Liliowce-Hemerocallis cz. III
Bardzo ładnego pajączka pokazała nam malina999
Long Stocking
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=480
Long Stocking
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=480
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Tak, ten na mojej fotce, mimo, że ma nazwę ,JP II' wg mnie nim nie jest wcale. Szkoda, że koleżanka ,Ciotka' znikła nam z forum i na PW też nie odpowiada, a mogłaby nam pewnie trochę pomóc.kogra pisze:Śnieżka - Paderewski i Genowefa są bardzo ładne. Jan Paweł też mi się podoba - chyba pokazywała go Ciotka, ale mam wrażenie, że był trochę inny.Muszę to sprawdzić.
Graszka 2- jeśli jesteś zapaloną miłośniczką ,Spiderów' to dla Ciebie zdjęcia kilku ,pająków' z moich zbiorów.







- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
No właśnie - szkoda że Ciotka znikła z forum, bo miała dużą wiedzę na ten temat. Ale może jeszcze ktoś pomoże, może Ismena ?
A może ktoś z forumowiczów ma kupione z pierwszej ręki "franczaki" i pochwali się ich posiadaniem ?
A może ktoś z forumowiczów ma kupione z pierwszej ręki "franczaki" i pochwali się ich posiadaniem ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Śnieżko - czy ten ostatni to Circle and Stripes ?
Drugi i jedenasty są super. Co to za odmiany ?
Drugi i jedenasty są super. Co to za odmiany ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Dzięki Bobi. Jest jednak bardzo podobny w kolorach. Myślę, że gdyby go popadał deszcz i zwiesił by płatki to byłby całkiem podobny do tego pająka. Liliowce lubią robić kawały.
To wcale nie jest pająk a czy nie wygląda podobnie ?

To wcale nie jest pająk a czy nie wygląda podobnie ?

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Nie nie jest to ,Circles and Stripes'- wszystkie na moich zdjęciach są klasycznymi pajakami, a ,C. and S. mimo, że jest dużym kwiatem, nie jest pająkiem. Zdjęcie, które zamieściła bobi- nie odzwierciedla jego wielkości.kogra pisze:Śnieżko - czy ten ostatni to Circle and Stripes ?
Drugi i jedenasty są super. Co to za odmiany ?
Widzę, że zainteresowanie ,Pająkami' jest spore, więc podaję ich nazwy:
1. Wilson Spider
2.Apple Swirl- jeden z największych kwiatów
3.Planet Max- zawsze pięknie otwarty, kwitnie kilka kwiatów równocześnie
4.Lots Of Laughter- dla miłośników takiej barwy
5.Royal Celebration- spiralny, ale kapryśny
6.Red Rain- ostry kolorek
7.Kindly Light- klasyka, trudno mu zrobić ostrą fotkę
8.Midwest Majesty-klasyka, późno kwitnie
9.Jan's Twister- intrygująca barwa
10.Tarantula
11.Wild Horse
12. Fly Catcher
12. Chevron Spider- mój ulubiony zestaw barw
13.Apron Strings
14. All American Windmill
15.Lady Neva- zawsze obficie kwitnie i pięknie się otwiera, duży kwiat
Wszystkie moje ,pająki' są wysokie, powyżej 70 cm.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Możesz napisać coś więcej o Wild Horse - ilość kwiatów, pora kwitnienia, odporność na mróz i choroby itd.....
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Chyba Wild Horses

Rośnie średnio. Nie jest to jakiś demon szybkości i obfitego kwitnienia. Za to kwiaty ma bardzo ładne. Ma takie ciepłe, kremowe zabarwienie. U mnie zimuje bez przykrycia.
A to jest Circle And Stripes:


Zmęczony upałem jak widać.
Rośnie szybko, dużo kwiatów. Kwiaty duże i efektowne.
A pająki rewelacyjne


Rośnie średnio. Nie jest to jakiś demon szybkości i obfitego kwitnienia. Za to kwiaty ma bardzo ładne. Ma takie ciepłe, kremowe zabarwienie. U mnie zimuje bez przykrycia.
A to jest Circle And Stripes:


Zmęczony upałem jak widać.
Rośnie szybko, dużo kwiatów. Kwiaty duże i efektowne.
A pająki rewelacyjne
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Może tylko uzupełnię wypowiedź raistanda- Wild Horses- masz rację, sorry, uciekło, s'-. (WH) u mnie jest pierwszy sezon- zakwitł jako jeden z pierwszych, po miesiącu powtórzył kwitnienie i to by się zgadzało z jego charakterystyką. Kwiatów miał po 3 szt. Nie osiągnął swojej wysokości docelowej, ponad 90cm. Kwiaty miał mniej więcej podawanej wielkości ok.17cm. Zimy nie było ale przezimował dobrze. Mam inne ev. już od trzech lat, przeżyły bez problemów różne zimy. Ten pajączek jest uroczy, gdy kwitnie, aż chce się nad nim stać i patrzeć. Poza jednym z rodziców- Cleopatrą, chyba nieliczne z pajaków mają podobną kolorystykę.
Grażynko czy Wild horses to typowy pająk?
Zgadzam się z raistandem, rozrasta się tak sobie... bez pośpiechu. Co do kwitnienia - mogłem cieszyć się kwiatami tylko w zeszłym roku, ale sadzonka była młodziutka i nie pokazała w pełni na co ją stać...
Reszta sie zgadza, fajne kolory i mało pąków. Oby przyszły zezon przyniósł zmiany na lepsze
Ellaa, czasem tak się dzieje, że Matka Natura sama zaczyna mieszać w genetyce - przecież to jej domena
Bywa, że powstają krzyżówki (zwykle niepłodne lub o bardzo słabym potencjale rozrodczym) roślin diploidalnych z tetraploidami. Jak do tej pory uzyskiwano je przypadkowo - nie mają większego znaczenia w hodowli liliowców bez względu na ich poziom ploidalności ( czyli po polsku ilości chromosomów w jądrze komórkowym).
Są one dziełem czynników wpływających na przebieg procesów tworzenia komórek rozrodczych (głównie mejozy). Np. upały, podczas podziałów komórek tworzących pyłek, powodują silne zaburzenia kariokinezy (podziału jadra komórkowego) i w efekcie pojawienie się nietypowego garnitutu chromosomów w porównaniu do komórek dzielących przy "normalnych" temperaturach...
Zainteresowanych zapraszam do zapoznania się z zaburzeniami w przebiegu procesów podziałowych komórek i wynikających z nich mutacjami (nie tylko w jakości ale i ilości materiału genetycznego) - takie informacje można spotkać w podręcznikach do biologii dla szkół średnich (podstawy) lub w skryptach dla uczelni wyższych (zakres rozszerzony).
Pozdrawiam serdecznie !!!
Zgadzam się z raistandem, rozrasta się tak sobie... bez pośpiechu. Co do kwitnienia - mogłem cieszyć się kwiatami tylko w zeszłym roku, ale sadzonka była młodziutka i nie pokazała w pełni na co ją stać...
Reszta sie zgadza, fajne kolory i mało pąków. Oby przyszły zezon przyniósł zmiany na lepsze
Ellaa, czasem tak się dzieje, że Matka Natura sama zaczyna mieszać w genetyce - przecież to jej domena
Bywa, że powstają krzyżówki (zwykle niepłodne lub o bardzo słabym potencjale rozrodczym) roślin diploidalnych z tetraploidami. Jak do tej pory uzyskiwano je przypadkowo - nie mają większego znaczenia w hodowli liliowców bez względu na ich poziom ploidalności ( czyli po polsku ilości chromosomów w jądrze komórkowym).
Są one dziełem czynników wpływających na przebieg procesów tworzenia komórek rozrodczych (głównie mejozy). Np. upały, podczas podziałów komórek tworzących pyłek, powodują silne zaburzenia kariokinezy (podziału jadra komórkowego) i w efekcie pojawienie się nietypowego garnitutu chromosomów w porównaniu do komórek dzielących przy "normalnych" temperaturach...
Zainteresowanych zapraszam do zapoznania się z zaburzeniami w przebiegu procesów podziałowych komórek i wynikających z nich mutacjami (nie tylko w jakości ale i ilości materiału genetycznego) - takie informacje można spotkać w podręcznikach do biologii dla szkół średnich (podstawy) lub w skryptach dla uczelni wyższych (zakres rozszerzony).
Pozdrawiam serdecznie !!!




