Moje kolorowe Bąbelki

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Brendii
500p
500p
Posty: 710
Od: 22 wrz 2013, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

No cóż... może zrób to co miałaś zrobić i będziesz patrzeć czy wróciło czy nie. Jak wróci to dasz chemię, ona raczej też działa na różne gadziny. U siebie miałam coś w różnych roślinach i nie mam pojęcia co to było bo do niczego "typowego" mi nie pasowało... Jednych przesadziłam, drugich podlałam czym trzeba i na razie cisza. A wróg nadal NN ;:173
Awatar użytkownika
kahim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2483
Od: 30 cze 2011, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

Teraz niestety jest sezon na przędziorki, bo powietrze jest suchawe za sprawą kaloryferów.... Mi zaatakowały hibiskusa :evil:
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 743
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

W szklarence zostawiam mały lufcik i naustawiałam więcej wody by zwiększyć wilgotność, jej podobno nie lubią i zobaczymy jak się sytuacja rozwinie, przy okazji zakupię jeszcze jakiś środek, gdy nie pomogą naturalne środki.
Awatar użytkownika
kahim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2483
Od: 30 cze 2011, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

Jeżeli w otoczeniu storczyków masz inne rośliny, to spryskaj je wodą ( o ile są to gatunki które to lubią). Będziesz dzięki temu miała większą powierzchnię parowania.
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 743
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

Hej, hej :wit
Pogoda taka w kratkę, jeszcze niedawno lało, a teraz słoneczko nie daje spokoju.
Moje Bąbelki czynią spore postępy. U każdego korzonki przedłużają się na potęgę, listki wyrastają szybciutko, a pędy na żółtasku i zdechlaczku rosną jak na drożdżach.
Najbardziej zaskakuje mnie miniaturka. Dopiero co zaczęła puszczać listeczek, zaraz po tym z listkiem ruszył jej basalek.
A teraz puszcza dwa korzonki i to w mgnieniu oka - to co rano było zaledwie pęknięciem, wieczorem stawało się już łebkiem korzonka ;:oj
Na początku gdy ją kupiłam miałam straszny problem z pojawiającymi się pleśniejącymi kawałkami mchu. W końcu zdecydowałam się ją przesadzić, ale musiałam użyć starego mchu, w którym była. Wymyłam go bardzo dokładnie, a następnie mikrofalowałam kilka minut. Od tamtego czasu ani razu nie zauważyłam pleśni :D.
Na zdjęciu malutki listek basalka i nieco niżej wystający korzonek - trochę odpycha basalka w bok, ale chyba nie będzie z tym problemu.
Obrazek

Muszę się w końcu wybrać po coś na przędziorki, bo na razie wyższa wilgotność nic im nie robi... Na szczęście nie mam z nimi straszliwego problemu, nie pojawiają się pajęczynki, ani listki nie są poobjadane. Jest takie jedno miejsce na najstarszym, które dawno temu było uszkodzone i najczęściej przy nim widywałam robaczki - staram się kilka razy dziennie przecierać listki i zgniatać to co zobaczę na korze.
Myślę też nad zakupem higrometru, ale nie wiem czy brać elektroniczny (być może bardziej dokładny) czy analogowy (ładnie wyglądający).
Awatar użytkownika
Brendii
500p
500p
Posty: 710
Od: 22 wrz 2013, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

Miniatura faktycznie szaleje, dobrze ;:138 Też każde podłoże daję do mikrofali. W zwykłej ziemi po 1 podlaniu zaczęła startować pleśń, po mikrofali problem znikną ;:108 Co do przędziorków to wybij dziady nim się rozprzestrzenią :pogon
Awatar użytkownika
katkaR
200p
200p
Posty: 427
Od: 18 mar 2011, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

A na jaki czas i moc wstawiacie podłoże do mikrofali? Bo to ciekawy sposób, nie znałam takiego ;:oj
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 743
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

Najwyższą to mam 750 chyba, rozkładam mech na talerzyku tak luźno i zazwyczaj tyle trzymam aż woda całkowicie wyparuje z niego, zależy ile tego jest, ale żeby szybciej to mniejsze ilości wkładam.
Awatar użytkownika
katkaR
200p
200p
Posty: 427
Od: 18 mar 2011, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

Dzięki! A jak kupię świeży mech w kostkach ususzonych to najpier mam go namoczyć, a potem wysuszyć w mikrofali i dopiero do doniczki? :roll:
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 743
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

Raczej tak, on jest taki sprasowany więc woda pozwoli mu napęcznieć i odzyskać właściwy kształt. Potem mikrofalowanie, a przed użyciem w doniczce też chyba trzeba go zmoczyć - w każdym razie ja tak robiłam przy przesadzaniu mini.
Miałam nakupić mchu już dawno, ale skoro tak ładnie rośnie w tym z odzysku to nie zamówiłam w końcu...
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 743
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

Dawno nic nie pisałam, ale w sumie nic nowego się nie dzieje szczególnie, jedynie to co już zaczęło się jakiś czas temu czyni dalsze postępy.
Pęd na Yellow Crowd rośnie w oczach, ma całą masę przedłużeń korzonków, dwa które wyrosły niedawno już są całkiem sporo i wyrasta kolejny, choć myślałam że to może będzie pęd z drugiej strony.
http://img855.imageshack.us/img855/7761/e0fh.jpg
Cośek na zdechlaczku, który wydaje się być pędem rośnie coraz większy. Ma całą masę przedłużeń korzonków. Przędziorków jest jakby mniej, ale użyję w końcu tej chemii, bo nie chcę by było za późno.
http://img824.imageshack.us/img824/7115/2cx1.jpg
Co myślicie o prewencyjnym oprysku innych storczyków? Czy to raczej nie ma sensu? Zastanawiam się czy magus poradzi sobie z przędziorkami łażącymi w podłożu.

U mini także korzonki zaczynają się przedłużać, a dwa nowe rosną jak na drożdżach. Listki tak samo ^^
Ostatnio zmieniony 31 lip 2014, o 00:29 przez Jovanka, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: korekta rozmiaru zdjęć ;zbyt duże są niezgodne z RF
Awatar użytkownika
kahim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2483
Od: 30 cze 2011, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

Ładnie się to wszystko zapowiada ;:333
Co do magusa nie jestem w stanie ci pomóc, bo nigdy go nie stosowałam. A na ulotce nie ma informacji o opryskach prewencyjnych?
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 743
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

Właśnie nic a nic nie widzę. Zobaczę czy zadziała na jednym i nic mu nie będzie, a potem pomyślę nad innymi. Mam nadzieję, że krzywdę zrobi tylko robalom, a nie storczykowi :|
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

u mnie Magus psikany od tak sobie niewiele działał. Dopiero kiedy roślinę nakryłam namiocikiem foliowym, przędziorki się "zagazowały"..
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
Brendii
500p
500p
Posty: 710
Od: 22 wrz 2013, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

Jak nie skrzywdzi rośliny zarażonej to chyba zdrowym też nic nie zrobi...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”