Anolkowe roślinki
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Ale ja ją podlewam raz na dwa tygodnie - to co ile podlewać?
Spryskiwać dwa razy dziennie nie dam rady
Myślałam, że parowanie z akwarium nad którym stoi wystarczy.
Do tej pory nie sprawiała kłopotów - może za ciasno jej już w tej doniczce? 
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Moje monsterki. Ostatnio nie miałam dla nich czasu i trochę to odchorowują.
Nie śmiejcie się, że duża tak dziwnie powiązana - ale inaczej nie dałoby się koło niej przejść. Wydaje mi się, że są to dwie odmiany.


Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5056
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Moim zdaniem to nie są 2 odmiany, ile je masz lat....? bo są przepiękne 
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Obie mają 5 lat - tak mniej więcej. Niższa ma ze 3x mniejsze liście. Większej już 3 listek miał dziurki w śorku blaszki. Druga ma tylko te wcięcia na brzegach. Mała jest też bardziej wiotka i szybciej rosną jej korzenie napowietrzne. Wiem, że obie wymagają jeszcze dużo pracy - na zdjęciach nie widać ich niedoskonałości - a jest ich wiele 
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Na zdjęcicha nie widać brązowych pękających brzegów liści, podrapanych liści młodej, żółtych plamek, które odziedziczyliśmy po poprzednich właścicielach. Kilka liści trzeba było wyciąć i miejscami roślina jest łysa. Piszę całą prawdę
Na żywo trudno się nimi zachwycać, chyba że z sentymentu - jak ja. :P
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Ilonko, aspidistry tak mają: rosną bardzo powoli (4-5 liści rocznie), najważniejsze, że listki nie usychają, a to znaczy, że roślina ma się dobrze. Aspidistra, którą przesadzałam w październiku nie wypuściła do tej pory nawet jednego listka. Na okazałą roślinę trzeba czekać latami. Nie pomogą nawozy, bo łatwo ją przenawozić ( wtedy liście rozszczepiają się).
:P
:P


