"Ładne kwiatki"... spod wiejskiej chatki

[Helios]

Piękna relacja, czuję się tak jakbym była z Wami w tym lesie.
Przy okazji, Mariolko - w mojej wsi kury nie uświadczysz, chyba wszystkie zostały skonsumowane.

[survivor26]

Super wyprawa leśna! A pomocnicy do zbierania, pomogli też potem w przetwarzaniu

[Maska]

Basiu piękna relacja - cudne zdjątka!
Chyba jak chodzi o zbiór jesteś zadowolona, goście może męczący (stale jedli!) ale za to teraz jak się odpoczywa. LM to duży dostawca i małymi odbiorcami pewnie się mniej przejmuje. Ja też miałam kiepskie doświadczenia z dostawą w czasie tynkowania, przysłali zaprawę całkowicie skamieniałą, a wymiana to strata czasu!
Odpoczywaj teraz!

[Keetee]

Basiu ale miałaś piękne grzybobranie
Gościów a gościów, kochają cię Basieńko ,bo garną się do was na wichurę często, szczęśliwaś kobitka
A ty nie myslisz o kuratorium jak to to zabaczyłam , tez o Marysi pomyślałam

[ra_barbara]

Dorotko miałam kury kiedyś, ale kłopot bo trza by zagródkę zdzióbać by nie drapały w trawniku i z B. nie umiem sie dogadać...
Marysiu a wiesz nawet takie żerte nie byli nasz najświeższy zięć nie wymaga skakania przy nim, sam potrafi o siebie i innych zadbać, zrobił nam nawet kaczkę nadziewaną złotą reneta i żurawiną.PYCHOTA Grzyby były wyłącznie dla nich ,zięć, córka i (przyżeniony ) wnuczek, dziś też lecę by dozbierać dla siebie....ciepełko jest, i odpocznę łażąc po lesie... nie koniecznie wypatrując podgrzybków .Bo ostatnie 2 dni były rekordami marszów na....orientację
Pati to my im pomagaliśmy czyścić i zabrali nie przetwarzane, więc bałaganu wielkiego nie było.Zabrali też królika żywego, nie wiem co z nim zrobią jeszcze mi 2 zostały, i nie chcę więcej hodować ich, nie dam rady psychicznie ....ani zjeść ani też rozstawać się z myslą że zostaną....zgładzone
Helenko a przecież byłaś z nami U mnie na wsi kur sporo ale na rosół nie da się kupić, mnie czasem ciotunia daje z innej wsi

[Agapa]

Dorotko miałam kury kiedyś, ale kłopot bo trza by zagródkę zdzióbać by nie drapały w trawniku i z B. nie umiem sie dogadać...
...

Basiu
A szydełkiem takiej zagródki nie dałabyś rady

Fantastyczna grzybowa wyprawa. Nawet nie masz pojęcia, jak chciałabym tych moich chłopów wyciągnąć na grzyby, cóż nierealne

[ElleBelle]

No Basiu to miałyśmy podobnie też dwa dni miałam gości i za serce mnie ściskało że na grzybki nie mogę jechać a nalatałam się przy nich tak jakbym cały dzień w lesie była i dzisiaj zjadane resztki a ja tylko trochę posprzątałam. Ale Tobie i tak wyprawy na grzyby zazdroszczę i takich zbiorów

[lora]

Basiu ale grzyby ...trzeba umieć je szukać...

[ra_barbara]

Misiu no trochę tego było
Agnieszko a co tam....szydełkiem ja na prawdziwe majsterkowe narzędzia czekam bo ....sobie kupiłam i wyślifuję i wyrżnę sobie zagródkę dla gadakających
Elu ja sama nie mogłam uwierzyć że aż tyle uzbieramy...ale wczoraj znalazłam 6 małych podgrzybków i połaziłam po lesie a pogoda po prostu bajkowa

Zobaczę co słychać u moich roślinek, a czekam na obornik....wyżebrałam i chyba "słono" zapłacę

Chałupkę deskujemy z zachodniej strony...na razie, i czekam na narzędzia by skończyć...

[Keetee]

Basiu Jędrula cudny.... Oborniczek pierwsza klasa ja wyżebrałam koński
Miłego wtorku...tu piękna pogoda...marzenie

[Ruda2011]

Nie próbuj nawet pisać, że przymrozki roślinki Ci wybiły "do nogi" . Cudnie wciąż masz. Ważne, żeby było oko na czym zawiesić
Jądruś .... jego na kasting, on się marnuje (gwiazda jedna) a widać, że talent go rozpiera i "parcie na szkło"
Chałupę obijasz "dla urody" czy dla ocieplenia ? Urodę to ona już ma - wielką.
Dzbanek wymiata - jesteś artystyczna dusza Baśka

[Joanna_68]

Jędruś na fotkach boski. Basiu pięknie świat pokazujesz. Lubię Twoje fotki. Pozdrawiam z pod samego Sosnowca, jak czegoś nie pokręciłam to tam masz szufladę, prawda?. Pogody do spacerów i relaksu życzę

[ra_barbara]

Asiu jak to spod Sosnowca jesteś.... jak widzę Śląsk/Opole, pisz mi tu zaraz skąd żeś jest Muszę wiedzieć
Dobrze rozumiesz jeszcze mam szufladę blokową

jesteś artystyczna dusza Baśka

Mariolka to prawda, chyba , skoro Ty tak piszesz.No nie wszystko wymarzło ale to co zostało to marne miniaturowe resztki.
Dorotko u nas dziś w słońcu było 23 st. Wyrwałam się do lasu sama bo ta kula u nogi marudzi....tu go boli a tam źga...
Podgrzybków znalazłam 9 szt. i kilka robaczywych prawych . Oczywiście zwlekłam też kilka sęków chojokowych
No iiiii......czekam na te narzędzie , miały być do 15-ej....szlag mnie trafia

[Ruda2011]

Basiu ja jestem pszenno - buraczana proza, twardziel stojący, ba - zapierający się czterema łapami o podłoże. W porównaniu ze mną Tyś jest Kochanowski jaki albo Tetmajer. Ty zachwycasz się pięknem lasu, mnie pajęczyny japę oblepiają itd
Dzbanek jest poetyczny i już

[Joanna_68]

Basiu ja z Mysłowic jestem, mieszkam na peryferiach ale mam sklep w centrum to i do Przemszy blisko i zaraz Niwka no i Sosnowiec, mieszkam w szufladzie, a Opolskie bo za Raciborzem koło Głubczyc mam starą ruinkę i tam sobie marzę o tym jak kiedyś na wsi zamieszkam, a wieś to taka jak w serialu kościół, sklep i ławeczka. Tam uciekam jak czas pozwala i tam odpoczywam