Kaktusy Rafała

[Artur89]

Chyba powtórzę nie ma wyjścia jak padnie to padnie a może się uda iskra nadziei jest nie raz kaktusy zaskakiwały mnie swoją wytrzymałością i wychodziły ze stanów krytycznych no nic. Siostro skalpel

Ten zraz nie jest czasem zaatakowany przez przędziorki lub po takowym ataku? Ja co prawda miałem podobną sytuację tyle, że z siewką artrocereusa. Zaczęła się marszczyć więc stwierdziłem, że szczepienie się nie udało wiec zdjąłem zraz z podkładki, umieściłem w 'inkubatorze', a raczej tam gdzie trzymam siewki (wysoka temp. i wilgotność). Po kilku dniach zraz nabrał turgoru, wypuścił korzonek więc zaszczepiłem ponownie - tym razem z sukcesem. Być może w chwili szczepienia ten odrost był w złym stanie stąd szczepienie się nie powiodło

[Rafal44]

Ten zraz nie jest czasem zaatakowany przez przędziorki lub po takowym ataku?

Pasożytów nie stwierdzono .

Być może w chwili szczepienia ten odrost był w złym stanie stąd szczepienie się nie powiodło

To nie odrost było to szczepienie ratunkowe bo roślina była właśnie w złym stanie. Dzięki za próbę pomocy Powtórzyłem szczepienie zobaczymy co z tego wyjdzie.

[Artur89]

Pytanie brzmi czy jej zła kondycja nie odbije się na rezultacie szczepienia? Szczepiąc z 20-30 siewek artrocereusów zauważyłem, że tylko te najbardziej napite zrastały się z podkładkami. Małe i rachityczne zazwyczaj wysychały/zamierały po zdjęciu osłony zapewniającej stałą wilgoć. Czyli tylko potwierdziło się to co piszą w poradnikach dot. szczepień. Oczywiście trzymam kciuki by pomimo mizernego wyglądu zraza, szczepienie się powiodło.

[Rafal44]

Pytanie brzmi czy jej zła kondycja nie odbije się na rezultacie szczepienia?

Na pewno roślina w dobrej formie ma większą szanse ale nie miałem tego luksusu moja roślina była w baardzo nędznym stanie i uznałem że jest większe prawdopodobieństwo że przeżyje szczepienie inż gdy ją zostawię bez ,,operacji"

Oczywiście trzymam kciuki by pomimo mizernego wyglądu zraza, szczepienie się powiodło.

Dzięki przyda się

[Paula15]

Niby koniec sezonu, a u Ciebie tyle nowości Super!

[_LeNa_]

Rafale, nowości godne pochwały Bardzo ciekawe rośliny pozyskujesz. Naprawdę jest co oglądać

Obregonia denegrii i Turbinicarpus valdezianus robią wrażenie

[Rafal44]

Paula15

Niby koniec sezonu, a u Ciebie tyle nowości Super!

Okazja była
_LeNa_

nowości godne pochwały Bardzo ciekawe rośliny pozyskujesz.

Dziękuje staram się

Obregonia denegrii i Turbinicarpus valdezianus robią wrażenie

Ponoc nie są łatwe w uprawie a mi brak doświadczenia z takimi roślinami Jak przetrwają kolejny sezon będe o taki... a jak nie to


Dzięki dziewczyny za odwiedziny

[Rafal44]

Nowości moje już znacie to teraz trochę kwiatków. Zostawiłem sobie kilka asów w rękawie na ponure jesienno-zimowe wieczory
Coryphantha andreae zwróćcie uwagę na zmianę barwy kwiatu na przestrzeni czasu.
2013-07-03


2013-07-04

2013-07-05

[piasek pustyni]

Bardzo ciekawie przedstawiłeś koryfantę, a konkretnie jej kwiat. To dla mnie nowość, bardzo fajnie uchwycona. Więcej takich zdjęć poproszę

[leszek2]

Piękne ujęcia kwiatu,no i szóstka za fotki,pytanko, jak długo był kwiat

[mCm86]

Kolorystycznie kwiat najciekawiej wg. mnie wygląda na zdjęci nr 1 i nr 3 Na ostatnim widać, że już mocno wymęczony.
Roślinka u spodu wyprodukowała sobie towarzystwo Mam nadzieję, że doczekasz się pokaźnej i pięknie kwitnącej kępy. Dużo masz jeszcze takich asów w rękawie? Jeśli tak to pokazuj

[Paula15]

Faktycznie zmiana Ale jest piękna

[Martada]

Też mam tę koryfantkę i dodam, że bardzo ją lubię(między innymi za tę zmienność koloru)
Poza tym kwitnie niezmordowanie, trochę późno zaczyna ale jak już się rozkręci to na maxa
A nowości fajne szczególnie obregonia
Jak to Jacek kiedyś napisał "podobno nie ma trudnych kaktusów są tylko nieodpowiednie warunki"
Powodzenia w uprawie wobec tego i kwitnienia życzę bo ja turbiniaka mam ale od dwóch lat kwiatów nie pokazał

[Rafal44]

Piasek pustyni Dziękuje

Więcej takich zdjęć poproszę

Coś się jeszcze znajdzie

Leszek2

Piękne ujęcia kwiatu,no i szóstka za fotki

Dziękuje bardzo miło mi to ,,słyszec" że się podoba

pytanko, jak długo był kwiat

Dokładnie nie pamiętam ale coś około 4 dni.

Abaddon1986

Kolorystycznie kwiat najciekawiej wg. mnie wygląda na zdjęci nr 1 i nr 3 Na ostatnim widać, że już mocno wymęczony.

Mi kolorystycznie chyba ostatnie zdjęcie się podoba najbardziej choc kwiat był już w słabej formie (ostatni dzień kwitnienia) a na pierwszym zdjęciu świeżutki ,,soczysty" ale taki standard.

Roślinka u spodu wyprodukowała sobie towarzystwo Mam nadzieję, że doczekasz się pokaźnej i pięknie kwitnącej kępy.

Tak roślinka się rozrasta i też sobie tego życzę Kwitnące kępy robią na mnie szczególne wrażenie ale zanim bo tego dojdzie pewnie będę zakładał z dziesiątą częśc wątku na forum z moimi roślinami i ile wcześniej nie padnie

Dużo masz jeszcze takich asów w rękawie?

Żałuję ale nie za dużo dosłownie kilka a zima dłuuuuga

Paula15 Dzięki za odwiedziny i miłe słowa

Martada

Też mam tę koryfantkę i dodam, że bardzo ją lubię

Też ją lubię miałem już kiedyś taką tylko że siewkę i padła tą będę lepiej się opiekował

Poza tym kwitnie niezmordowanie, trochę późno zaczyna ale jak już się rozkręci to na maxa

Dobrze wiedziec kupiłem ją na wystawie kaktusów w Lublinie w czerwcu swoją drogą któregoś razu pokaże kilka zdjęc z ów wyprawy.

Jak to Jacek kiedyś napisał "podobno nie ma trudnych kaktusów są tylko nieodpowiednie warunki"

Coś w tym jest dobrze napisane filozoficznie trochę może trudnych nie ma a łatwe są bo wg. mnie są.

Powodzenia w uprawie wobec tego i kwitnienia życzę bo ja turbiniaka mam ale od dwóch lat kwiatów nie pokazał

Widzisz jaki uparciuch chyba każdy ma takie rośliny które uparcie nie kwitną ja mam ich sporo

[_LeNa_]

Rzeczywiście koryfanty mają coś w sobie.. Twoja piękna Mam jedną, ale kwiatka ani widu, ani słychu