W.o...Pytania o aparaty cyfrowe - wybór i recenzje

[grigori24]

Czyli można wywnioskować że to najlepszy sposób zapisu.
Andrzeju masz rację tylko jak tu wszystkiego nie przeczytać jeśli pragniesz wybrać najlepszy aparat.

[eMZet]

Czyli można wywnioskować że to najlepszy sposób zapisu.
Andrzeju masz rację tylko jak tu wszystkiego nie przeczytać jeśli pragniesz wybrać najlepszy aparat.

Witaj Grzesiu! "Bawię się" fotografią od pięćdziesięciu lat. Zawsze aparat fotograficzny dobierałem do zadania (zdjęcia) jakie zamierzałem wykonać. Mniejsze znaczenie miały parametry techniczne, innaczej mówiąc jakość (marka) aparatu. Świetne zdjęcia robiło się lustrzanką Start, mieszkową Moskwą 4, lub wspaniałą lustrzanką Roleiflex lub małoobrazkową Exaktą. Do innych celów używałem studyjnych kamer skrzynkowych. Z aparatami cyfrowymi jest podobnie, jeśli nawet są one zdecydowanie bardziej uniwersalne.
Przykładowo: wybierzesz aparat kompaktowy, lub lustrzankę, o wspaniałych parametrach technicznych ale bez ruchomego wyświetlacza i będziesz chciał nim wykonać zdjęcie makro kilka centymetrów nad ziemią. Już sobie wyobrażam jak leżysz w pyle lub robisz kilka zdjęć na "ślepo" - może któreś wyjdzie. Już to trenowałem z aparatem Sony, który kiedyś kosztował majątek. Dziś za jego cenę mógłbym kupić najlepszą lustrzankę z niejednym obiektywem. Wykonując nim zdjęcia w ogrodzie z rozkoszą "przesiadłem się" na Panasonika Lumix DMC-FZ50, a tamten oddałem córce do robienia zdjęć wycieczkowych. Lumix w pełni zaspakaja moje aktualne potrzeby, a i tak nie wykorzystuję więcej jak 25% jego możliwości. Ruchomy wyświetlacz (obrót w poziomie o 270 i w pionie o 360 stopni) daje mi pełną satysfakcję - aparat "leży" na butach a ja dokładnie wiem co fotografuję. Ponad 80-ciokrotnego powiększenia fotografowanych obiektów z pewnością nigdy nie wykorzystam.

Grzesiu nie chcę Cię namawiać na taki aparat. Piszę tylko o swoich odczuciach.

[grigori24]

Mietku właśnie oto mi chodzi . Wiadomo że i tak ja wybiorę ale każda rada jest mile widziana. Może coś więcej napiszesz o Panasoniku DMC Fz- 50 .Może i ten aparat wybiorę któż to wie.Wielkie dzięki.

[raistand]

Poczytałem o tym Panasonicu i widzę, że rozwiązania które trzy lata temu były zarezerwowane dla lustrzanek teraz wielkimi krokami wchodzą w segment kompaktów. To tylko utrudnia wybór. ;)

Grzegorzu, tak jak napisał eMzet. Przede wszystkim odpowiedz sobie SZCZERZE na pytanie do czego będziesz używał aparatu. Czy do biegania po ogrodzie i pstrykania zdjęć rodzinie, czy masz może bardziej profesjonalne zapędy.

[grigori24]

Andrzeju wiadomo że do biegania w ogrodzie ,zdjęcia makro, zdjęcia rodzinne ,zdjęcia w pomieszczeniach no i wakacje .Zapędów profesjonalnych nie mam ale lustrzanki z obiektywami kitowymi nie są takie drogie tylko pytanie co są warte te obiektywy i jak one sie mają do kompaktów.
Mietek pisał że wykorzystuje aparat w 25% i i nasuwa się pytanie co to znaczy w 25%? Chciałbym wiedzieć coś więcej o danym aparacie i spostrzeżenia użytkownika są dla mnie bardzo ważne nie tylko broszury które są wydawane .

Dzięki Wam za pomoc i proszę o jeszcze

[raistand]

Andrzeju wiadomo że do biegania w ogrodzie ,zdjęcia makro, zdjęcia rodzinne ,zdjęcia w pomieszczeniach no i wakacje .Zapędów profesjonalnych nie mam ale lustrzanki z obiektywami kitowymi nie są takie drogie tylko pytanie co są warte te obiektywy i jak one się mają do kompaktów.

Praw fizyki się nie przeskoczy i wiadomo, że łatwiej jest wykonać DOBRY duży obiektyw ze szklanymi soczewkami niż małe plastikowe coś do kompaktu. Z drugiej strony technologia idzie do przodu i nawet w komórkach pojawiają się aparatu z Auto focusem.
A co są warte... Poczytaj sobie recenzje na www.fotopolis.pl wyglądają dość rzetelnie.

A w 25%? Na przykładzie mojego A510. Mam tam kilkanaście programów tematycznych, różne czułości, szmery bajery, nawet pełen manual a i tak robie zwykle zdjęcia na AUTO Zdjeć panoramicznych, seryjnych, programów tematycznych nigdy nie używałem Inna sprawa, że dla mnie większość tych dodatków to jest szum marketingowy.

[eMZet]

Grzesiu, Andrzej wytłumaczył już co znaczy 25%. Mogę dodać, że z istniejących w aparacie możliwości nie próbowałem nawet większości wykorzystywać. W zasadzie pracuję tylko w trybie "makro" z "priorytetem przysłony" to znaczy ustawiam wartość przysłony a aparat sam dobiera czas naświetlania.
Wiele racji ma Andrzej pisząc o obiektywach. Ja zarówno w Sony miałem jak i w Lumixie mam obiektyw klasy światowej, Vario-Elmarit firmy Leica. Zaletą takiego rozwiązania jest wysoka jakość obrazu a wadą duży ciężar aparatu, jaki tworzy kilkanaście szklanych soczewek. W moim przekonaniu, w praktyce, Lumix różni się od lustrzanki cyfrowej tylko brakiem możliwości stosowania wymiennych obiektywów. Tu można zastosować tylko dwie nasadki- tele i makro.

[grigori24]

A jak wyglądają kolory w Panasoniku no i oczywiście makro .Interesuje mnie również moc lampy błyskowej.

[eMZet]

A jak wyglądają kolory w Panasoniku no i oczywiście makro .Interesuje mnie również moc lampy błyskowej.

Wszystkie zdjęcia które zamieszczam na Forum od roku wykonane są tym aparatem. Zajrzyj do mojego wątku. Zdjęcia można wykonywać z odległości 5 centymetrów a granica powiększenia wynosi ponad osiemdziesiąt razy. Nigdy nie robiłem zdjęć z takim powiększeniem.
W instrukcji obsługi piszą, że zasięg lampy błyskowej wynosi od 30 centymetrów do 7,4 metra. Jego wielkość zależy od ustawionej czułości w ISO. Istnieje opcja zwiększania lub zmniejszania mocy lampy ale nigdy z niej nie korzystałem.

[raistand]

Granica powiększenia czyli zoom?!

[madzik]

Mam Panasonic FZ-30 - poprzednika modelu FZ-50 - i jestem bardzo zadowolona. Wszystkie zamieszczane przeze mnie zdjęcia są robione właśnie nim. Makro jest bardzo dobre, jeśli chodzi o kolory - ma problem z ciemnymi różami, fioletami, w ich przypadku przekłamuje. Poza tym nie zauważyłam wad Opcja zmiany mocy lampy błyskowej jest przydatna przy robieniu zdjęć makro - ja używam dyfuzora, żeby nie "przepalać" zdjęć, dodatkowo zmniejszam moc błysku.

[grigori24]

Magdo może jeszcze coś więcej o twoim modelu .

[madzik]

Model nie jest już sprzedawany - zastąpił go FZ-50. Można go dostać na rynku wtórnym. Od FZ-50 niewiele się różni - w zasadzie w FZ-50 poprawili jedynie elektronikę, optyka (obiektyw Vario firmy Leica) pozostał ten sam. Dobrze sobie radzi w zasadzie w każdych warunkach, dużą zaletą jest możliwość pracy w trybie manualnym. Uchylny wyświetlacz LCD jest bardzo przydatny i praktyczny - pozwala na focenie w najróżniejszych pozycjach (np. nad głowami tłumu - aparat w górze a na wyświetlaczu wszystko ładnie widać ). Do zdjęć baaardzo makro można sobie dokupić konwerter - np. Raynox DCR-250 lub DCR-202 (koszt to 120 - 170 PLN). Jedno ładowanie akumulatora wystarcza na ok. 450 zdjęć w rozdzielczości 5 mln pikseli i 250 w 8 mln. 5 mln w zasadzie wystarcza do normalnych zdjęć, 8 - jeśli chce się później kadrować etc. Mam go ponad trzy lata, zrobił ponad 80 tysięcy zdjęć i nigdy nie było z nim problemów. Panasonic daje gwarancję na 24 m-ce - to długo, większość firm na jedynie 12.
Generalnie jeśli nie ma potrzeby i wiedzy aby celować w lustrzankę cyfrową to bardzo dobry aparat z dużymi możliwościami. Wada - jest spory i trochę waży. Ale w przypadku lustrzanki ten problem też istnieje.

[grigori24]

Magdo dziękuje za cenne wskazówki.

Do wyboru spośród 10 aparatów cyfrowych ( kompaktów) pozostały tylko 3 .

Fuji Fine Pix s 6500fd
Fuji Fine Pix s 9600
Panasonic Lumix DMC-FZ 50

Jeszcze chyba wezmę pod uwagę lustrzanki.

[amba19]

Grzegorzu
Czy już kupiłeś nowy aparat Jeśli tak to pochwal się jaki