Zimowe pomidorki :)

[dorota33]

Tak, długo jeszcze trzeba poczekać. Czy można zapytać Dorotki, jakie ma odmiany.

nie pamiętam dokładnie z jakich krzaczków zerwałam te wilki,może to być fioletowa zebra albo jakaś niemiecka koktajlówka

[monberka]

Oto moje aktualne eksperymenty:

[x-p-o]

Co to jest za odmiana ?

[monberka]

na opakowaniu jest napisane pomidor koktajlowy typu cherry "czereśniowa"

[Alyaa]

Monia a z tyłu jest może pieczątka z dokładną nazwą? U mnie yellow pearshaped nazwane na opakowaniu są koktajlowy żółty.

[x-p-o]

Pytam, bo to istotne ,czy to odmiana wysoka, czy karłowa.

[monberka]

a lepiej by było gdyby była odmiana wysoka czy karłowa?...coś mi za plecami mówi, że chyba karłowa

[x-p-o]

Istotne to jest do prowadzenia pomidorów.

[GunnarSK]

Lepiej by było gdyby była odmiana niska/samokończąca, ale wysoką też można uprawiać na parapecie, ale wymaga to ostrego cięcia.

[monberka]

ok, rozumiem, dzięki za odpowiedź
pozdrawiam

[GunnarSK]

Dzisiaj po raz pierwszy zauważyłem, że na drugiej roślinie (Ola Polka z regularnymi liśćmi) też jest zawiązek/pomidorek, tym razem bardzo mała. Żona pierwsza to widziała. Cieszę się, że może będą dwa pomidorki pod choinką.

[monberka]

Moje maluszki aktualnie wyglądają tak:

[mala1996]

Witam,

Właśnie rozpoczynam swoja przygodę z warzywami Zawsze chciałam mieć swoje pomidorki w zimę. Jutro kupie nasiona i zasadzę podobnie jak wy w kubeczku - fajny pomysł.
Tak sie zastanawiam... mieszkam w bloku i niestety nie mam balkonu - czy jest nadzieja, że urosną mi pomidory? (bez dostępu powietrza i na parapecie?)
Będę wdzięczna za jakiekolwiek rady, ponieważ jestem całkowicie "zielona" w tym temacie.

[Alyaa]

mala1996 sporo zależy od światła i temperatury. Ja moje dzisiaj przeniosłam do chłodniejszego pokoju, bo 20-23 stopnie to dla nich było za dużo (papryce się taka temperatura podoba).

Latem na oknie przeznaczone do tego odmiany powinny rosnąć i dojrzeć spokojnie (ja wprawdzie hoduję przede wszystkim w gruncie, ale sąsiadka miała pomidory tylko na balkonie i oknach i mieli problem wszystkie zużyć na bieżąco).

[mala1996]

My jeszcze nie grzejemy i mamy cały czas otwarte okno, więc jest szansa, że się uda. M.musi tylko jutro kupic jakąś dobra odmianę.

Jak sadziłam rzodkiwkę, szczypior i mietę to Pan w sklepie dał nam takie brązowe coś małe okrągłe (nie wiem jak to sie nazywa) - podobno zarządza wodą w glebie (albo coś w tym stylu). Do kubeczków z pomidorami też to wrzucać?