Nic tak nie cieszy jak roślinki, a tulipanki zawsze gdzieś można wkopać
Ogród w sercu Borów
- Annar13
- 1000p

- Posty: 2004
- Od: 4 maja 2012, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: k/Poznania
Re: Ogród w sercu Borów
To najpiękniejsze prezenty wg. mnie
))
Nic tak nie cieszy jak roślinki, a tulipanki zawsze gdzieś można wkopać
Nic tak nie cieszy jak roślinki, a tulipanki zawsze gdzieś można wkopać
- baasik
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2472
- Od: 29 sie 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)
Re: Ogród w sercu Borów
Ależ ja też tak uważam i wszyscy "Moi" o tym wiedzą, więc znoszą co mogą 
pozdrawiam ciepło i zielono... Barbara Ogród zimowy cz.1. Ogród zimowy!!! cz.2. - aktualna
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
- Teniak
- 200p

- Posty: 384
- Od: 13 sty 2013, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ogród w sercu Borów
Ula wiesz że ja już nic nowego bo gdzie to sadzić.
Ale wczoraj coś mnie tknęło i wycięłam kawałek z barwinkiem i mam miejsce chyba na krokusy!!!! i paprocie od P.Ochotnickiej.Hura.
Niunia1981 dziękuję za miłe słowa.Będziemy w kontakcie ,w przyszłym roku podzielę się fuksjami.
Pozdrawiam Was dziewczyny.Teresa
Ale wczoraj coś mnie tknęło i wycięłam kawałek z barwinkiem i mam miejsce chyba na krokusy!!!! i paprocie od P.Ochotnickiej.Hura.
Niunia1981 dziękuję za miłe słowa.Będziemy w kontakcie ,w przyszłym roku podzielę się fuksjami.
Pozdrawiam Was dziewczyny.Teresa
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Witaj Basiu,
prezent już pod ziemią
tulipanki już dzisiaj posadzone, to już czas, niech się korzenią. Ciekawa jestem , czy będą takie jak na opakowaniu.
Pozdrawiam, Ula
prezent już pod ziemią
Pozdrawiam, Ula
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Witaj Moniko
Miło mi, że mój wątek Ci się podoba, zaglądaj kiedy tylko będziesz miała czas. Postaram się w najbliższym czasie pokazać fuksje, które tak bardzo lubisz. A moje to tylko część tego co posiada Terenia.
Dziękuję za wszystkie miłe słowa.
Pozdrawiam, Ula
Miło mi, że mój wątek Ci się podoba, zaglądaj kiedy tylko będziesz miała czas. Postaram się w najbliższym czasie pokazać fuksje, które tak bardzo lubisz. A moje to tylko część tego co posiada Terenia.
Dziękuję za wszystkie miłe słowa.
Pozdrawiam, Ula
Re: Ogród w sercu Borów
Ulka szybko uwinęłaś się z sadzeniem
Myślę że w Holandii to raczej nie mylą odmian
Myślę że w Holandii to raczej nie mylą odmian
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Witaj Aniu
Cieszę się z wizyty nowego gościa. Masz rację Aniu, takie kwiatowe prezenty cieszą, ale takie też

To żeliwny motyl - poidełka dla owadów. Dostałam niedawno w prezencie na imieniny od dziewczyn w pracy. Bardzo mi się podoba, a owady będą miały pożytek.
Aniu, byłam z wizytą u Ciebie
Pozdrawiam, Ula
Cieszę się z wizyty nowego gościa. Masz rację Aniu, takie kwiatowe prezenty cieszą, ale takie też

To żeliwny motyl - poidełka dla owadów. Dostałam niedawno w prezencie na imieniny od dziewczyn w pracy. Bardzo mi się podoba, a owady będą miały pożytek.
Aniu, byłam z wizytą u Ciebie
Pozdrawiam, Ula
Re: Ogród w sercu Borów
Nie wiem czemu ale skojarzyło mi się z brytwanienką do ciasta
Nigdy bym nie pomyślała ze to poidełko dla owadów
Nigdy bym nie pomyślała ze to poidełko dla owadów
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Witaj Tereniu
Byłam u Was już kilka razy i zawsze zaskakujesz urządzeniem nowej rabatki, musisz się napracować aby wygospodarować nowe/stare miejsce na nowości. Ale tam w stronę tego jaru to masz jeszcze kawał pola
więc jeszcze się coś zmieści. Kiedyś Ci pisałam, że odpuścisz jak prababcią zostaniesz. Ja to chyba sąsiada musiałabym poprosić o kawałek miedzy, ale lepiej nie. Zapomniałam że przychodzą sarenki i danielki, pewnie by mi zjadły roślinki. Tereniu, dzięki forum i osobom w nim goszczącym zdobywamy nowości, ale kiedyś trzeba będzie powiedzieć stop
Pozdrawiam Cię, Ula
Byłam u Was już kilka razy i zawsze zaskakujesz urządzeniem nowej rabatki, musisz się napracować aby wygospodarować nowe/stare miejsce na nowości. Ale tam w stronę tego jaru to masz jeszcze kawał pola
Pozdrawiam Cię, Ula
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Witaj Natko
Pewnie masz rację co do zgodności odmian roślin sprzedawanych w Holandii, u nas często towar nie ten co na opakowaniu, ale zobaczymy.
Ten motylek to na pewno jest poidełko, ale myślę, że i ciasto też by się w tym upiekło. Pewnie źle zrobiłam zdjęcie i tego nie widać, jutro zrobię inne i podmienię.
Pozdrawiam, Ula
Pewnie masz rację co do zgodności odmian roślin sprzedawanych w Holandii, u nas często towar nie ten co na opakowaniu, ale zobaczymy.
Ten motylek to na pewno jest poidełko, ale myślę, że i ciasto też by się w tym upiekło. Pewnie źle zrobiłam zdjęcie i tego nie widać, jutro zrobię inne i podmienię.
Pozdrawiam, Ula
- Teniak
- 200p

- Posty: 384
- Od: 13 sty 2013, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ogród w sercu Borów
Ula przecież ja ogród mogę na całych moich hektarach urządzić a co wolno mi przecież.
Ale,ale na pomidorki i ogórki musi być miejsce no i na ziemniaczki i warzywa.Zabraknie hektarów zdecydowanie.
Prababcią mnie nie strasz bo ja już jako babcia ledwo żyję ale byle do przodu.
Słonecznego weekendu życzę.Teresa
Ale,ale na pomidorki i ogórki musi być miejsce no i na ziemniaczki i warzywa.Zabraknie hektarów zdecydowanie.
Prababcią mnie nie strasz bo ja już jako babcia ledwo żyję ale byle do przodu.
Słonecznego weekendu życzę.Teresa
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Tereniu piszesz, że ledwie żyjesz, zima przed Tobą, odpoczniesz, sił nabierzesz i do formy wrócisz
popatrzyłam w internecie na tę magnolie, o której pisałaś. Piękna, a kwiaty jakie duże ma, czyli mam szukać miejsce na nową roślinę. Dałaś ostatnio kwiatuszki tojadu, porównałam z moim - są takie same. Napisz jakie kolorki mają Twoje ciemierniki, które teraz Ci kwitną.
Również życzę słonecznego weekendu
Pa, Ula
popatrzyłam w internecie na tę magnolie, o której pisałaś. Piękna, a kwiaty jakie duże ma, czyli mam szukać miejsce na nową roślinę. Dałaś ostatnio kwiatuszki tojadu, porównałam z moim - są takie same. Napisz jakie kolorki mają Twoje ciemierniki, które teraz Ci kwitną.
Również życzę słonecznego weekendu
Pa, Ula
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Ogród w sercu Borów
Ulka bardzo fajne poidełko
dopiero na forum dowiedziałam się że są takie cudeńka i dla owadów i dla ptaszków ale niestety ja nie za bardzo mogę sobie na to pozwolić bo jednak działka ROD to nie ogródek przy domu
chociaż muszę przyznać że u nas nie kradną - kiedyś zostawiliśmy na ścieżce przed furtką nowiutką i porządną poziomicę i stała tam sobie aż przyjechaliśmy znowu na działkę - chyba jakieś dwa tygodnie
no to mnie zaskoczyło i to bardzo jak ją znaleźliśmy
więc może jednak się skuszę na jakieś poidełko dla ptaków i gdzieś na rabatce zabunkruję
PS Uleczko czy możesz mnie zapisać w kajeciku na kawałeczek kokoryczy kwitnącej na żółto? Widziałam u ciebie fotkę pięknej roślinki a nie udało mi się jej upolować w tym roku
PS Uleczko czy możesz mnie zapisać w kajeciku na kawałeczek kokoryczy kwitnącej na żółto? Widziałam u ciebie fotkę pięknej roślinki a nie udało mi się jej upolować w tym roku
Re: Ogród w sercu Borów
Ulka to nie wina zdjęcia , ja po prostu łasuch jestemUlaL pisze:Witaj Natko
Pewnie masz rację co do zgodności odmian roślin sprzedawanych w Holandii, u nas często towar nie ten co na opakowaniu, ale zobaczymy.
Ten motylek to na pewno jest poidełko, ale myślę, że i ciasto też by się w tym upiekło. Pewnie źle zrobiłam zdjęcie i tego nie widać, jutro zrobię inne i podmienię.
Pozdrawiam, Ula
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Witaj Moniko
w niedzielny poranek
Kokorycz dla Ciebie będzie na pewno, ale już muszę złożyć notes i wszystko zapisywać aby nie ominąć kogoś, komu obiecałam zamówioną roślinkę. Jeśli coś upatrzysz to pisz śmiało.
Miłej i ciepłej niedzieli
Pozdrawiam, Ula
Kokorycz dla Ciebie będzie na pewno, ale już muszę złożyć notes i wszystko zapisywać aby nie ominąć kogoś, komu obiecałam zamówioną roślinkę. Jeśli coś upatrzysz to pisz śmiało.
Miłej i ciepłej niedzieli
Pozdrawiam, Ula


