie do konca. Wydaje mi sie, ze gdy skonczy im sie inny pokarm moga zaczac zywic sie korzeniami rosliny.

[Aimee]

Mam dwie papryczki chilli rosnące na balkonie-te dwie cały czas ładnie rosną.Jak przeniosę do domu to będą żyć przez zimę?
Może głupie pytanie,ale ... da się?
Jedna to Habanero White,a druga nie wiem.Może Jalapenio.

[kaLo]

Nagła zmiana warunków musi się odbić na roślinie.Najpewniej najstarsze liście pożółkną i opadną ale papryczka przeżyje.Musisz wykazać rewolucyjną czujność jeśli chodzi o przędziorka bo w ciągu kilku dni potrafi opanować liście.

[Rumianka]

Przędziorki nie lubią wilgoci ,dlatego dobrze jest często spryskiwać rośliny. Moje balkonowe papryczki najpierw tracą liście po przeniesieniu do mieszkania , potem wyrastają im nowe .

[SandraABC]

Po przeniesieniu warto je też przyciąć ,żeby trochę się zagęszczały I tak będą po jakimś czasie bez liści , więc można im nadać jakiś fajny kształt.

[Aimee]

Dziękuję Wam za tyle odpowiedzi
Super-będę miała zimową uprawę (jakoś przeżyję do wiosny ).
Jedna z nich-ta o większych liściach tak wygląda jakby mogła je stracić.Za to owoce są dorodne i rosną dziarsko.A z kątów liści właśnie jakby coś chciało urosnąć jeszcze.
Habanero White z kolei ma gąszcz liści i mnóstwo nowych zawiązków oprócz dorosłych owocków.Dziwne,że tyle wytrwały w chłodzie.Już wyczyściłam wszystko na balkonie,a te dwie dalej stały i stały i...zobaczymy

Przędziorki się pojawią jeśli nie mam innych roślin w domu?
Będę zwilżać
Okno południowe im dać czy obojętnie?

[kaLo]

Przędziorki to pewnie już dostałaś w pakiecie z papryką.Jaja zimowe tylko czekają na sprzyjające warunki.No i doświetlanie tak aby był co najmniej 12 godz.dzień i temp.nie wyższa 20 st.Bez doświetlania jeszcze niższa.Ze względu na dostęp światła południowe okno najlepsze.

[storczyk79]

Mam pytanie do "ostropaprykowców". Czy próbowaliście zamrażać takie papryczki?
Kupiłam wczoraj 10 dekową paczuszkę. Jest tego sporo i przy moich możliwościach nie ma mocnych żebym je wszystkie zjadła zanim zeschną na wiór. Suszona niestety nie daje takiego efektu (mam na myśli efekt wzrokowy ) w potrawach jak świeża.
Słodką paprykę mrożę. Kupuję wtedy kiedy jest tania drobno kroję, robię mix kolorów. A zimą, kiedy w sklepach cena znaczne przekracza 10 zł ja sięgam do zamrażarki .
Myślę, że chyba nie powinno mieć znaczenia czy mrozi się słodką czy ostrą, ale na wszelki wypadek wolałam zapytać .

[Alyaa]

Ja mam w zamrażalniku przygotowaną do użycia ostrą pepperoni, bo jem ją sama.

[SandraABC]

Ja mrożę w całości i jak potrzebuję to odkrawam sobie ile chcę